nawodzie.fun

ale miło że zapraszasz, będzie okazja zapytać koleżanki małżonki Twej, jak się spisałeś

Ja już niestety z zeszłego, chociaż powracającego ustroju, czyli dokładnie jak Polonez,
ręczny rozruch i na ssaniu ............... sprawne ręce mile widziane

Normalnie Wiciu, Twa szczerość mnie rozbroiła ! ...nie żebym miał jakieś traumy przez Poldka, jakoś nigdy romansu nie mieliśmy i jakoś nie żałuję , natomiast co do Twojej obsługi to ... podać mogę ...

Poldka mieliśmy i było to jedyne auto które na piątym biegu wyciągało mniej niż na czwartym

Może jednak nie idźmy w tę stronę... Motoryzacji znaczy

Wysłane z mojego moto g(9) play przy użyciu Tapatalka

miandas pisze: ↑18 lis 2021, 17:40 Może jednak nie idźmy w tę stronę... Motoryzacji znaczy ...

...jak to nie ? a co nas jutro zawiezie grzecznie na Gwdę jak nie motoryzacja ?

Bezpiecznej drogi i świetnej zabawy

...11.15 na wodzie. Z tego co wyliczył Miandas, 21 km pykło ,w tym 2 większe przenioski. Biwak znaleziony zaraz za "11"-ą, jakieś 500 m za zniszczonym, stalowym mostem ... Ogieniek ruszył po 17-ej . Rozmowy Polaków i takie tam .....super . Początkowo lekkie opady , po 13-ej już tylko miejscami nieco mocniej wiało , ogólnie , bardzo ok

...dzisiejszy odcinek spłynięty od 10-ej do 15.30 to jakieś kolejne 26 km z metą w Krępsku czyli tu gdzie mamy parking naszych wozów bojowych . 3 kolejne przenioski , odcinek bystrzy z kamienistymi wypłyceniami a na finiszu kolejny ogieniek w miłym towarzystwie pana Grzegorza u którego biwakujemy . Pogodynka dopisała , wiatr nie szalał , opadów nie było po drodze - superoza z pokładu sztywniaka ...

...niedziela też była całkiem miła choć nas najbardziej zmoczyło zaraz przed Piłą ...jakieś kolejne 20km .
Ciekawe szczegóły w relacji .
Damian i Paweł : bardzo dziękuję a wspólne "podróżowanie" i świetny klimat

Miło widzieć, że wyszło, że się udało. Brawo Chłopcy