Biała Przemsza 2021.12.20 - jeszcze dycha

Ostatnio byłem... albo: kiedyś byłem...
Awatar użytkownika
Marcel
Posty: 321
Rejestracja: 20 gru 2020, 20:29
Dziękował(a):: 18 razy
Podziekowano: 116 razy

Biała Przemsza 2021.12.20 - jeszcze dycha

Post autor: Marcel »

Objechałem Białą Przemszę. Z wodą wygląda tak

Powyżej pierwszego młynu w Okradzionowie, praktycznie bez zmian. Tu poziom wody reguluje jazz, więc ubyło może kilka cm.

Poniżej młynu, prawie sucho. Normalnie można było wodować zaraz za jazem, teraz trzeba przenieść jakieś 20m za drugi most.

Przy drugim młynie, poziom jest praktycznie taki jak było. Tutaj też sztuczna regulacja załatwia sprawę.

Potem jest zupełnie inaczej niż było. Ubyło pół metra wody, drugie pół metra zostało. Brzegi zmieniły charakter, pojawiło się bardzo dużo 'piaszczystych' łach. Powychodziły wszystkie leżące na dnie śmieci - głównie powalone drzewa. Jest tego masa. Część wygląda na takie do ominięcia, część widać że trzeba pokonać górą.

Spiętrzenie poniżej kładki przy zakładach metalowych wyszło z wody - trzeba przenosić, tym bardziej że odsłonięte jest też kamienne rumowisko zaraz poniżej.

Pod mostem drogi ekspresowej podobnie. Dawne bystrza zamieniło się w rumowisko. W ostateczności sztywny można przeciągnąć, dmuchańca trzeba obnieść.
Tym bardziej że w poprzek rzeki leży wiatrołom i ani góra ani dołem się go nie pokona.
Meander zaraz poniżej po prawej stronie zrobił się niemal pułapką bo jest zakorkowany pniami lezącymi na dnie.

Pod mostem w Sławkowie - obok firmy kajakowej. Pale wystają z dna bardzo mocno. Wody jest nieco ponad kostki, i to co kiedyś poniżej mostu było wypłyceniami, teraz jest dwiema wysepkami.

Następny meander jest spływalny tylko jeśli trzymać się skrajnie prawej strony i zakręcić o 120 stopni. Cała lewa stron jest zarzucona pniami i kamieniami.

Przystań kajakowa w Sławkowie - ta remontowana w zeszłym roku, trochę straciła rację bytu. Od najniższego stopnia do wody jest około metra. Do tego wyspy i zwałowiska na środku.

Pale poniżej przystani - też mocno wyszły z wody. Okazuje się że to nie tylko był most ale i drewniany jaz. Teraz widać że są poziome belki ktróe kiedyś spiętrzały wodę. Dmuchańce lepiej obnosić bo w belkach mogły zostać gwoździe.

Następny kawałek, strasznie dużo zwałek i płytko. Pół metra wody, może ciut więcej.

Przy ostatnim moście rowerowym podobnie. Na prostym odcinku trochę lepiej bo nie ma zwałek, ale nadal płytko.

Następne ciężki miejsce to dawne bystrze pod mostem kolejowym. Woda płynie praktycznie miedzy kamieniami. Niezależnie od typu kajaka, trzeba obnieść.

I tyle dałem radę dziś obejrzeć. Rzeka jest zupełnie inna niż była. To nad czym dawniej się przepływało, teraz stanowi przeszkodę. Dodatkowo będzie się płynąć sporo niżej, więc widoczność na boki się zmniejszy.
Plusem jest to, że bez kopalnianej wody, rzeka nagle zrobiła się przejrzysta. Praktycznie wszędzie widać piaszczyste dno.
Awatar użytkownika
Włodek
Posty: 1074
Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
Lokalizacja: Siedlce
moja flota: Canoe Wichita (prospector)
Dziękował(a):: 407 razy
Podziekowano: 434 razy

Re: Biała Przemsza 2021.12.20 - jeszcze dycha

Post autor: Włodek »

Wielkie dzięki za fatygę, za opis, za wysiłek.
Może nie mam racji ale wygląda na to że zanikną spływy Białą Przemszą.
Wielka szkoda gdyż miałem ją w swoich najbliższych wiosennych planach.
Pamiętam że za ujściem Sztoły widać było i czuć różnicę w czystości obu rzek.
Moim zdaniem B.Przemsza niesie w sobie ścieki komunalne a Sztoła tę wodę rozcieńczała.
Zailona a więc biaława i mniej przejrzysta woda Sztoły była i tak czystsza od B.Przemszy.
Piszę wyłącznie o tym co odczułem nosem i okiem wpływając Sztołą do Białej Przemszy.
Wtedy zaskoczył mnie charakterystyczny zapaszek i sinawy odcień jej wody.
Awatar użytkownika
Marcel
Posty: 321
Rejestracja: 20 gru 2020, 20:29
Dziękował(a):: 18 razy
Podziekowano: 116 razy

Re: Biała Przemsza 2021.12.20 - jeszcze dycha

Post autor: Marcel »

Hej.
Splywy BP raczej nie zanikną. Najbardziej uczęszczany odcinek od młyna do Sławkowa wymaga dwóch przenosek których nie bylo.

Odcinek od Sławkowa do Burek też pewnie wzbogacil się o dodatkowe 2-3 przenoski. A biorac pod uwagę że było ich tam z dziesięć, to różnica niewielka.

Poza tym, dla mnie rzeka wygląda przyjemniej teraz. Wcześniej to był kanal z szybko płynąca biała woda. Teraz faktycznie zaczyna wyglądać jak rzeka płynąca przez las. Woda przejrzysta, widać dno.

Jak z zaoachem to nie wiem bo w deszczu mało co czuć.

Akcja sprzatania dna tak czy inaczej będzie konieczna. Raz że drzewa, dwa rumowiska i trzy - efekty wandaliznu.
Awatar użytkownika
Marcel
Posty: 321
Rejestracja: 20 gru 2020, 20:29
Dziękował(a):: 18 razy
Podziekowano: 116 razy

Re: Biała Przemsza 2021.12.20 - jeszcze dycha

Post autor: Marcel »

I jeszcze film. Bo zdjec mi sie nie chcialo przeklejac z bloga.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=LSWbhZMRUy8[/youtube]
Awatar użytkownika
Marcel
Posty: 321
Rejestracja: 20 gru 2020, 20:29
Dziękował(a):: 18 razy
Podziekowano: 116 razy

Re: Biała Przemsza 2021.12.20 - jeszcze dycha

Post autor: Marcel »

Miałem dzisiaj jechać obejrzeć odcinek Sławki-Maczki, ale potężnie zaspałem. Wiec obejrzałem trasę od Maczek do TCC.

Różnice są w sumie niewielkie, bo w tej części jest sporo spiętrzeń.

Ostatnia przystań przed mostem Warszawa-Wiedeń - bez zmian.

Próg pod mostem W-W, prawie tak jak było. W tym miejscu rzeka ma lekko licząc ze 30m i zawsze tam było płytko.

Nieczynny kolektor wody - widać że zwiększyło się światło w otworze, ale zrobili nowe ogrodzenie i nie było jak się tam dostać. Wygląda na to że przy pewnej dozie ryzyka i asekuracji na linie dałoby się tamtędy przepłynąć zamiast przenosić 200m.

Przystań w Maczkach - ubyło 10-15cm. Jedyne co trzeba zrobić to zwodować kajak dwa kroki dalej.

Pierwsze spiętrzenie - nie dotarłem, ale obstawiam spławianie. Tam zawsze było po kilka cm wody i zawsze mi się tam ponton zawieszał.

Drugie spiętrzenie - wyraźnie mniej wody. Nie da się już spłynąć po tym wielkim środkowym kamieniu. Płynąć prawą i po pierwszym zeskoku lekko w lewo. Drugi, bardzo mały zeskok i gotowe.

Powyżej elektrowni wodnej - bez zmian.

Poniżej elektrowni - ubyło z 10-15cm ale nie ma problemu z głębokością.

Jaz przy ujęciu wody - bez zmian, a nawet wydaje mi się wyżej niż bylo.

Bystrze pod mostem - spławne, ale nie środkiem tylko bardziej na prawo. Rzeka w tym miejscu straciła z 10cm i zwięzila się o metr.

Małe progi wodne - bez zmian.

Duży próg wodny za dopływem Bobrka - dmuchańcem lepiej nie spływać. Okazuje się że to ścianka larsena a nie betonowy próg.

TCC - poziom wody normalny.

Jutro spróbuje jeszzce ten kawałek od Sławkowa do Maczek obejrzeć to powrzucam zdjęcia hurtem.
Awatar użytkownika
Marcel
Posty: 321
Rejestracja: 20 gru 2020, 20:29
Dziękował(a):: 18 razy
Podziekowano: 116 razy

Re: Biała Przemsza 2021.12.20 - jeszcze dycha

Post autor: Marcel »

Żeby już nie kombinować. Scaliłem opisy z trzech dni jeżdżenia i wrzuciłem tutaj

http://swobodneplywanie.blogspot.com/20 ... ow-po.html
Awatar użytkownika
Marcel
Posty: 321
Rejestracja: 20 gru 2020, 20:29
Dziękował(a):: 18 razy
Podziekowano: 116 razy

Re: Biała Przemsza 2021.12.20 - jeszcze dycha

Post autor: Marcel »

Dzisiaj dostałem zdjęcia od znajomych z wycieczki nad Sztole i Przemszę. W Sztole sucho, w Przemszy jeszcze trochę wody ubyło.
Przy moście w Burkach jest kolejne 10cm mniej niż było.

Wychodzi, trzeba jechać jeszcze raz zrobić wizję lokalna.
Awatar użytkownika
Marcel
Posty: 321
Rejestracja: 20 gru 2020, 20:29
Dziękował(a):: 18 razy
Podziekowano: 116 razy

Re: Biała Przemsza 2021.12.20 - jeszcze dycha

Post autor: Marcel »

Za to pojawia się cień nadziei na poprawę. Dzięki wędkarzom. Usypali próg tuż poniżej kładki przy zakładach metalowych. I na sporym odcinku rzeka odzyskała głębokość.
ODPOWIEDZ