Re: Plany Magi na 2022
: 25 sty 2022, 23:16
Poza rzekami "podręcznymi" czyli moją Utratą i Bzurą , które zapewne zrobię nie raz (zeszły rok był łaskawy w wodę i Utratę machnąłem 5 razy i za każdym razem był to częściowo inny spływ) .
Prawdopodobnie w Wielkanoc lub PnW - Bzura.
Majówkę zaplanował kolega - Liwiec ... hmmm płynąłem nim krótki odcinek tak kole roku 1985 , ale na ... dmuchanym ... materacu.
BC nie wiem .
I mój klasyk , o ile nie spadnie meteoryt , to tradycyjnie tydzień po 15 sierpnia gdzieś w Pribałtyce .
Być może podłączę się na krzywy ryj do kogoś z forumowiczów ... nie ukrywam że Nida od dawna chodzi mi po głowie , zwłaszcza że z Ponidzia robiłem zaliczenie na moim turystycznym kursie a w życiu tam nie byłem .
Hej.
Prawdopodobnie w Wielkanoc lub PnW - Bzura.
Majówkę zaplanował kolega - Liwiec ... hmmm płynąłem nim krótki odcinek tak kole roku 1985 , ale na ... dmuchanym ... materacu.
BC nie wiem .
I mój klasyk , o ile nie spadnie meteoryt , to tradycyjnie tydzień po 15 sierpnia gdzieś w Pribałtyce .
Być może podłączę się na krzywy ryj do kogoś z forumowiczów ... nie ukrywam że Nida od dawna chodzi mi po głowie , zwłaszcza że z Ponidzia robiłem zaliczenie na moim turystycznym kursie a w życiu tam nie byłem .
Hej.