Wrześnica i Warta 22.04.2023

Ostatnio byłem... albo: kiedyś byłem...
Awatar użytkownika
miandas
Posty: 979
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:31
Lokalizacja: wlkp
moja flota: old town camden 120, gumotex solar, gumotex twist 2.1
Dziękował(a):: 99 razy
Podziekowano: 313 razy
Kontakt:

Wrześnica i Warta 22.04.2023

Post autor: miandas »

Pewnie prawie każdy entuzjasta turystyki rzecznej ma taki odruch… Kiedy przejeżdżam samochodem jakimś mostem i w dole widzę przebłyskujący ciek, muszę sprawdzić, co to jest. Później następuje faza weryfikacji. Niespiesznie, czasem w ciągu kilku miesięcy, a bywa że lat, sprawdzam, czy da się płynąć, czytam relacje, oglądam filmiki na YT, sprawdzam opisy tras. Nie inaczej było z Wrześnicą. Rzeka o tyle denerwująca, że ciągle się o nią potykałem, bo blisko. Filmy na YT? Jeden – od Sokolnik do ujścia, dwa dni (w sumie to 10 km!). Ktoś od Wrześni próbował SUPem, potem kajakiem. Generalnie… No, mało kto pływał. Jest za to ładny film z drona, prezentujący całą Wrześnicę. Warto poszukać.
Z opisów wywnioskowałem, że główną przeszkodą w eksploracji Wrześnicy jest a) brak wody, b) zarastanie latem. Lecz przecież jest wiosna, stany wód są duże, a Wrześnię kilka dni wcześniej wręcz zalało! No i jeszcze zielsko wszelkie nie tak duże. Plan się ukonstytuował, żona dała zielone światło. Kilka dni przed spływem, wracając z pracy, odwiedziłem 6 mostków, by popatrzeć na rzekę, zanotować w pamięci ogólne wrażenie, stan wody, itd. Wyglądało to wielce zachęcająco.
W sobotę 22 kwietnia wsiadłem rano w samochód i pojechałem na parking koło parku Piłsudskiego we Wrześni. Stamtąd do rzeki miałem dosłownie 100 metrów.
W czasie rozkładania sprzętu miałem tylko okazję stać się ciekawostką dla pojedynczych mieszkańców Wrześni (Wrześnian?) wychodzących pospacerować z pieskami. O godzinie 9.00 zszedłem na wodę (swoją drogą to jest magia: bez względu na to, o której się obudzę, jak sprawnie próbuję się zebrać i ile mam do pakowania / rozkładania, zwykle schodzę na wodę około 9.00, ciekawe).
Pierwszy odcinek – miejski, głównie przez parki. 2-3 niewielkie, spływalne progi, ładna okolica. Następnie trzciny. Potem przecinamy autostradę – kamienie tworzące rodzaj progu (nitrylon gumotexa wydawał z siebie zestaw dźwięków przyprawiających mnie o zawał), a następnie krótki i brzydki odcinek przez przedmieścia.
Dalej krajobraz polno-łąkowo-wiejski. Odcinkami starodrzewia, odcinkami trzciny. Sporo zatorów wymuszających przenioski. Im bliżej Sokolnik, tym więcej zwalonych drzew w korycie. Niektóre wymagają wejścia na brzeg. Wcześniej, w Bieganowie ładny kościół i jedyny jaz na trasie – łatwa przenioska lewą stroną (10m). Ostatni, kilkukilometrowy odcinek (na wyskości Szamarzewa, a następnie Samarzewa) budzi mieszane uczucia – z jednej strony: oświetlone coraz bardziej poziomym światłem słońca szpalery topoli powodują, że mięknie mi serce, z drugiej: zdarza się przepływać dosłownie przez podwórko gospodarstwa i wtedy masz wrażenie, że gruz i zardzewiała ładowarka zaraz zwali ci się do kajaka.
W tym końcowym odcinku dość dużo zatorów. Ponadto – praktyczny zmysł okolicznych rolników powoduje, że co chwilę mam do pokonania mostki. Jeden – po prostu przerzucony przez rzekę betonowy słup, wymaga wyjścia z kajaka – no nie przecisnę się za Chiny Ludowe.
Wreszcie: ostatnia zwałka, jeszcze 300 metrów i otwieram się na Wartę!
Po krótkim namyśle postanawiam dotrzeć do Dłuska – ok. 8,5 km. Słońce już zachodzi, robi się chłodnawo, a ja robię te 8 km w godzinę. Potem jeszcze telefon do żony, która w tym dniu zabezpieczała logistykę i do domu.
Nie zakładałem, że zrobię całą Wrześnicę ze startem we Wrześni, choć brałem to pod uwagę. Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, że jestem elastyczny, jeśli chodzi o realizację pomysłów. Samuraj nie ma celu, tylko drogę... Udało mi się jednak, co jest bardzo miłe i powoduje, że ogrzewam się w dyskretnym ciepełku próżności i pychy. Z pewnością było to możliwe dzięki sprzyjającym warunkom hydrologicznym i botanicznym. I pogoda była wymarzona. Czego i Państwu na wodzie życzę.
Z całą pewnością Wrześnica latem jest inną: trudną i uciążliwą rzeką i raczej nie polecam jej do rekreacyjnego pływania w tym okresie.
Załączniki
wrzesnica 2023 001.jpg
wrzesnica 2023 002.jpg
wrzesnica 2023 003.jpg
wrzesnica 2023 004.jpg
wrzesnica 2023 005.jpg
wrzesnica 2023 006.jpg
wrzesnica 2023 007.jpg
wrzesnica 2023 008.jpg
wrzesnica 2023 009.jpg
wrzesnica 2023 010.jpg
wrzesnica 2023 011.jpg
wrzesnica 2023 012.jpg
wrzesnica 2023 013.jpg
wrzesnica 2023 014.jpg
wrzesnica 2023 015.jpg
wrzesnica 2023 016.jpg
wrzesnica 2023 017.jpg
wrzesnica 2023 018.jpg
wrzesnica 2023 019.jpg
wrzesnica 2023 020.jpg
wrzesnica 2023 021.jpg
wrzesnica 2023 022.jpg
wrzesnica 2023 023.jpg
wrzesnica 2023 024.jpg
wrzesnica 2023 025.jpg
wrzesnica 2023 026.jpg
wrzesnica 2023 027.jpg
wrzesnica 2023 028.jpg
wrzesnica 2023 029.jpg
Wrześnica mapa.jpg
droga zawsze nagradza
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 912
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 424 razy
Podziekowano: 166 razy

Re: Wrześnica i Warta 22.04.2023

Post autor: Ra$ »

Tak, to taka rzeka na którą trzeba dobrze wyczuć timing ;)
Awatar użytkownika
Strażowy
Posty: 1000
Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
Dziękował(a):: 573 razy
Podziekowano: 169 razy

Re: Wrześnica i Warta 22.04.2023

Post autor: Strażowy »

miałeś Damian zajawkę i fajnie że dopiąłeś swego 👍......widząc wcześniej filmik rozumiem Twoje ostatnie słowa : " ...raczej nie polecam " 😜
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles

Pozdrawiam :mrgreen:
Awatar użytkownika
Maga
Posty: 291
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:38
Lokalizacja: Lublin
moja flota: Helios 2 (Gumotex)
Dagger Katana 10.4
Dziękował(a):: 182 razy
Podziekowano: 216 razy
Kontakt:

Re: Wrześnica i Warta 22.04.2023

Post autor: Maga »

Fajny klimat i ładne zdjęcia, most ze zdjęcia b. ciekawy.
Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
Awatar użytkownika
miandas
Posty: 979
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:31
Lokalizacja: wlkp
moja flota: old town camden 120, gumotex solar, gumotex twist 2.1
Dziękował(a):: 99 razy
Podziekowano: 313 razy
Kontakt:

Re: Wrześnica i Warta 22.04.2023

Post autor: miandas »

Maga pisze:Fajny klimat i ładne zdjęcia, most ze zdjęcia b. ciekawy.
Ten z figurką? To taki utrącony Nepomucen. Fota po przepłynięciu pod mostem, bo z drugiej strony nie dość, że pod światło, to jeszcze mało co go było widać. Fakt, klimatyczne miejsce
droga zawsze nagradza
Awatar użytkownika
Maga
Posty: 291
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:38
Lokalizacja: Lublin
moja flota: Helios 2 (Gumotex)
Dagger Katana 10.4
Dziękował(a):: 182 razy
Podziekowano: 216 razy
Kontakt:

Re: Wrześnica i Warta 22.04.2023

Post autor: Maga »

Na którymś zdjęciu na google z 2022 ten Nepomucen ma głowę, tylko że jest taki pochylony i zwrócony do mostu, może od strony rzeki tej głowy nie widać... W każdym razie podoba mi się.
Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
Awatar użytkownika
miandas
Posty: 979
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:31
Lokalizacja: wlkp
moja flota: old town camden 120, gumotex solar, gumotex twist 2.1
Dziękował(a):: 99 razy
Podziekowano: 313 razy
Kontakt:

Re: Wrześnica i Warta 22.04.2023

Post autor: miandas »

Maga pisze:Na którymś zdjęciu na google z 2022 ten Nepomucen ma głowę, tylko że jest taki pochylony i zwrócony do mostu, może od strony rzeki tej głowy nie widać... W każdym razie podoba mi się.
Głowę na tylko taką pokiereszowaną
droga zawsze nagradza
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 912
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 424 razy
Podziekowano: 166 razy

Re: Wrześnica i Warta 22.04.2023

Post autor: Ra$ »

Przerażające historie :|
Awatar użytkownika
miandas
Posty: 979
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:31
Lokalizacja: wlkp
moja flota: old town camden 120, gumotex solar, gumotex twist 2.1
Dziękował(a):: 99 razy
Podziekowano: 313 razy
Kontakt:

Re: Wrześnica i Warta 22.04.2023

Post autor: miandas »

https://youtu.be/eqCL3x9JqOk

Tu jest ten film ukazujący całą Wrześnicę. Mnie się bardzo podoba.
Ten Nepomucen jest ładnie przedstawiony mniej więcej od 7.50 min
droga zawsze nagradza
Awatar użytkownika
rawa
Posty: 892
Rejestracja: 18 gru 2020, 23:42
Dziękował(a):: 123 razy
Podziekowano: 223 razy

Re: Wrześnica i Warta 22.04.2023

Post autor: rawa »

Widać rzeka ma swój klimat dobrze utrwalony na zdjęciach.
Gratuluję okoliczności przyrody i pięknych zdjęć .
ODPOWIEDZ