Mała Panew 26.03.2022
- Łysy
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Gumotex: Solar, Safari, Seawave
- Dziękował(a):: 268 razy
- Podziekowano: 163 razy
Mała Panew 26.03.2022
Jako, że już mamy wiosnę pasowało w końcu rozpocząć sezon. Tak więc trochę na ostatnią chwilę umawiamy się z Jackiem na sobotę na Małą Panew. Spotykamy się o 9 w miejscowości Zawadzkie( nie wiem kto wymyślił tą nazwę i jak to sie odmienia). Następnie udajemy się na start do Krupskiego Młyna. Tam pod mostem wodujemy nasze kajaki. Pogoda wydaje się wręcz wymarzona, ciepło, słońce, zero wiatru. Już po kilku minutach natrafiamy na pierwsze powalone drzewo, które musimy obnieść. Takich niespodzianek po drodze będzie jeszcze kilka. Widać, że jeszcze nie ma sezonu i nikt nie zatroszczył sie o udrożnienie rzeki. Mimo tych niedogodności płynie się przyjemnie, a sama rzeka robi bardzo pozytywne wrażenie. Praktycznie co chwilę znajdują się miejsca idealne na biwak, ale to może innym razem. Jedyne czego trochę żałujemy, to że wiosna jeszcze nie zdążyła pokazać się w pełni i wokół trochę szarawo. Po drodze spotkaliśmy wyłącznie jedną parę w kajaku. Niestety gdzieś w połowie spływu pogoda się trochę psuje. Słońce chowa się za chmurami i do tego zaczyna dość mocno wiać, oczywiście w twarz. W takich okolicznosciach docieramy do mety gdzie pakujemy sprzęt. Pozostał jeszcze szybki wypad na nieodzownego kebaba i można wracać do domów.
- Maga
- Posty: 291
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:38
- Lokalizacja: Lublin
- moja flota: Helios 2 (Gumotex)
Dagger Katana 10.4 - Dziękował(a):: 182 razy
- Podziekowano: 216 razy
- Kontakt:
Re: Mała Panew 26.03.2022
Miejsca piękne, najbardziej podoba mi się to zakole na zdjęciu nr 5.
Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
- Ra$
- Posty: 916
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
- Dziękował(a):: 430 razy
- Podziekowano: 169 razy
Re: Mała Panew 26.03.2022
Tak tak, po zdjęciach już mam apetyt na spływ dwudniowy. Zdjęcie 5 super ale i 6 i 7 i w ogóle wszystkie. Dobrze że czystość wody nie jest tragiczna (wiem bo pytałem) bo kiedyś ta rzeka ponoć była dość zanieczyszczona. Dzięki za relację!!!
- Ra$
- Posty: 916
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
- Dziękował(a):: 430 razy
- Podziekowano: 169 razy
Re: Mała Panew 26.03.2022
No właśnie - mam podobnie. To po prostu musimy się wybrać razem i po kłopocie . Tylko realnie to nie wiem czy się to uda przed Wielkanocą, bo prognozy pogody nie są dobre...
- jack
- Posty: 108
- Rejestracja: 17 gru 2020, 20:58
- Lokalizacja: Zawiercie
- moja flota: Twist1/2, Palava
- Dziękował(a):: 58 razy
- Podziekowano: 43 razy
Re: Mała Panew 26.03.2022
Z czystością wody nie jest źle ale zawsze mogłoby być lepiej. Za to widokowo-krajobrazowo rewelacyjnie. Dzikich miejsc biwakowych od groma. Między Krupskim Młynem a Zawadzkie w dużej części rzeczka płynie przez piękny las z łatwo dostępnymi brzegami. A za Zawdzkim(em) jest równie ładnie. Jest jednak jedno małe ale...w sezonie bywa "nieco" tłocznie.
- Ra$
- Posty: 916
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
- Dziękował(a):: 430 razy
- Podziekowano: 169 razy
Re: Mała Panew 26.03.2022
Jasne, ja już wstępnie myślę o wikendzie 23-24 kwietnia. Wcześniej chyba nie dam rady - potem -> będzie spęd. Może znajdą się jacyś chętni?
- Włodek
- Posty: 1121
- Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
- Lokalizacja: Siedlce
- moja flota: Canoe Wichita (prospector)
- Dziękował(a):: 416 razy
- Podziekowano: 450 razy