26.06-02.07.2021 Tanew - San

Ostatnio byłem... albo: kiedyś byłem...
Awatar użytkownika
Maga
Posty: 291
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:38
Lokalizacja: Lublin
moja flota: Helios 2 (Gumotex)
Dagger Katana 10.4
Dziękował(a):: 182 razy
Podziekowano: 216 razy
Kontakt:

26.06-02.07.2021 Tanew - San

Post autor: Maga »

W tym roku na spływ urlopowy zaproponowałam Tanew. Zaczęliśmy w Borowych Młynach i od tego miejsca startu spłynęliśmy Tanew do końca, czyli do Sanu. Dołożyliśmy sobie jeszcze odcinek Sanu od ujścia Tanwi do ujścia Sanu do Wisły. Łącznie jakieś 134 km.
Tanew zaskoczyła nas pozytywnie, nie tylko urodą (którą niektórzy już znali przynajmniej z opowieści), ale przede wszystkim poziomem wody, który po opadach miejscami przekraczał 3 metry!
Uczestnicy: Agata, Dzidka, Łysy, Romek, Wilk, Włodek, no i ja.

Sobota 26.06

Tego dnia spłynęliśmy krótki odcinek, niecałe 3 km od Borowych Młynów.
Bałagan na starcie:
Obrazek

Etap ten obfitował w liczne przeszkody na wodzie, co przy wysokim stanie wody i szybkim nurcie dało nam dużo frajdy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

foto Paweł:
Obrazek

foto Paweł:
Obrazek

Obrazek

Próg w Borowcu (i zadowolony Wilk):

Obrazek

Zaraz za progiem zaczęliśmy rozglądać się za miejscem na biwak, gdyż burza zbliżała się wielkimi krokami (ale skończyło się tylko na deszczu).

Obrazek

Obrazek

Tego wieczoru raczyliśmy się żeberkami w miodzie (mojego autorstwa) i sałatką (autorstwa Łysego).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niedziela 27.06.
Drugiego dnia na początek również czekało nas trochę przeszkód.

Obrazek

Obrazek

Próg w Olchowcu, spływalny po rozpoznaniu, przy tym stanie wody bez problemu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Od Olchowca zaczął się już spokojny odcinek, ale nadal bardzo urokliwy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miejsce, gdzie do Tanwi wpływa Wirowa:

Obrazek

foto Paweł:

Obrazek

Kanałowy odcinek, na szczęście krótki.
Obrazek

Obrazek

I miejsce, gdzie w ruch poszła Włodkowa piła:
Obrazek

Drugi nocleg przed Pisklakami.

Obrazek

Włodek wyciąga napoje chłodzące z lodówki (z rzeki).
Obrazek

foto Paweł:
Obrazek

Poniedziałek 28.06.

Przed nami Pisklaki, gdzie chcemy uzupełnić zapasy.
Obrazek

Przystań totalnie zalana:
Obrazek

Och, jak ciężko było opuścić to gościnne miejsce....

Obrazek

Obrazek

Siup prosto do wody.
Obrazek

Obrazek

Chwila wytchnienia, czekamy na pozostałych.
Obrazek

Płyną:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak tu pięknie!
Obrazek
Obrazek

Trzeci nocleg, Stare Króle. Nie przy samej rzece, za to na ładnej łące. Foto od Pawła:

Obrazek

CDN
Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
Awatar użytkownika
Maga
Posty: 291
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:38
Lokalizacja: Lublin
moja flota: Helios 2 (Gumotex)
Dagger Katana 10.4
Dziękował(a):: 182 razy
Podziekowano: 216 razy
Kontakt:

Re: 26.06-02.07.2021 Tanew - San

Post autor: Maga »

Wtorek 29.06.

Dopływamy do Księżpola.
Obrazek

Tanew nadal czaruje urokiem.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kolejny biwak wypada przed Harasiukami.
Obrazek

W tym dniu są imieniny Pawła, więc jest tzw. okazja...
Miejsce biwaku b. ładne:
Obrazek

Środa 30.06.
Poprzedniego dnia Romek zamówił w pobliskich Łazorach jajecznicę. Mieliśmy dzięki niemu śniadanie mistrzów.
Obrazek

W Harasiukach postój na zakupy (i aptekę, bo od początku wyjazdu dopadają nas różne przypadłości - a to wysypka, a to problemy żołądkowe).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jesteśmy coraz bliżej ujścia. Kolejny nocleg mamy przed miejscowością Dąbrówka.
Obrazek

Przepiękny zachód słońca.
Obrazek

I oczywiście ognisko.
Obrazek

Czwartek 1.07.
Rano odpływa od nas Wilk, który dziś musi zdążyć na pociąg ze Stalowej Woli.

Obrazek

Podwójny próg, jedyna większa przeszkoda na Tanwi, tuż przed ujściem.
Obrazek

Okazja do wspólnego zdjęcia.
Obrazek

Foto Paweł:
Obrazek

Wpływamy na San. Rozpoczyna się dwugodzinna ulewa.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Stalowa Wola na horyzoncie. Tu opuszcza nas również Agata.
Obrazek

Od tego momentu skupiamy się na szukaniu miejsca na biwak. Ale nie jest to łatwe, brzegi są wysokie i zarośnięte.
Obrazek

Most w Brandwicy.:
Obrazek

Kępa Rzeczycka. Zbliża się 19, jak tak dalej pójdzie, dopłyniemy do Wisły.
Obrazek

W końcu udaje się znaleźć szósty nocleg, na wysokości Wólki Turebskiej. Był to chyba jedyny możliwy punkt wyjścia na ląd między Stalową Wolą a ujściem do Wisły. Kawałek piaszczystej skarpy i zarośnięta łąka, niemniej widoczek na San bardzo ładny.
Obrazek

Obrazek

Tym razem na placu boju do późnych godzin wieczornych zostaję tylko ja i Łysy. Nagroda: mnóstwo robaczków świętojańskich latających między nami.
Obrazek

Piątek 2.07.
Zebraliśmy się wyjątkowo szybko, słońce nas wygoniło.
Obrazek

Obrazek

Radomyśl nad Sanem:
Obrazek

Dlatego jeszcze przed godz. 13 wpłynęliśmy na Wisłę.
Obrazek

Obrazek

Wdrapujemy się (dosłownie) na punkt widokowy przy ujściu Sanu.
Obrazek

I tu postanawiamy zakończyć nasz spływ. Ja tego dnia wracam do Lublina, pozostali uczestnicy zbiorą się stąd w sobotę rano.
Obrazek

Obrazek

Widok na ujście Sanu do Wisły:
Obrazek

I to już koniec relacji. Krótkie podsumowanie: biwakowaliśmy, raczyliśmy się dobrym jedzeniem, kąpaliśmy, opalaliśmy... a w przedostatni dzień solidnie zmokliśmy.
Ptactwa na wodzie niewiele, czaple, błotniaki, bociany, w tym bocian czarny (zauważony na Sanie)!
Za to dużo bobrów i wydr.
Dzięki wszystkim za wspólne pływanie, towarzystwo, pomysły, wytrwałość.
Do zobaczenia na następnej rzece (jaka?) i przy następnych ogniskach.

Więcej zdjęć tu: https://panirybka.blogspot.com/2021/07/ ... s-san.html
Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
Awatar użytkownika
Adam
Posty: 30
Rejestracja: 24 cze 2021, 12:17
Lokalizacja: Warszawa Żerań
moja flota: Gumotex Seawave
Dziękował(a):: 6 razy
Podziekowano: 27 razy
Kontakt:

Re: 26.06-02.07.2021 Tanew - San

Post autor: Adam »

Gratuluję super wycieczki :!:
Magda, zdjęcia z Twoich wypraw zawsze oglądam z dużą przyjemnością :)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Hegemon
Posty: 781
Rejestracja: 17 gru 2020, 18:05
Dziękował(a):: 94 razy
Podziekowano: 136 razy

Re: 26.06-02.07.2021 Tanew - San

Post autor: Hegemon »

Przepiękne klimaty i parę foci na tapetę bukuję, ale jest jedno ale
i sałatką (autorstwa Łysego).
Poproszę o przepis bo nie do końca jarzę składniki...
Jestem F I T ... Fajny I Tłusty :D
maciej66
Posty: 87
Rejestracja: 21 gru 2020, 12:56
moja flota: witam
Dziękował(a):: 1 razy
Podziekowano: 32 razy

Re: 26.06-02.07.2021 Tanew - San

Post autor: maciej66 »

Gratuluję udanego urlopu. Relacja jak zawsze bogata, przyjemny dodatek do wieczornego wina😄
Awatar użytkownika
miandas
Posty: 979
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:31
Lokalizacja: wlkp
moja flota: old town camden 120, gumotex solar, gumotex twist 2.1
Dziękował(a):: 99 razy
Podziekowano: 313 razy
Kontakt:

Re: 26.06-02.07.2021 Tanew - San

Post autor: miandas »

Ładnie ładnie



droga zawsze nagradza
Awatar użytkownika
jack
Posty: 107
Rejestracja: 17 gru 2020, 20:58
Lokalizacja: Zawiercie
moja flota: Twist1/2, Palava
Dziękował(a):: 58 razy
Podziekowano: 43 razy

Re: 26.06-02.07.2021 Tanew - San

Post autor: jack »

Relacja świetna, zdjęcia piękne ale mają jedną wadę: robię się po nich głodny (dosłownie), te żeberka, ta sałatka z nerkowcami, fetą, pomidorami….ech 8-)
Awatar użytkownika
Włodek
Posty: 1088
Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
Lokalizacja: Siedlce
moja flota: Canoe Wichita (prospector)
Dziękował(a):: 409 razy
Podziekowano: 439 razy

Re: 26.06-02.07.2021 Tanew - San

Post autor: Włodek »

Warto było - Tanew to piękna rzeka.
Parę uzupełniających fotek (moich i Agaty).
002.jpg
003.jpg
004.jpg
006.JPG
007.jpg
Awatar użytkownika
Włodek
Posty: 1088
Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
Lokalizacja: Siedlce
moja flota: Canoe Wichita (prospector)
Dziękował(a):: 409 razy
Podziekowano: 439 razy

Re: 26.06-02.07.2021 Tanew - San

Post autor: Włodek »

Kolejne
008.JPG
009.jpg
012.JPG
015.JPG
017.jpg
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 913
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 424 razy
Podziekowano: 167 razy

Re: 26.06-02.07.2021 Tanew - San

Post autor: Ra$ »

Włodek pisze: 06 lip 2021, 12:43 Kolejne
...
Włodek -> zdjęcia bezcenne. Czuć klimat :) Co nie znaczy oczywiście że zdjęcia Magi są złe!
Tanew piękna, ludzie w tamtych stronach są fajni, ja tylko najmniej lubię kolor tej rzeki, ale taki urok :)
ODPOWIEDZ