Strona 2 z 2
Re: 2022.04.08. Meandrami Giełczwi
: 02 lut 2023, 20:59
autor: Ra$
Ja myślę wyłącznie o małych prześwitach, nie zamierzam regulować rzek
Ja również mam często dużo frajdy z pokonywania zwałek, ale właśnie pamiętny spływ po Bystrzycy (który uważam za w pełni udany z drugiej strony) wywołał u mnie chęć drobnego "odetkania" rzeki. Tym bardziej że chyba na niektórych rzekach może być naprawdę ciężko po zimie.
Re: 2022.04.08. Meandrami Giełczwi
: 03 lut 2023, 16:27
autor: Łysy
Znajome miejsce. Widzę, że wody w rzece do pływania nie brakuje. Powalone drzewka nie wyglądają jakoś groźnie. Ponadto możliwe, że do wiosny zostaną uprzątnięte.
Re: 2022.04.08. Meandrami Giełczwi
: 03 lut 2023, 21:25
autor: Maga
Pewnie że niegroźnie, zresztą co to dla nas.
To może czas na inne małe rzeczki.
Re: 2022.04.08. Meandrami Giełczwi
: 05 lut 2023, 11:49
autor: Łysy
Maga pisze: ↑03 lut 2023, 21:25
To może czas na inne małe rzeczki.
Małe rzeczki mają swój urok, więc jestem jak najbardziej za.
Re: 2022.04.08. Meandrami Giełczwi
: 25 kwie 2023, 21:44
autor: Mundi
Re: 2022.04.08. Meandrami Giełczwi
: 26 kwie 2023, 00:42
autor: Włodek
Mundi pisze: ↑25 kwie 2023, 21:44
... Rzeka mnie zaskoczyła swoim charakterem choć nieraz koło niej przejeżdżałem to na wodzie jest zupełnie inaczej ...
Cześć.
Rzeka im mniej znana tym bardziej zaskakuje.
Nieraz jeszcze będziesz podobnie zdziwiony i zaskoczony.
Jak najwięcej takich zaskoczeń - tego życzę.
Re: 2022.04.08. Meandrami Giełczwi
: 26 kwie 2023, 07:05
autor: Maga
A więc zyskaliśmy kolegę z lubelskiego, b. fajnie. Co do Giełczwi, rzeczywiście można dać się pozytywnie zaskoczyć, a teraz stan wód pozwala na poznawanie takich właśnie z pozoru niepozornych i nieciekawych rzek.