Aby zrozumieć trzeba zmienić sposób postrzegania wojska.
W każdym rekrucie tępi się indywidualizm czyli samodzielne myślenie.
Ono wydłuża proces decyzyjny a efekt końcowy jest dość nieprzewidywalny.
Wojsko ma nie myśleć ale bezdyskusyjnie wykonywać wydawane mu rozkazy.
Rozkaz - polecenie bezwarunkowego wykonania lub zaniechania określonej czynności ... (cytat z pamięci)
Wysłany patrol nie otrzymał rozkazu rozpoznania sytuacji i podjęcia samodzielnie indywidualnej decyzji.
(Byłoby to działanie wielowątkowe i wymagające samodzielnego myślenia, czyli wbrew zasadom.)
Patrol został wysłany z rozkazem usunięcia intruzów z nadzorowanego terenu.
Rozkaz został wykonany więc doceńmy skuteczność formacji.
Choćby tylko to potwierdza sensowność jej powołania.
Za oknem słyszę odgłosy ćwiczebnego strzelania członków tej formacji.