2021.02.28 BZURA ŁOWICZ-SOCHACZEW

Ostatnio byłem... albo: kiedyś byłem...
Awatar użytkownika
miandas
Posty: 981
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:31
Lokalizacja: wlkp
moja flota: old town camden 120, gumotex solar, gumotex twist 2.1
Dziękował(a):: 99 razy
Podziekowano: 314 razy
Kontakt:

Re: 2021.02.28 BZURA ŁOWICZ-SOCHACZEW

Post autor: miandas »

O tych śmieciach to zaskoczenie, bo z Pawłem odnieśliśmy wrażenie, że jest ich dość mało na Bzurze. Ale może to po zimie. Nad Wisłą było gorzej - szczególnie w miejscach wędkarskich właśnie.
A ja nie zbieram po innych śmieci. Jeśli ludzie chcą żyć w gnoju, nie będę ich unieszczęśliwiał, trudno.
Szczególnie, że na kajaku nie mam zbyt dużo miejsca.
Staram się pilnować siebie i zostawiać każde miejsce obozowania, jakby mnie tam nie było.
droga zawsze nagradza
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 915
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 430 razy
Podziekowano: 168 razy

Re: 2021.02.28 BZURA ŁOWICZ-SOCHACZEW

Post autor: Ra$ »

No wiem wiem, tylko nazwy nie znalem. Niestety mój znajomy jest z Ukrainy, a oni są bądź co bądź w stanie wojny....
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 915
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 430 razy
Podziekowano: 168 razy

Re: 2021.02.28 BZURA ŁOWICZ-SOCHACZEW

Post autor: Ra$ »

A co do śmieci to też mnie to bardzo denerwuje. Ja jeszcze zauważam u nas w Małopolsce, że rzeki są traktowane jak kanały - spuszcza się tam co popadnie i wyrzuca co sie da. Nawet chyba bardziej niż do lasu - chyba takie poczucie panuje że jak woda zabierze to problem "znika". Straszne to jest :(
ODPOWIEDZ