nawodzie.fun

Włodek rozpędziłem się z czytaniem a tu koniec...

Dotarłem do chałupy, zmarnowany ale szczęśliwy Dziękuję za wspaniałe 3 dni w kajaku i nie tylko

Dopiero przeczytałem, takie rzeczy to się czyta jednym tchem, przeniosłem się wirualnie
No po prostu rewelacja....

Opczaiłem temat
Jeżeli będzie wszystko po mojej myśli wstawię się z tobołami na Dworcu głównym pkp w Lublinie i o 14:21 ruszę pociągiem do Sandomierza dojazd z przesiadka o 16:42..
Więc tak... to..
Jeszcze potwierdzę

Dziękuję za rady

Najważniejsze już mam, właśnie wróciłem z Dekatlon namiot, mata samopompująca..
Coś tam sprzętu mam z wypraw motocyklowo-rowerowych więc damy radę
Raz już mnie wspomogłes przy kabinie... Hehehehehe

O cholera . Co się dzieje
Pogadam z drugą połówka i zobaczę co z pracą. Określę się bliżej piatku

Wcześniej czy później zrobię taki wypad może to będzie już 03.06.2021...
Starzy wyjadacze może mi podpowiedzą co należy mieć na takie długie spływy. Bo ja jeszcze namiotu nie mam...
A to chyba podstawa.... Hehehehe

Może ja jak można

Nie no odpłynołem Jak bardzo dobra książka chodź nie czytam,wole audiobok