Nida 20.12.2020 r.
Re: Nida 20.12.2020 r.
Chłopaki następnym razem będzie rozpałka w postaci białych kostek. Jakby się udało to chętnie bym w weekend popływał, ale nie wiem, czy uda mi się wyrwać. W razie czego będziemy w kontakcie. Co byście proponowali do popływania?
- jack
- Posty: 108
- Rejestracja: 17 gru 2020, 20:58
- Lokalizacja: Zawiercie
- moja flota: Twist1/2, Palava
- Dziękował(a):: 58 razy
- Podziekowano: 43 razy
Re: Nida 20.12.2020 r.
Co prawda już dwa razy chowałem kajak "na strych" ale kto powiedział, że nie można go rozpakować... Paweł,Janek zobaczymy jak się rozwinie meteo. Chyba, że w końcu dosypie i w ruch pójdą BC
- Ra$
- Posty: 916
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
- Dziękował(a):: 430 razy
- Podziekowano: 169 razy
Re: Nida 20.12.2020 r.
Też uzależniam wszystko od pogody. Generalnie jeszcze nie pływałem w zimie i na razie bardzo się do tego nie palę, ale jeśli będzie słonecznie to może się przekonam!
- Łysy
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Gumotex: Solar, Safari, Seawave
- Dziękował(a):: 268 razy
- Podziekowano: 163 razy
Re: Nida 20.12.2020 r.
No to pozostaje bacznie obserwować prognozy. Bliżej weekendu można coś konkretnie myśleć. A co do rzeki... pewnie coś się znajdzie, byle chęci były