Rowerem elektryczny dwugodzinna przejażdżka

janekorka
Posty: 51
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:45
Podziekowano: 23 razy

Rowerem elektryczny dwugodzinna przejażdżka

Post autor: janekorka »

Witajcie.
W niedzielę 24.01 przetestowałem sobie rower elektryczny w jeździe po górkach. Jechałem ze wspomaganiem, bez wspomagania. Próbowałem jeździć oszczędnie, czyli ruszać bez wspomagania, po płaskim i z górki również. Z jazdy jestem usatysfakcjonowany. Jeden wniosek mi się nasunął : gdybym do uruchamiania miał silnika miał manetkę motocyklową to wydaje mi się, że mógłbym dozować tyle prądu ile faktycznie potrzeba a więc mógłbym zaoszczędzić trochę energii i np. Po ruszaniu włączyć silnik gdy już mam pewną prędkość. Teraz niby że też go mogę włączyć i wyłączyć kiedy chce, ale jest to już bardziej upierdliwe. Chciałbym nim robić dłuższe wycieczki takie do 50-100km od domu, ale zobaczymy czy to będzie miało sens i czy będzie czas na to. Na razie muszę zregenerować baterie co kosztować mnie będzie 900zł. Ciekaw jestem różnicy w zasięgu po regeneracji. Jednak po 30 wycieczkach pięćdziesięciu kilometrowych nowy akumulator powinien się zwrócić nie mówiąc o jeździe po mieście na codzień.
Pozdrawiam
https://photos.app.goo.gl/swdMhrSGeoKJYpAX8
Awatar użytkownika
Hegemon
Posty: 776
Rejestracja: 17 gru 2020, 18:05
Dziękował(a):: 93 razy
Podziekowano: 134 razy

Re: Rowerem elektryczny dwugodzinna przejażdżka

Post autor: Hegemon »

Kiedyś miałem taki rower i konwersję na manetkę zrobiłem w oparciu o części kupione tutaj:
https://magma.sklep.pl/pol_m_SILNIKI-ST ... A-351.html

Zdecydowanie lepiej sie jeździło z manetką.
Jestem F I T ... Fajny I Tłusty :D
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 909
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 416 razy
Podziekowano: 166 razy

Re: Rowerem elektryczny dwugodzinna przejażdżka

Post autor: Ra$ »

Jakie masz te baterie, może by się udało to taniej załatwić. Chodzi mi o parametry: Napięcie, pojemność baterii, i najlepiej max prąd (nie zawsze to wiadomo).
janekorka
Posty: 51
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:45
Podziekowano: 23 razy

Re: Rowerem elektryczny dwugodzinna przejażdżka

Post autor: janekorka »

Cześć Michał, takie coś jak na zdjeciu
https://photos.app.goo.gl/KZYEowpRRaWUyXha8
Awatar użytkownika
Hegemon
Posty: 776
Rejestracja: 17 gru 2020, 18:05
Dziękował(a):: 93 razy
Podziekowano: 134 razy

Re: Rowerem elektryczny dwugodzinna przejażdżka

Post autor: Hegemon »

Ja baterie kupuję (18650) tutaj:
https://forum.arbiter.pl/viewforum.php? ... fe63986542

Niestety od 3 tygodni szukam elektroniki do swojej zgrzewarki ogniw.
Tak gdzieś pudełeczko schowałem, że chyba psychiatra mi pomoże...

Trafo przewiniete jest, elektrody są, tylko chip gdzieś leży i się śmieje...

Obrazek
Jestem F I T ... Fajny I Tłusty :D
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 909
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 416 razy
Podziekowano: 166 razy

Re: Rowerem elektryczny dwugodzinna przejażdżka

Post autor: Ra$ »

No więc działając samemu można by najprawdopodobniej te cenę obniżyć o połowę, choć to trochę zależy ile jest faktycznie ogniw w środku,ale tego nie wiemy... Ja coś takiego już robiłem.
Druga opcja to taka, że mam mieć namiary na człowieka który się tym zajmuje profesojnalnie - jutro Ci podam
Awatar użytkownika
Łysy
Posty: 275
Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Gumotex: Solar, Safari
Dziękował(a):: 264 razy
Podziekowano: 153 razy

Re: Rowerem elektryczny dwugodzinna przejażdżka

Post autor: Łysy »

Większość pakietów składa się z popularnych ogniw 18650. Niezależnie, czy są to akumulatory do laptopa, elektronarzędzi, czy też roweru elektrycznego. Na rynku wtórnym trochę tego jest, ważne żeby ogniwa miały porównywalne parametry i stopień zużycia/rezystancję. W przypadku roweru należało by celować raczej w ogniwa wysokoprądowe.
Co do zgrzewarki, podobno idealnie nadaje się do tego trafo z mikrofali.
Awatar użytkownika
Hegemon
Posty: 776
Rejestracja: 17 gru 2020, 18:05
Dziękował(a):: 93 razy
Podziekowano: 134 razy

Re: Rowerem elektryczny dwugodzinna przejażdżka

Post autor: Hegemon »

Co do zgrzewarki, podobno idealnie nadaje się do tego trafo z mikrofali.
Dokładnie to widzisz na foci.
Kosztowało mnie to 0 zł w serwisie mikroweli :-)
Jestem F I T ... Fajny I Tłusty :D
janekorka
Posty: 51
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:45
Podziekowano: 23 razy

Re: Rowerem elektryczny dwugodzinna przejażdżka

Post autor: janekorka »

Michał, jak patrzę na ceny ogniw już połączonych to ceny na olx są od 500zł z groszami.
https://allegro.pl/oferta/naprawa-akumu ... 9503842793

https://allegro.pl/oferta/usluga-regene ... 1bd1d899d5

Chłopaczek, który ma mi to robić chyba zna się zna rzeczy i mieszka 10km ode mnie. Tak defakto mogę przepłacić do150- 300zl maks. Jednak daje gwarancję 2 lata więc może nawet jeśli przepłacę to w razie problemów w ramach gwarancji go naprawi. Ja sobie to tłumaczę tak: chcę dużo jeździć tym rowerem zamiast auta. To co zaoszczędzę na paliwie to będzie na akumulator. Mam nadzieję, że za parę miesięcy się zwróci, a później to już tylko na plusie. Chyba, że tak kolorowo nie będzie. Jednak to co już teraz nim jeżdżę to jestem zadowolony. Uczę się oszczędzać akumulator. Staram się ruszać bez wspomagania. Okazuje się, że po płaskim i z góry też go nie muszę mieć - jadę normalnym rowerem o około 10kg cięższym 😁. Testuję to i sprowadza się. Dziś przejechałem 30km. Jak na razie jeżdżę głównie na Eco i to mnie satysfakcjonuje. Nie rozleniwia, nogi trochę pracują a prędkość mogę mieć rzędu 20-22km/h bez wysiłku. Czegóż chcieć więcej. Fajna sprawa. Ciekaw jestem jak się sprawdzi na długich wycieczkach. Jak będę miał więcej czasu to muszę się gdzieś przejechać tak 50km od domu. Ten rower to taki nowy gadżet i na razie muszę się nim nacieszyć 😁. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 909
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 416 razy
Podziekowano: 166 razy

Re: Rowerem elektryczny dwugodzinna przejażdżka

Post autor: Ra$ »

Masz rację, w takim razie tylko trzeba zadbać o to żeby te nowe ogniwa były możliwie najlepszej jakości i pojemności. Ogólnie to może faktycznie ta cena za dobre nowe ogniwa nie jest mega wygórowana.
ODPOWIEDZ