Widzę ,że zabawa jest oki i dobrze !!! ( a sorki miałem nie pisać ale jutro me urodziny i dziś ciut napoczęliśmy bezalkoholwe
).
Kole środka Polski z jeziorem : Pilica ;Wel ;ciut na pn Omulew.Bez jeziora Bzura , po której wszelkie pływadła dadzą radę , a rzeka mimo swej szerokości i tak , moim zdaniem ciekawsza jak np powszechnie znana Drwęca .Na Bzurze jako meta-start może być MotoPrzystań Plecewice (jest w necie) znam gości, jakby co temat ogarnę.Może być dłuższy odcinek z Kęszyc na Rawce , do Plecewic około 6-7 godzin , może być wiele krótszych wariantów , a na drugi dzień z Plecewic do Witkowic (przeprawa podczas Bitwy nad Bzurą)ale to cienki odcinek , konkret do Kamiona lub hardcorek dalej do Suchodołu czyli kawałek po Wisełce.
Pozdrawia młodzież młodszą młodzież starsza,Krzyś.
PS choć na zimny wieczór , miejscówki jak na Wkrze (mimo minusów czyli koniecznej pracy forumków) nie mam , no nad Omulwią byłoby coś w podobie.Jeziora Welskiego nie znam, jak i zalewu na Pilicy.