08 - 09.10.2022 Radomka i Pilica "Dwa muśnięcia Wisły"
- Włodek
- Posty: 1121
- Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
- Lokalizacja: Siedlce
- moja flota: Canoe Wichita (prospector)
- Dziękował(a):: 416 razy
- Podziekowano: 450 razy
Re: 08 - 09.10.2022 Radomka i Pilica "Dwa muśnięcia Wisły"
Pilica
Czas na przerwę .. no to "po kuśtyczku"
ognisko
kiełbaski
Pilica
Ostatnio zmieniony 18 paź 2022, 22:04 przez Włodek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Włodek
- Posty: 1121
- Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
- Lokalizacja: Siedlce
- moja flota: Canoe Wichita (prospector)
- Dziękował(a):: 416 razy
- Podziekowano: 450 razy
Re: 08 - 09.10.2022 Radomka i Pilica "Dwa muśnięcia Wisły"
Pilica
Autorem wszystkich w/w zdjęć jest Paweł.
Most w Mniszewie, za nami 16 km, do ujścia chyba 2 km.
Widok z Pilicy na Wisłę.
Wisła
Wisłą do dogodnego miejsca ok. 1,5 km
.Autorem wszystkich w/w zdjęć jest Paweł.
Ostatnio zmieniony 18 paź 2022, 21:54 przez Włodek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Włodek
- Posty: 1121
- Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
- Lokalizacja: Siedlce
- moja flota: Canoe Wichita (prospector)
- Dziękował(a):: 416 razy
- Podziekowano: 450 razy
Re: 08 - 09.10.2022 Radomka i Pilica "Dwa muśnięcia Wisły"
Michał na Wiśle.
w pneumatycznym czerwonym - Jacek, w zielonym canoe - Michał. K O N I E C
Mam nadzieję że znajdą się zdjęcia uzupełniające tę fotogalerię.
.
Paweł, Jacek, Michał, Dzidka - bardzo wam wszystkim dziękuję za 2 dni wspólnego pływania.
Osobne podziękowania należą się Pawłowi za inicjatywę, za pomysł, za jego urealnienie.
Były to moje pierwsze pływania po zdrowotnej przygodzie .. za mną już także trzecie.
Oby tak dalej, szkoda że nie da się nadrobić "straconych" 2 miesięcy.
W pneumatycznym zielonym kajaku autor zdjęć - Paweł,w pneumatycznym czerwonym - Jacek, w zielonym canoe - Michał. K O N I E C
Mam nadzieję że znajdą się zdjęcia uzupełniające tę fotogalerię.
.
Paweł, Jacek, Michał, Dzidka - bardzo wam wszystkim dziękuję za 2 dni wspólnego pływania.
Osobne podziękowania należą się Pawłowi za inicjatywę, za pomysł, za jego urealnienie.
Były to moje pierwsze pływania po zdrowotnej przygodzie .. za mną już także trzecie.
Oby tak dalej, szkoda że nie da się nadrobić "straconych" 2 miesięcy.
Ostatnio zmieniony 18 paź 2022, 22:17 przez Włodek, łącznie zmieniany 3 razy.
- Ra$
- Posty: 916
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
- Dziękował(a):: 430 razy
- Podziekowano: 169 razy
Re: 08 - 09.10.2022 Radomka i Pilica "Dwa muśnięcia Wisły"
Dzięki za relację, za wspólnie spędzony czas, ognisko, rozmowy i zdjęcia. Przyznam, że głównie z powodów towarzyskich zdecydowałem się na ten spływ, ale okazało się, że rzeki pozytywnie mnie zaskoczyły. Najbardziej zaskoczyła Radomka, która jak się okazało jest ładną i relatywnie czystą rzeką. Do tego stopnia, że nawet zachęciła mnie do kąpieli Wisła pod Studziankami też mi się spodobała - dotychczas bowiem znałem Wisłę głównie z Krakowa, a tu z jakością wody jest kiepsko i to trochę zniechęca do pływania. Moje zdjęcia nie wniosą wiele, ale można na nich zobaczyć Włodka, autora relacji:
Poza tym, niestety nie wyszły mi praktycznie żadne zdjęcia analogowe poza jednym:
Co zrobić, takie to już uroki analogowej fotografii sprzed niemal pół wieku....
- Włodek
- Posty: 1121
- Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
- Lokalizacja: Siedlce
- moja flota: Canoe Wichita (prospector)
- Dziękował(a):: 416 razy
- Podziekowano: 450 razy
Re: 08 - 09.10.2022 Radomka i Pilica
Mam nadzieję że teraz tylko "z górki".
Twist ?.. ten czerwony ? - płynął nim Jacek (Zawiercie City).
- Włodek
- Posty: 1121
- Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
- Lokalizacja: Siedlce
- moja flota: Canoe Wichita (prospector)
- Dziękował(a):: 416 razy
- Podziekowano: 450 razy
Re: 08 - 09.10.2022 Radomka i Pilica "Dwa muśnięcia Wisły"
Nad brzegiem Wisły w okolicach Mniszewa.
"Chorzy" prezentują siatkę z grzybami
"Chorzy" prezentują siatkę z grzybami
- Łysy
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Gumotex: Solar, Safari, Seawave
- Dziękował(a):: 268 razy
- Podziekowano: 163 razy
Re: 08 - 09.10.2022 Radomka i Pilica "Dwa muśnięcia Wisły"
Miło było się znów spotkać, tym razem w o wiele przyjemniejszych okolicznościach. Spływ okazał się bardzo udany. Było wszystko czego można oczekiwać, krajobrazy, ładna pogoda, ognisko, no i przede wszystkim doborowe towarzystwo.
Faktycznie trochę zachorowałem na grzyby. Takiej ilości chyba nie zdarzyło mi się jeszcze dotychczas uzbierać. A po tym małym czarnym diable ślady na rękach miałem jeszcze przez kilka dni
Bardzo dziękuję wszystkim uczestnikom spływu za wspólnie spędzony czas na wodzie i nie tylko.
Pozdrowienia od Hutasa
Faktycznie trochę zachorowałem na grzyby. Takiej ilości chyba nie zdarzyło mi się jeszcze dotychczas uzbierać. A po tym małym czarnym diable ślady na rękach miałem jeszcze przez kilka dni
A kto mówi, że nie można? Trzeba z optymizmem patrzeć w przyszłość.
Szkoda, że zdjęcia nie wyszły, zwłaszcza, że trochę się przy nich napracowałeś. Taki urok tradycyjnej fotografii.
Bardzo dziękuję wszystkim uczestnikom spływu za wspólnie spędzony czas na wodzie i nie tylko.
Pozdrowienia od Hutasa