Co tam dobrego w kociołku?
Re: Co tam dobrego w kociołku?
Dzisiaj pierwsza próba nowego kociołka.
Pogoda -3 stopnie i zaczynamy
Najpierw poszły ziemniaczki, boczuś, skórki z wędzonej słoninki...
Zaraz potem kilka fajnie pociętych w talarki kiełbasek oraz garść przypraw...
Z paprykami i fasolą też się przyjaźnimy...
Po 3 godzinach pichcenia było gotowe. Rodzinka ukontentowana, a ja prawie chodzić nie mogę...
Pogoda -3 stopnie i zaczynamy
Najpierw poszły ziemniaczki, boczuś, skórki z wędzonej słoninki...
Zaraz potem kilka fajnie pociętych w talarki kiełbasek oraz garść przypraw...
Z paprykami i fasolą też się przyjaźnimy...
Po 3 godzinach pichcenia było gotowe. Rodzinka ukontentowana, a ja prawie chodzić nie mogę...
Jestem F I T ... Fajny I Tłusty
- miandas
- Posty: 979
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:31
- Lokalizacja: wlkp
- moja flota: old town camden 120, gumotex solar, gumotex twist 2.1
- Dziękował(a):: 99 razy
- Podziekowano: 313 razy
- Kontakt:
Re: Co tam dobrego w kociołku?
Wygląda zacnie i pewnie smakuje równie dobrze. Kurde, zazdroszczę ci tego kociołka
droga zawsze nagradza
Re: Co tam dobrego w kociołku?
Sorry, że byłem szybszy
Ale przecież nic straconego:
https://allegro.pl/oferta/kociolek-zeli ... 9943465730
Ale przecież nic straconego:
https://allegro.pl/oferta/kociolek-zeli ... 9943465730
Jestem F I T ... Fajny I Tłusty
Re: Co tam dobrego w kociołku?
Zagotowało się 3L wody w ciągu 5 minut (około 11:00), a potem w ciągu pół godziny wszystko dodałem
pilnując, aby cały czas pomału się "pytroliło". O 14:00 poszło na stół.
A to, że ciut się przelało to cóż, kwestia nauki...
Następny będzie bardziej obliczony.
Właśnie Żonka wyjada z kociołka kawałki indyka...
Na pewno pojedzie do Altanki...
pilnując, aby cały czas pomału się "pytroliło". O 14:00 poszło na stół.
A to, że ciut się przelało to cóż, kwestia nauki...
Następny będzie bardziej obliczony.
Właśnie Żonka wyjada z kociołka kawałki indyka...
Na pewno pojedzie do Altanki...
Ostatnio zmieniony 06 lut 2021, 17:45 przez Hegemon, łącznie zmieniany 1 raz.
Jestem F I T ... Fajny I Tłusty
Re: Co tam dobrego w kociołku?
Wg danych z tej aukcji, którą podsunąłem Damianowi czytam:
Wysokość całkowita podstawa wraz z kociołkiem 45 cm
Wysokość trójnogu z rusztem : 25 cm
Wysokość kociołka bez pokrywy: 13 cm
Wysokość kociołka z pokrywą: 20 cm
Średnica kociołka: 27 cm ( z uszami 34 cm)
Średnica rusztu paleniskowego: 25 cm
Grubość rusztu 9mm
Waga kociołka z pokrywą: 9,3 kg
Waga trójnogu z rusztem: 6,5 kg
Kociołek na tej aukcji jest nie malowany,naturalny odlew w kolorze żeliwa
Dopłata za malowanie kociołka po zewnętrznej stronie 18 zł
Wysokość całkowita podstawa wraz z kociołkiem 45 cm
Wysokość trójnogu z rusztem : 25 cm
Wysokość kociołka bez pokrywy: 13 cm
Wysokość kociołka z pokrywą: 20 cm
Średnica kociołka: 27 cm ( z uszami 34 cm)
Średnica rusztu paleniskowego: 25 cm
Grubość rusztu 9mm
Waga kociołka z pokrywą: 9,3 kg
Waga trójnogu z rusztem: 6,5 kg
Kociołek na tej aukcji jest nie malowany,naturalny odlew w kolorze żeliwa
Dopłata za malowanie kociołka po zewnętrznej stronie 18 zł
Jestem F I T ... Fajny I Tłusty