Strona 1 z 2

Pustynna burza (śniegowa)

: 17 sty 2021, 21:50
autor: jack
Oprócz machania wiosłem lubię też machanie kijkami i szuranie nartami, a że na Jurę zawitała prawdziwa zima nadarzyła się okazja by połazić trochę po Pustyni Błędowskiej. Często tam jestem z rowerem, pieszo ale od dawna planowałem przebieżkę na nartach i wreszcie się udało. Właściwie wspomniana pustynia składa się z dwóch osobnych części: północnej (wojskowej, czasami odbywają się tam desanty) i południowej (cywilnej), a między nimi płynie Biała Przemsza. W lato jej podmokła, łęgowa "dolina" stanowi niebywały kontrast do suchego, piaszczystego otoczenia. Zdecydowanie warto zajrzeć nad polską Saharę zwłaszcza, że jest łatwo dostępna również dla zmotoryzowanych.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Wrota pustyni??? tyle, że na środku :shock:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
W planie było przejście z północnej na południową część pustyni ale kładeczka coś licha a na brodzenie boso nie miałem ochoty.

Obrazek
...nieco mniej zwałkowy odcinek ;)

Obrazek
i żeby nie było, że to byle jakie drzwi...porządne, dwukolorowe, wejściowo-wyjściowe :lol:

Re: Pustynna burza (śniegowa)

: 17 sty 2021, 21:56
autor: miandas
Bardzo ładnie. Takie narty kuszą ale okazja do jazdy w Wielkopolsce nadarza się raz na 3 lata .
Ale...
Ładne zdjęcia. Napisz coś o tych drzwiach. Wyglądają jak scenografia do jakiejś sztuki Kantora albo heppening Hasiora.

Re: Pustynna burza (śniegowa)

: 17 sty 2021, 22:30
autor: jack
Fakt, że śniegiem na nizinach to ostatnio różnie bywa. "Południowcy" mają ten luksus, że w każdej chwili mogą wyskoczyć w jakieś pagóry gdzie raczej nie ma z nim problemu (chyba, że w nadmiarze jak obecnie i bez łańcuchów ani rusz). A drzwi to pewnie jakiś żart/art. tyle, że stoją one na wojskowej części pustyni gdzie teoretycznie nie powinno się wchodzić. Mnie od razu skojarzyły się z Krakowskim Kazimierzem.

Re: Pustynna burza (śniegowa)

: 17 sty 2021, 22:52
autor: Ra$
Ha, no my byliśmy w przeciwną stronę od Olkusza, też było fajnie (relacja obok). Musimy kiedyś się spotkać na nartach, a w okolicy pustyni są piękne stawy i kusi mnie kiedyś żeby tam popływać (choć pewnie wędkarze by mnie wynieśli na wędkach :) ) Byłem w jesieni było pięknie.
Może jakbyśmy w kilka osób byli to by się jakoś udało...
(przy okazji: drugie z kolei z Twoje zdjęcie jest niedostępne)
Laski.jpg
Laski.jpg (489.67 KiB) Przejrzano 1277 razy

Re: Pustynna burza (śniegowa)

: 18 sty 2021, 21:46
autor: jack
Ra$, z wielkim prawdopodobieństwem w weekend będę gdzieś na śniegu (przed chwilą też byłem-czołówka robi robotę :lol: ). Jeśli utrzyma się na nizinach to może druga część pustyni a jak przyjdzie odwilż to pewnie Gorce, Wyspowy lub coś z B.Żywieckiego. Byłoby bardzo miło razem poszurać nartami 8-) .

Re: Pustynna burza (śniegowa)

: 18 sty 2021, 22:33
autor: Ra$
Jasne! No to praktycznie działamy podobnie! Ja też dziś byłem już po zmroku na chwileczkę się poruszać :) Niedaleko miasta to nawet latarki nie trzeba! Zachmurzone niebo świeci odblaskiem miasta i to w zupełności wystarcza. Bliżej weekendu też jakoś skonkretyzuję plany!

Re: Pustynna burza (śniegowa)

: 19 sty 2021, 09:22
autor: Marcel
Ra$ pisze: 17 sty 2021, 22:52 Ha, no my byliśmy w przeciwną stronę od Olkusza, też było fajnie (relacja obok). Musimy kiedyś się spotkać na nartach, a w okolicy pustyni są piękne stawy i kusi mnie kiedyś żeby tam popływać (choć pewnie wędkarze by mnie wynieśli na wędkach :) )
O i to jest miejsce ktore choc niedaleko to jeszcze tam nie dojechalem, jest plan co w pierwszej kolejnosci odwiedzic na wiosne ;)

Re: Pustynna burza (śniegowa)

: 19 sty 2021, 11:40
autor: Ra$
@Marcel: ale chodzi Ci o stawy w Laskach? Ja bym chętnie tam wrócił popływać kanadyjką, ale faktycznie się boję, że mnie przepędzą bo jakiś związek wędkarski tym zarządza. Ale jeśli się będziesz wybierał to ja się piszę! Nie jest to spływ na kilka dni raczej na 3 - 4 godzinki leniwego pływania, ale miejsce naprawdę urocze.

Re: Pustynna burza (śniegowa)

: 19 sty 2021, 12:09
autor: Marcel
Ra$ pisze: 19 sty 2021, 11:40 @Marcel: ale chodzi Ci o stawy w Laskach? Ja bym chętnie tam wrócił popływać kanadyjką, ale faktycznie się boję, że mnie przepędzą bo jakiś związek wędkarski tym zarządza. Ale jeśli się będziesz wybierał to ja się piszę! Nie jest to spływ na kilka dni raczej na 3 - 4 godzinki leniwego pływania, ale miejsce naprawdę urocze.
Hm, Ja tam nawet nie planowalem brac jednostki tylko bojke, maske i pletwy. Wszystkie stawy maja w sumie ze 3km. Ze zdjec na internecine wynika ze czesc jest zarosnieta lub plytka, a tylko kilka ma glebokosc i czysta tafle. Pewnie w 2h te ktore sie da zrobie wplaw w te i zpowrotem.
No i bedzie latwiej przed wedkarzami uciekac ;)

Re: Pustynna burza (śniegowa)

: 19 sty 2021, 12:50
autor: Ra$
No pewnie tak, choć o ile się nie mylę to jest tam zakaz kąpieli. Ale fakt że stawy są w sumie niewielkie i na pływanie z wiosłem to trochę mało...