08 - 10. 03.2024. Nidą na 3 lub 4 sposoby.

[Włodek]

Mimo szeregu atrakcji jestem raczej zwolennikiem bardziej kameralnej formy pływania.

[TED]

Płynę sam jako ostatni, robię zdjęcia, jest cicho, jest leniwie, dobrze mi z tym.

Urzekły mnie te słowa. Idealnie oddają charakter mojego ostatniego spływu.
Tekst ukradłem.
Gdybyś miał coś przeciw, daj znać

[Włodek]

... Dzielimy się na 2 grupy.
Ta większa, z "króciakami", wybiera się na zwałkowy dopływ Czarnej ...

Ten dopływ Czarnej Nidy to Lubrzanka.

[Łysy]

Widzę, że nie próżnujesz w tym roku. Kolejne znane mi przynajmniej w większości miejsca. A Lubrzanką miałem okazje płynąć.