Zimowa Rzeka Fiszor Packraftem.

Ostatnio byłem... albo: kiedyś byłem...
TED
Posty: 81
Rejestracja: 10 sty 2022, 07:43
moja flota: packraft
Dziękował(a):: 32 razy
Podziekowano: 38 razy

Re: Zimowa Rzeka Fiszor Packraftem.

Post autor: TED »

Swojego czasu otrzymywałem powiadomienia na skrzynkę, gdy ktoś skomentował mój wątek.
Obecnie przynajmniej w moim przypadku nie ma takiego info.
Strażowy pisze: 15 lut 2024, 16:50 Opis spływania i film bardzo ciekawe 👍.
Cześć. Dziękuję.
Fajnie, że jesteś zadowolony z floty, którą posiadasz. Najważniejsze to dobierać sprzęt pod własne indywidualne preferencje.
Też uważam, że musiałbyś pójść w stronę pustelnika wędrowca, żeby to miało sens.
Na tę chwilę trudno mi sobie wyobrazić jak ktoś z waszej szajki zamieszcza zdjęcie, was płynących solidną ekipą na packraftach ;)
Stawiam na to, że pierwszy wyłamie się Miandas ;)
Kto wie może kiedyś odkryjesz w sobie wędrowca.
Ja, dzięki temu rozwiązaniu w ostatnim czasie mam okazję spłynąć sporo różnych cieków wodnych.
Ostatnio dość niespodziewanie po tym, jak zamarzła mi rzeka przeszedłem 26 km.
https://www.youtube.com/watch?v=i2bZ3z9 ... EDKAJAKARZ
W przypadku packrafta była to tylko pewna niedogodność. Nie wyobrażam sobie tak targać, choćby najlżejszego Gumotexa.
To już nie te czasy.
Z tego, co piszesz w tym roku pod choinkę packrafta nie dostaniesz, ale może na którąś gwiazdkę :lol:
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 913
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 424 razy
Podziekowano: 167 razy

Re: Zimowa Rzeka Fiszor Packraftem.

Post autor: Ra$ »

TED pisze: 01 mar 2024, 19:24 Swojego czasu otrzymywałem powiadomienia na skrzynkę, gdy ktoś skomentował mój wątek.
Obecnie przynajmniej w moim przypadku nie ma takiego info.
Sprawdź ustawienia powiadomień i poprawność adresu e-mail. Jeśli mimo tego nie działa, a powinno to daj mi znać - może naprawię :)
Awatar użytkownika
Strażowy
Posty: 1000
Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
Dziękował(a):: 573 razy
Podziekowano: 169 razy

Re: Zimowa Rzeka Fiszor Packraftem.

Post autor: Strażowy »

TED pisze: 01 mar 2024, 19:24 ...Z tego, co piszesz w tym roku pod choinkę packrafta nie dostaniesz, ale może na którąś gwiazdkę :lol:
sporo trafnych wniosków w tym co piszesz 😉...jestem osobą elastyczną więc nie zapieram się rogami pt : " nie i ch.j....." 😜
Kiedyś miałem taką przypadłość że zbierałem wszelki "skansen" bo a nóż się przyda, zweryfikowałem swoje podejście w tym względzie do moich zainteresowań i zredukowałem sporo klamociarstwa które częściej stało niż faktycznie mnie cieszyło podczas użytkowania : to co teraz mi potrzebne i aktualnie pasuje to mam i używam - tak to widzę a skoro cieszy tzn że jest 👍
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles

Pozdrawiam :mrgreen:
Awatar użytkownika
Łysy
Posty: 277
Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Gumotex: Solar, Safari, Seawave
Dziękował(a):: 265 razy
Podziekowano: 153 razy

Re: Zimowa Rzeka Fiszor Packraftem.

Post autor: Łysy »

Przyjemnie się oglądało, podobnie zresztą jak inne Twoje produkcje mające swój oryginalny klimat. A końcówka robi wrażenie. Nie przypuszczałbym, że do pływania niezbędne mogą okazać się kijki trekkingowe.
TED
Posty: 81
Rejestracja: 10 sty 2022, 07:43
moja flota: packraft
Dziękował(a):: 32 razy
Podziekowano: 38 razy

Re: Zimowa Rzeka Fiszor Packraftem.

Post autor: TED »

Różny jest przekrój widowni oglądającej i komentującej moje amatorskie produkcje pod filmami na YouTube.
Mimo wszystko największą satysfakcję zawsze sprawiają mi komentarze osób, które same doświadczają kontaktu z wodą.
My wiemy, że pływanie to nie tylko piękne krajobrazy, ale też nierzadko zmaganie się z odmiennymi warunkami pogodowymi,
kiepska logistyka, insekty, zwałki, pot a czasami i jakiś przecinek wyrwany z ust.
Dziękuję ;)
PS. Z innej beczki jeździsz na rowerze :?:
Awatar użytkownika
Łysy
Posty: 277
Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Gumotex: Solar, Safari, Seawave
Dziękował(a):: 265 razy
Podziekowano: 153 razy

Re: Zimowa Rzeka Fiszor Packraftem.

Post autor: Łysy »

Zdarza mi się i na rowerze pojeździć, choć ostatnio jakoś rzadziej. Jednak są to raczej rekreacyjne wycieczki. Do typowej turystyki rowerowej z sakwami jakoś się póki co nie przekonałem. Na rowerze dodatkowy ciężar jest zdecydowanie bardziej odczuwalny niż w przypadku kajaka. Dodatkowo osoby z którymi miałem okazję pływać zdążyły już zapewne poznać mój "minimalizm" jeśli chodzi o zabieranie niezbędnego bagażu. Skończyło by się to zapewne tym, że musiał bym jeździć z przyczepką :roll:
Awatar użytkownika
Hegemon
Posty: 781
Rejestracja: 17 gru 2020, 18:05
Dziękował(a):: 94 razy
Podziekowano: 136 razy

Re: Zimowa Rzeka Fiszor Packraftem.

Post autor: Hegemon »

Zdarza mi się i na rowerze pojeździć, choć ostatnio jakoś rzadziej.
Ja wiem, że wtrącenie ciut po bandzie, ale zacząłem trzeci rok rowerem elektrycznym.
Generalnie zasada jest prosta bo od domu próbuję odjeżdżać na pedałach, a wracam najczęściej na silniku,
ale to taki niuans zdrowotny bo chyba ze względu na wiek moje stawy kolanowe produkują
zdaje się ciut za mało smarowidła na przeguby kolanowe i po paru kilometrach zaczynają się problemy.
Dzisiaj praktycznie swoim rowerkiem objechałem jezioro Lutomskie po górkach i wertepach poszukując miejsca na zwodowanie łodzi.
Znalazłem pod Sierakowem dziką plażę więc jak trochę obeschnie teren to zaliczę wyprawę.

Ogólnie mówiąc już wiele razy wykorzystuję rowerek na rozpoznanie terenu pod wycieczki.
Mój ma akumulator 48V20Ah co relatywnie naprawdę przekłada się na turystyczny zasięg na wspomaganiu około 70-90km.
Załączniki
jowej.jpg
Jestem F I T ... Fajny I Tłusty :D
ODPOWIEDZ