Strona 1 z 2

Zima...

: 31 sty 2023, 13:41
autor: Ra$
Ponieważ nic się specjalnie nie dzieje na forum, więc ku pokrzepieniu serc krótka relacja.
W ostatnią niedzielę, niespodziewanie udało się nam z kolegą Łysym wyskoczyć pospacerować i (nieco) poślizgać się na nartach. Jak stwierdził kolega: "nic nie zapowiadało, że będzie aż tak pięknie". Ja co prawda zakładałem, że ma być pięknie, ale co do szczegółów też pewien nie byłem.
Wyszło naprawdę fajnie, zresztą sami zobaczcie. Trasa znikąd do nikąd, okolice pagórka o niewiele mówiącej nazwie Parszywka, a wszystko na szlaku (i poza nim) z Makowa do Pcimia. Od Krakowa około 35min - jak ktoś chętny, to służę bardziej szczegółowymi danymi.
Na początku przez pola, lasy i krzaki
Na początku przez pola, lasy i krzaki
nie zawsze dało się iść na nartach
nie zawsze dało się iść na nartach
Dość szybko widoki stały się iście bajkowe
Dość szybko widoki stały się iście bajkowe
Co chwilę zatrzymujemy się robiąc zdjęcia
Co chwilę zatrzymujemy się robiąc zdjęcia
Dochodzimy też do bardziej rozległych widoków
Dochodzimy też do bardziej rozległych widoków

Re: Zima...

: 31 sty 2023, 13:44
autor: Ra$
Więcej pięknych zdjęć ma kol. Łysy - ja też mam masę, ale do tych ciekawych zaliczyłbym jeszcze:
Las jaki mam często przed oczami gdy myślę o zimie
Las jaki mam często przed oczami gdy myślę o zimie
No i oczywiście uczestnicy wycieczki
No i oczywiście uczestnicy wycieczki

Re: Zima...

: 31 sty 2023, 20:41
autor: miandas
Wygląda to pięknie

Re: Zima...

: 03 lut 2023, 16:35
autor: Łysy
Faktycznie sam wypad to była jedna wielka improwizacja. Tak naprawdę jadąc już samochodem nie bardzo wiedzieliśmy skąd zaczniemy, ani gdzie zamierzamy sie konkretnie udać. Dopiero krążąc po okolicy znaleźliśmy takowe miejsce.
Zaczęło się spacerem pod górę wsród okolicznych domów.

Obrazek

Wkrótce jednak pojawiła się nadzieja, że jednak uda się założyć narty i tak też się stało

Obrazek

Po chwili docieramy do lasu, gdzie pośród drzew, krzaków i kamieni powoli staramy sie piąć w górę

Obrazek

W pewnym momencie las jednak staje się na tyle gęsty, że przemieszczanie na nartach staje się mocno kłopotliwe. Nie pozostaje nic innego, ja powtórnie zdjąć narty i kamienistym wąwozem udać się w górę z nadzieją, że trochę powyżej sytuacja ulegnie poprawie.

Obrazek

I tak też się na szczęście dzieje. W dodatku krajobraz staje się coraz bardziej miły dla oka.

Obrazek

W takich okolicznościach udajemy sie w stronę Koskowej Góry

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po jej zdobyciu postanawiamy podążyć w stronę Parszywki. Po drodze jeszcze krótka przerwa na uzupełnienie kalorii, przy jednej z kapliczek

Obrazek

Cel zostaje osiągnięty

Obrazek

Obrazek

Na szczycie znajduje się ciekawie wyglądająca kaplica Weronika, którą to udaje się zwiedzić również od wewnątrz

Obrazek

Po drodze mijaliśmy również kilka mniejszych kapliczek przykuwających uwagę

Obrazek

Obrazek

Nie pozostało nic innego, jak powoli udać się na miejsce skąd rozpoczęliśmy całą wycieczkę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Istotnie początkowo nie spodziewałem się aż takich widoków, ale to akurat pozytywnie mnie zaskoczyło.

Re: Zima...

: 04 lut 2023, 22:34
autor: Ra$
No mówiłem, że kolega ma zdjęcia :) I dar opowiadania - nic dodać nic ująć, tak było :)

Re: Zima...

: 05 lut 2023, 19:44
autor: rawa
Uwielbiam takie klimaty, fajna zimowa wycieczka i biesiada.

Re: Zima...

: 13 lut 2023, 16:21
autor: Łysy
W miniony weekend ponownie udało sie założyć narty i pobawić troche na śniegu. Tym razem w towarzystwie Jacka.
Wystartowaliśmy w okolicach Szczawnicy i udaliśmy sie w stronę Przehyby.

Obrazek

Początkowo droga, którą się poruszaliśmy okazała sie mocno odśnieżona ze względu na odbywającą się zwózkę drewna. Nie bardzo nam się to podobało, jednak co zrobić.

Obrazek

W końcu docieramy do miejsca, od którego nie możemy narzekać na brak sniegu

Obrazek

Obrazek

Po drodze zdarzają się również zwałki z którymi musimy sie uporać

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W takich okolicznościach docieramy do schroniska na Przehybie, gdzie pozostawiamy część zbędnego bagażu.

Obrazek

Następnie udajemy się pojeździć troche po okolicy, oraz nasycic wzrok miłymi dla oka widokami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tego dnia zabawę na śniegu kończymy już przy świetle czołówek. Wracamy do schroniska, gdzie spędzamy noc.

Obrazek

Niedziela zapowiada się dość mgliście. Mimo tego ranem ruszamy w stronę Radziejowej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Cel zostaje osiągnięty

Obrazek

Obrazek

Po krótkiej przerwie na posiłek, wracamy w stronę schroniska, gdzie wstępujemy, aby napełnić termosy. Pozostało już jedynie wrócić do auta. Tym razem, wybieramy inny szlak od tego, którym wchodziliśmy na górę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podczas całej wyprawy nie brakowało wzlotów, zdarzały się jednak również upadki

Obrazek

Obrazek

Dla zainteresowanych trochę więcej zdjęć

https://photos.app.goo.gl/wNvZP8CAKgNAsB2C9

Re: Zima...

: 13 lut 2023, 16:30
autor: Ra$
No po prostu pięknie! Szkoda że nie udało mi się do Was dołączyć!!!!
A ten narciarz na znaku (na zdjęciach z linka) to bardzo podobny do Was!

Re: Zima...

: 13 lut 2023, 18:33
autor: Włodek
Na ciężko i 2 dni - ho ho !
Piękną aurę i piękne widoki nam pokazujecie.
Gdy mieszka się na południu to w góry jest blisko.
Nigdy tam nie byłem, wszędzie wokół tak a tam nigdy.
Pozdrawiam.

Ps. sprzęt narciarski własny czy z wypożyczalni ?.

Re: Zima...

: 13 lut 2023, 22:54
autor: TED
Ile ja bym dał, żeby choć raz na parę lat taka zima zawitała w moje strony. Mega klimat.