nawodzie.fun

Myślałem nawet o latawcu
Ale jedyna sensowna opcja bez problemu ze składaniem to właśnie to co jest.
I są to elementy gotowe do kupienia "boczna osłona balkonowa" z lekkim skróceniem prętów.

Ja też myślę o zakupieniu treningowego kite'a.
Ale taki windpaddle świetnie się sprawdził na Zatoce, a miał tylko jakieś 120-140cm średnicy (na oko, nie mierzyłem).
Coś takiego 2,5m średnicy będzie naprawdę super.
A szczerze mówiąc rozmyślam o wersji z takim podwójnym pływakiem 10-15L, który bez masztu pozwoliłby ślizgać żaglowi się po akwenie.
Z drugiej strony ten sam pływak de facto w odwrotnej roli na dużym jeziorze utrzymywałby tuż pod powierzchnią
dryfkotwę, czyli kotwicę morską dla stabilizacji kierunku:
https://allegro.pl/oferta/lodz-kotwica- ... 9895521525

Jeziora nie są głębokie stosunkowo i chyba miałoby to sens.

Coś do Twojego sprzęta:

https://www.olx.pl/oferta/dmuchany-fote ... C1AYl.html

Nie bardzo , ten dedykowany do konkretnej szerokości i nie ma kąta prostego na plecy.

Jakich złaczek prądowych używasz?
Zaczynam myśleć o modelarskich wysokoprądowych do łączenia paneli.

https://rc-team.pl/74-konektory

Takie mam sprawdzone w boju od początku 60A, łatwo się lutuje, łatwo je zaizolować, nie pomylisz biegunowości , ładne.
https://allegro.pl/oferta/zlaczka-xt60- ... NzNmMTk%3D

Kupiłem 12 kompletów. Dzięki

To chyba też na zapas , a tak wracając do szczegółów masz jakiś schemat elektryczny całości ?

Już są
Nie są na zapas, a raczej na dwa scenariusze.
Pierwszy, czyli pływanie rekreacyjne zakłada dach z paneli.
W tym wypadku stelaże mają już wewnatrz wbudowane okablowanie, czyli stawiamy stelaż
i mamy zarówno na górze (4 panele) , jak i na dole (rozdzielnica bezpieczników S) gotowe złączki,
czyli razem 8 kompletów.

Wersja druga to wypad na rybcie i tu tylko za rufą wisi 1 panel i sytuacja typu stelaż i 2 x po 2 konektory...
Wszystko przemyślane
Pozdro

Teraz rozumiem czasami sprzeczne informacje.