hehehe , czyli lubimy mocniejsze jeb...uderzenie
Po skończeniu Twojego filmiku odpalił się kolejny , właśnie o Bieszczadach i dokładnie z tym samym kawałkiem w tle .......moja widocznie nieuwaga
hehehe , czyli lubimy mocniejsze jeb...uderzenie
Zdecydowanie. Od niemal 30 lat dusza jest czarno-czarna Ale żeby nie było, to "mocne" zaprowadziło mnie do folku, opery, klasyki, jazzu...