22.08.2021 Bzura, Łowicz - Sochaczew
- Maga
- Posty: 291
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:38
- Lokalizacja: Lublin
- moja flota: Helios 2 (Gumotex)
Dagger Katana 10.4 - Dziękował(a):: 182 razy
- Podziekowano: 216 razy
- Kontakt:
22.08.2021 Bzura, Łowicz - Sochaczew
Przez kontuzję stopy nie za bardzo mogę jeszcze chodzić dłuższe dystanse, no ale zawsze pozostaje pływanie. Plan początkowo był co prawda inny, miała być dwudniowa Wkra, a była jednodniowa Bzura. Ale czasem warto zmienić plan. Bzurę słabo pamiętałam ze spływu sprzed czterech lat, kiedy to płynęliśmy z forumowiczami w dość licznym gronie. Wtedy był początek jesieni, teraz późne lato, i jeszcze zielono, zielono, zielono. Wtedy zaczęliśmy w Bednarach, teraz w Łowiczu, czyli troszkę wyżej. My, tzn. kameralnie ja i Wilk, bo to właśnie jego miałam za towarzysza. Logistycznie odcinek godny polecenia, bo i do Łowicza, jak i potem z Sochaczewa można dostać i wydostać się pociągiem.
Z atrakcji: wpłynęliśmy na chwilę na Rawkę, a zaraz potem spłynęliśmy fajne spiętrzenie po dawnym młynie (kto płynął Bzurką, ten wie).
Na mecie "pękł" mój 500 kilometr na wodzie od początku roku. To był bardzo fajny dzień. Pogoda dopisała, co w pełni wykorzystaliśmy (dystans 30 km).
Dworzec w Sochaczewie bardzo mi się spodobał:
Start w Łowiczu pod mostem na ulicy Warszawskiej.
Początkowo trochę niestety nieprzyjemnego zapachu z łowickiej oczyszczalni ścieków.
Most w Bednarach:
Stan wody na tyle wysoki, że wszystkie przeszkody skryły się pod wodą, dzięki czemu płynęło się łatwo i przyjemnie.
Most w Kompinie:
Ciepła niedziela, rzeka łatwa, a spływów komercyjnych - brak. Minęliśmy może w sumie cztery kajaki.
Rzeka meandruje wśród łąk i drzew.
Wilk znalazł fajne miejsce. Po wejściu na niewielką skarpę uznaliśmy, że to mogłoby być dobre miejsce na biwak.
Kozłów Biskupi:
Ujście Pisi:
Przed Sochaczewem mijamy charakterystyczne dla tego miejsca głazy, jeden z nich okupowany przez senne kaczki.
Meta na plaży miejskiej w Sochaczewie:
Z atrakcji: wpłynęliśmy na chwilę na Rawkę, a zaraz potem spłynęliśmy fajne spiętrzenie po dawnym młynie (kto płynął Bzurką, ten wie).
Na mecie "pękł" mój 500 kilometr na wodzie od początku roku. To był bardzo fajny dzień. Pogoda dopisała, co w pełni wykorzystaliśmy (dystans 30 km).
Dworzec w Sochaczewie bardzo mi się spodobał:
Start w Łowiczu pod mostem na ulicy Warszawskiej.
Początkowo trochę niestety nieprzyjemnego zapachu z łowickiej oczyszczalni ścieków.
Most w Bednarach:
Stan wody na tyle wysoki, że wszystkie przeszkody skryły się pod wodą, dzięki czemu płynęło się łatwo i przyjemnie.
Most w Kompinie:
Ciepła niedziela, rzeka łatwa, a spływów komercyjnych - brak. Minęliśmy może w sumie cztery kajaki.
Rzeka meandruje wśród łąk i drzew.
Wilk znalazł fajne miejsce. Po wejściu na niewielką skarpę uznaliśmy, że to mogłoby być dobre miejsce na biwak.
Kozłów Biskupi:
Ujście Pisi:
Przed Sochaczewem mijamy charakterystyczne dla tego miejsca głazy, jeden z nich okupowany przez senne kaczki.
Meta na plaży miejskiej w Sochaczewie:
Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
- miandas
- Posty: 979
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:31
- Lokalizacja: wlkp
- moja flota: old town camden 120, gumotex solar, gumotex twist 2.1
- Dziękował(a):: 99 razy
- Podziekowano: 313 razy
- Kontakt:
Re: 22.08.2021 Bzura, Łowicz - Sochaczew
Mnie się Bzura bardzo podoba. Byłem zauroczony
droga zawsze nagradza
- Strażowy
- Posty: 1000
- Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
- moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
- Dziękował(a):: 573 razy
- Podziekowano: 169 razy
Re: 22.08.2021 Bzura, Łowicz - Sochaczew
Kameralne spływanie ma swój klimat ...mam nadzieję że raciczka wydobrzeje niedługo co by pani szanowna mogła popełniać drugi swój ulubiony , przyrodniczy proceder
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Włodek
- Posty: 1088
- Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
- Lokalizacja: Siedlce
- moja flota: Canoe Wichita (prospector)
- Dziękował(a):: 409 razy
- Podziekowano: 439 razy
Re: 22.08.2021 Bzura, Łowicz - Sochaczew
Chyba pierwszy raz widzę Cię z wózeczkiem a to przecież klasyka.
Obok Rawka która mnie bardzo kusi, Bzura także kusi bo nie płynąłem.
Mnie dworzec w Sochaczewie także się podoba.
Dzięki wielkie.
Dzisiaj zobaczyłem te zdjęcia w całości, powodem jest problem z zasięgiem dotychczasowego internetu.
Z konieczności musiałem przerzucić się na łączenie sygnału smartfonem - "nie chcem ale muszem".
Obok Rawka która mnie bardzo kusi, Bzura także kusi bo nie płynąłem.
Mnie dworzec w Sochaczewie także się podoba.
Dzięki wielkie.
Dzisiaj zobaczyłem te zdjęcia w całości, powodem jest problem z zasięgiem dotychczasowego internetu.
Z konieczności musiałem przerzucić się na łączenie sygnału smartfonem - "nie chcem ale muszem".
- Maga
- Posty: 291
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:38
- Lokalizacja: Lublin
- moja flota: Helios 2 (Gumotex)
Dagger Katana 10.4 - Dziękował(a):: 182 razy
- Podziekowano: 216 razy
- Kontakt:
Re: 22.08.2021 Bzura, Łowicz - Sochaczew
Dzięki wszystkim za dobre słowo.
A co do Rawki, to nawet Cię wspominaliśmy, że miałeś ochotę płynąć.
Fakt, że chyba to w ogóle jest moje jedyne zdjęcie z wózeczkiem, choć w pierwszych latach użytkowania mojego Heliosa wózeczek był w częstym użyciu.
A co do Rawki, to nawet Cię wspominaliśmy, że miałeś ochotę płynąć.
Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
- Włodek
- Posty: 1088
- Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
- Lokalizacja: Siedlce
- moja flota: Canoe Wichita (prospector)
- Dziękował(a):: 409 razy
- Podziekowano: 439 razy
Re: 22.08.2021 Bzura, Łowicz - Sochaczew
Wciąż dzielę się tą chęcią, na Narwią Jacek ze Skierniewic zadeklarował że mnie rozwiezie po Rawce, nic tylko jechać.
Że nie w temacie ? .. - opis i zdjęcia zdecydowanie zachęcają do sprawdzenia i odwiedzenia Bzury.
- Łysy
- Posty: 277
- Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Gumotex: Solar, Safari, Seawave
- Dziękował(a):: 265 razy
- Podziekowano: 153 razy
Re: 22.08.2021 Bzura, Łowicz - Sochaczew
Fajna ta Bzura. Jak na razie znam ją jedynie z wspomnianego przez Ciebie forumowego spływu. Może kiedyś wartałoby wybrać się na jakieś dłuższe pływanie po niej. A i na Rawkę fajnie było by wyskoczyć, ale to raczej na jednodniowe pływanie z pustym kajakiem.
- miandas
- Posty: 979
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:31
- Lokalizacja: wlkp
- moja flota: old town camden 120, gumotex solar, gumotex twist 2.1
- Dziękował(a):: 99 razy
- Podziekowano: 313 razy
- Kontakt:
Re: 22.08.2021 Bzura, Łowicz - Sochaczew
Bzurę zrobiłem z Pawłem w tamtym roku. Jest piękna. Płynęliśmy od Soboty.Łysy pisze:Fajna ta Bzura. Jak na razie znam ją jedynie z wspomnianego przez Ciebie forumowego spływu. Może kiedyś wartałoby wybrać się na jakieś dłuższe pływanie po niej. A i na Rawkę fajnie było by wyskoczyć, ale to raczej na jednodniowe pływanie z pustym kajakiem.
droga zawsze nagradza
- jack
- Posty: 107
- Rejestracja: 17 gru 2020, 20:58
- Lokalizacja: Zawiercie
- moja flota: Twist1/2, Palava
- Dziękował(a):: 58 razy
- Podziekowano: 43 razy
Re: 22.08.2021 Bzura, Łowicz - Sochaczew
To już kolejna relacja z Bzury i trudno się oprzeć wrażeniu, że to bardzo sympatyczna rzeka. Nie ma co, pora na odwiedziny Mazowsza