Dunajec.

[Marcel]

Rzeka jak w temacie. Chcialby sie na nia wybrac. Z mapki wychodzi ze mozna w Nowym Targu zaczac bo tam dojezdza kolej.
Czy ktos ową rzeką płynął? Czy jest jakis dobry przewodnik po niej? Ktore kawalki sa najgorsze?

[STARYKOŃ]

Płynąłem ale tylko przełomem a tam to nawet tratwy dają rade. Wracaliśmy drogą biegnącą obok rzeki i wyglądało że nudno na pewno by nie było , kajaków nie widzieliśmy. W Niedzicy czeka cię wielka przenoska chyb ze 2km

[Łukasz]

pływa się od NT zwykle wiosną, pływa się też Białką ale tylko wiosną/wczesnym latem, czasem się uda cały rok ale bywa różnie
ogólnie największym problemem jest przenoska na zaporze, bardzo długa
poniżej zapory to woda zależna od tego, jaki jest zrzut z owej,
co to są "najgorsze kawałki" bo jeśli chodzi, że płytko to bywa w lecie a jeśli chodzi o trochę bujania na kamykach, to nie jest strasznie, rzeka też nie jakaś mega głęboka, trzeba mieć wyjątkowego pecha, żeby sobie krzywdę zrobić, choć na pierwszą rzekę do pływania bym jej nie polecał

Jeśli chcesz dużo ludzi to początkiem czerwca zwykle odbywa się spływ Tadka Pilarskiego

[Marcel]

Hej.
Dzięki za info.

Jeszcze jedno pytanie.

Od którego miejsca Dunajca można płynąć tak żeby nie było długich obnosek i żeby nawet latem wody stykło?

[Łukasz]

poniżej zapory

[Ra$]

Oczywiście mowa o zaporze Czorsztyńskiej. Pamiętać należy że potem jest Rożnów, Czchów i.. chyba tyle przenosek

[Łukasz]

jeśli pytanie dotyczyło Nowego Targu to raczej oczywista oczywistość
i w sumie niewiele się traci spływając od zapory, najciekawsze jest poniżej
i w zasadzie do Rożnowa, bo potem nudy