nawodzie.fun

miandas pisze:Ale kasztany to raczej na pasze

Albo na maści na żylaki itp. Mówiąc dokładniej kasztanowiec bo jest różnica.

philozoph pisze:

miandas pisze:Ale kasztany to raczej na pasze

Albo na maści na żylaki itp. Mówiąc dokładniej kasztanowiec bo jest różnica.

Czyli na ból doopy pewnie też

miandas pisze:

philozoph pisze:

miandas pisze:Ale kasztany to raczej na pasze

Albo na maści na żylaki itp. Mówiąc dokładniej kasztanowiec bo jest różnica.

Czyli na ból doopy pewnie też

Nie testowałem

z kasztanów jak z kasztanów ale z żołędzi można, jest zdrowa tylko troche zabawy z produkcją jest

od 30.oo
https://www.youtube.com/watch?v=vpbV02o5BQ4

Fajne, ja robiłem inaczej ale tak też spróbuję

Znalazłem taki przepis na dziwne frytki:
https://www.youtube.com/watch?v=GyaiEbYJapI

i zrobiłem coś podobnego, tyle że bez woreczka strunowego. Nawet specjalnie nabyłem "krychacz" do pyrów









Bardzo fajne w smaku, tyle że następną porcję spróbuję zrobić bez oleju, w piekarniku bo ta potrawa bardzo chłonie olej.
Pozdrowionka

Wczoraj na naszym cosobotnim rajdzie kuchnia przygotowała co prawda nie na ognisku, bo na kuchence, i nie w kociołki, ale w woku
- białą kiełbasę po staropolsku, na słoninie z cebulą i przyprawami, podlaną piwem. Znikło tak szybko, że nie zdążyłam sfotografować efektu końcowego, zresztą byłam zajęta pilnowaniem własnej miski.

Biała kiełbasa w piwie smakuje nawet w domu! Znam tą potrawę

Kaszaneczka raz!



A może placki ziemniaczane?