nawodzie.fun

Za nami 3 odcinki bużańskiego cyklu, przed nami ostatni czwarty. W 2018 startowaliśmy w Gołębiach, w 2019 w Woli Uhruskiej, w 2020 w Kuzawce Terespolskiej. Przepłynęliśmy Bug graniczny z Ukrainą i Białorusią oraz pół odcinka Bugu pozagranicznego. W tym roku dobrze byłoby dopłynąć do jego ujścia. Start w miejscu ubiegłorocznego zakończenia czyli w Kiełpińcu (na drugim brzegu są Myślibory).

Termin 7-15 sierpień.
7 sierpnia (sobota) spokojnie zjeżdżamy się nad rzekę
8 - 14 sierpnia (niedziela - sobota) pływamy
15 sierpnia (niedziela) spokojnie rozjeżdżamy się do domów
Zainteresowanych gorąco zapraszam
Szczególnie liczę na udział dotychczasowych uczestników.

Oprócz w/w ram nie ma odgórnych planów ani dystansów, kto był ten wie

miejsce startu: 52.633555, 22.372006

Sprawdziłem kilometraż rzeki, okazuje się że zostało zaledwie 120 km.
W tej sytuacji możemy skrócić czas do 5 lub 4 lub 3 dni.
Można wydłużyć dystans, można też zmienić termin.

Miło byłoby się spotkać. Termin jest ok. Zaczynam nad tym pracować.

maciej66 pisze: ↑12 lip 2021, 19:40 ... Zaczynam nad tym pracować.

pojawiła się propozycja aby zrobić to w ostatnim sierpniowym tygodniu między 23 a 29
- poddaję pod rozwagę

Włodek pisze: ↑14 lip 2021, 21:25 pojawiła się propozycja aby zrobić to w ostatnim sierpniowym tygodniu między 23 a 29
- poddaję pod rozwagę

Wygląda na to że termin między 23 a 29 sierpnia jest najbardziej optymalny.
Prawdopodobnie od środka tygodnia do jego końca.

Odwołuję

Zabrzmiało to prawie złowieszczo

miandas pisze: ↑24 sie 2021, 10:01 Zabrzmiało to prawie złowieszczo

Problem z zasięgiem internetu wymusił lakoniczność komunikatu.

1 - Brak chętnych na cały odcinek.
2 - Niepewne deklaracje dołączenia w trakcie.
3 - Zniechęcające zapowiedzi pogodowe.

Gdyby istniała pewność pogody to pojechałbym z rowerem na pokładzie.
Przedkładam ciepło ludzkiego towarzystwa od towarzystwo dwóch pedałów.
Nie mam w tej chwili specjalnie silnego parcia - rzeka nie ucieknie.
Czuję lekki przesyt pływania po podobnej Bugowi rzece.
Byłem niedawno na Narwi a przedwczoraj wróciłem z Narwi i Biebrzy.