Jeśli pożarłeś całą 840g puszkę, to się nie dziwię minie szefaHegemon pisze:Zacząłem testować arpolowe puszki i mam już zapakowany w aucie majeranek i pieprz.
Dzisiaj na wyjeździe szef poczęstował mnie kanapką ze stacji BP, a ja na to wyjąłem
moją gazową kuchenkę, rozdziewiczyłem arpolową grochówkę, zagrzałem i spałaszowałem...
Mina szefa bezcenna
Ogólnie kulinaria na rejs
- Mat
- Posty: 170
- Rejestracja: 17 gru 2020, 16:10
- Lokalizacja: wlkp
- moja flota: delsyk nifty 385, pirania fusion
- Dziękował(a):: 4 razy
- Podziekowano: 50 razy
Re: Ogólnie kulinaria na rejs
- Łysy
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Gumotex: Solar, Safari, Seawave
- Dziękował(a):: 268 razy
- Podziekowano: 164 razy
Re: Ogólnie kulinaria na rejs
Rzuciłem okiem na ich produkty i wygląda to całkiem nieźle. Jednak przeglądnąłem skład i zastanawiam się, dlaczego we wszystkich uparli się stosować "częściowo utwardzony tłuszcz roślinny palmowy". Nie żebym sam praktykował specjalnie zdrowe odżywianie, ale to świństwo podobno miało być zakazane, albo przynajmniej mocno ograniczone.
- Mat
- Posty: 170
- Rejestracja: 17 gru 2020, 16:10
- Lokalizacja: wlkp
- moja flota: delsyk nifty 385, pirania fusion
- Dziękował(a):: 4 razy
- Podziekowano: 50 razy
Re: Ogólnie kulinaria na rejs
Na niektórych z tych puszek ja znalazłem jeszcze jeden ciekawy składnik - mom. Choć swojego czasu lubiłem oryginalną małpę i pozostałe 2 puszeczki, to ten akurat składnik, dla mnie, dyskwalifikuje całość.
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 22 gru 2020, 12:42
- moja flota: canoe 14` na płaskie
Critical Mass na wyboje ;) - Dziękował(a):: 6 razy
- Podziekowano: 50 razy
Re: Ogólnie kulinaria na rejs
słuchajcie, ale czego oczekujecie od racji wojskowych?
ma mieć kalorie odpowiednie i dać się zjeść (te są nawet smaczne), serio w porównaniu do niektórych MRE z innych krajów to szczyt kulinarnej sztuki, je się to ze smakiem nawet
ale jak mówię, do normalnego użytku chili con carne ze słoika czy inna fasolka czy ryżyk z domu jest niezastąpiona, i w kwestii smaku i w kwestii składu
ma mieć kalorie odpowiednie i dać się zjeść (te są nawet smaczne), serio w porównaniu do niektórych MRE z innych krajów to szczyt kulinarnej sztuki, je się to ze smakiem nawet
ale jak mówię, do normalnego użytku chili con carne ze słoika czy inna fasolka czy ryżyk z domu jest niezastąpiona, i w kwestii smaku i w kwestii składu
- Łysy
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Gumotex: Solar, Safari, Seawave
- Dziękował(a):: 268 razy
- Podziekowano: 164 razy
Re: Ogólnie kulinaria na rejs
Mięso oddzielone mechanicznie, czyli wszelkie odpadki nadające się co najwyżej na karmę dla psów. Jednym słowem przemielony pies z budą
- STARYKOŃ
- Posty: 60
- Rejestracja: 01 lut 2021, 15:29
- Lokalizacja: Poznań
- moja flota: Igla 2
CRUISER 393S DROPSTITCH KAYAK - Dziękował(a):: 74 razy
- Podziekowano: 28 razy
Re: Ogólnie kulinaria na rejs
Polecam konserw z firmy "rolnik" do dostania w internetowych sklepach (uwaga różnice w cenie tego samego produktu mogą się różnić nawet o 4 złote) chociaż kiedyś dostałem we francuskim markecie tym na A .Nie polecam bigosu mnie nie smakował spagetti trochę za suche ale da się wszamać pozostałe dla mnie pycha. Jedną podgrzewam w wodzie w pokrywce od menażki ,dwie w menażce(harcerz 2) ale tu po paru minutach muszę obrócić bo niestety wystają
A jak powszechnie wiadomo, piękny krajobraz znakomicie podnosi walory smakowe spożywanego w plenerze jabola.
Wampir z M-3
Andrzej Pilipiuk
Wampir z M-3
Andrzej Pilipiuk