nawodzie.fun

Mat pisze: ↑07 sty 2021, 10:39 Jak dla mnie akademik, wszyscy na "kupie". Trochę już wyrosłem z tego i dlatego wolę być sam sobie sterem i okrętem oraz bez przeszkód porozpychać się na swojej koi bez obaw że kogoś zrzucę albo coś podobnego

He he no to przecież pytam kto ma odwagę wykroczyć poza sprawdzone schematy, złamać tabu itp

Raczej nie znajdę tyle czasu ale z uwagą śledzę wątek. Dostałem od żony voucher na 3dniowy rejs dokładnie taką jednostką po WPW. Realizacja maj/czerwiec. Jaram się jak norweskie kościoły

Mała uwaga. W zeszłym roku spłynąłem Wartę na trasie Obrzycko - Sieraków w sierpniu.
Przy ówczesnym stanie wody KILKA razy 20m od brzegu zakwitłem na mieliźnie KAJAKIEM.
Na całym 38km odcinku nie znalazłem miejsca, gdzie sondując wiosłem nie złapałbym dna.
Jeden raz minąłem Staterę, zdaje się jednostkę Kowala z Obornik, która szła pod prąd idąc co najwyżej 1 węzeł
bo na więcej nie miał odwagi ze względu na płycizny.
Jak takie będa prognozy na ten rok to poważnie bym się zastanowił.
Pozdro

@Hegemon - ten rok był wyjątkowo suchy za Warcie i Noteci. Jest jeszcze jedna śluza w remoncie i lubią ją zamykać z dnia na dzień w sezonie. Zdaje sobie z tego sprawę i liczę każdy opad. Ale liczę się z niedrożnaścią pętli i mam warianty z penetracją Brdy, Wisły, i jezior jako rezerwowe.

@miandas - jak byś miał zmiennika można się wymienić na trasie.

UPDATE !!

Zaklepałem łódź. Jedna z tej floty: link do galerii. Usztywnił się termin 24.07 - 07.08.2021, planowy port wyjścia to Międzychód. Przeliczam plan rejsu, będzie za kilka dni.

Po wizycie w galerii jestem pod wrażeniem, wygląda na to że polecicie samolotem.
Mam nadzieję że łatwo będzie wrócić na kajak, nie podano jakie kanały TV odbiera
Oby przez te niskie stany wód nie trzeba było szukać zaprzęgu u chłopa.
A na poważnie , bardzo mi się podoba, wybrał bym teraz coś takiego na trzecią podróż poślubną, oczywiście tylko w 2 osoby, ale raczej się nie ziści.
Bardzom ciekaw relacji

powodzenia

@Rawa jak już do kanadyjki No dobra, rowerki wodne są poniżej mojej godności. A czy łupinka czy krążownik... biorę

Czy się ziści czy nie to tylko kwestia determinacji. Resztę da się naruchać Nota bene masz doświadczenie na III oficera na takiej jednostce

No i chyba dało by się zaoszczędzić na paliwie z dojazdem
Nie wydolę niestety, z takiej smyczy na 2 tygodnie sam nie spuszczam, bo gadam tylko z jedną swoją papuga i to wtedy kiedy ona tego chce a samotność źle znoszę i jest ona mało wygodna
Mam nadzieję na spotkanie na Drawsku.

UPDATE !!!!

Chyba niezbyt wyraźnie napisałem. Rejs jest zaplanowany na 14 dni, możemy się dogadać o krótsze terminy. Komplikuje to logistykę ale jest możliwe.

UPDATE !!!!
Łódź jest pojazdem pchanym palcem Bożym i tylko on wie gdzie i kiedy będzie Podkusiłem się o plan maksimum. 12 dni na objechanie całej pętli czyli jest jakieś 2 w zapasie. W przypadku braku wody, nieczynnych śluz itp mam kilka planów B. Poniżej link do bardzie interaktywnej wersji.

https://www.google.pl/maps/@52.6161835, ... 09EH5Q5fJd