15 km po Pojezierzu Sierakowskim.
Zwykle nie chce mi się, poza relacją na facebooku, zdawać relacji z moich pieszych wędrówek. Może się jednak złamię na nowym forum, i będę tego dawał więcej?
Nie jestem rekordzistą w chodzeniu. Właściwie, można powiedzieć, że znam kilka osób, w tym moją siostrę, które poświęcają na piesze wędrówki znacznie więcej czasu. Nie da się jednak ukryć, że lubię chodzić. Mam też szczególne nabożeństwo do chodzenia w zimne pory roku. Nie wiem, dlaczego tak jest. Może po prostu krajobraz robi się wtedy bardziej nostaligiczny? A może dlatego, że po prostu nie znoszę upałów.
Zwykle wybieramy z Kasią - bo najczęściej chodzę z małżonką, czasem z sąsiadami i ewentualnie z Magdą i jej mężem - trasy na chybił trafił. Odpalam na smartfonie mapy.cz i po prostu czegoś szukam. Czasem biorę do ręki jakąś mapę Wielkopolski albo Lubuskiego. I najczęściej nie ma jakichś specjalnych zaskoczeń. Pola, lasy, dukty, jeziora i kanały, rzeki. Czasem zdarza się jednak jakieś zaskoczenie, niespodzianka. Tak było i tym razem.
Po drodze po prostu okazało się, że żółty szlak, który na mapie prowadzi duktem, w rzeczywistości odbija w las. I tam też skręciliśmy.
Wyszła z tego wędrówka po bobrowiskach, moczarach, wykrotach. Poza tym - jak zwykle - jeziora, las, dukty. Zdarzały się nawet całkiem "górskie" podejścia - do zasługa formacji polodowcowych.
Właściwie na prawie każdej trasie łapiemy się na Drogę Św. Jakuba. Odnoszę wrażenie, że ta nazwa jest jednak trochę nadużywana do promocji okolicy. Może nie ma w tym nic złego. Po prostu spostrzeżenie.
W sezonie chyba jest w tej okolicy sporo ludzi, bo miejscowości ewidentnie mają charakter letniskowy. Widzieliśmy też tabliczkę, że jakiś deweloper w pobliżu stawia kolejne osiedle...
Na razie jednak to wszystko było tylko dla nas.
Prusim 12.12.2020
- Maga
- Posty: 291
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:38
- Lokalizacja: Lublin
- moja flota: Helios 2 (Gumotex)
Dagger Katana 10.4 - Dziękował(a):: 182 razy
- Podziekowano: 216 razy
- Kontakt:
Re: Prusim 12.12.2020
No fajne klimaty, późna jesień ma w sobie to coś.
Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
- Ra$
- Posty: 916
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
- Dziękował(a):: 430 razy
- Podziekowano: 169 razy
Re: Prusim 12.12.2020
Fajne zdjęcia, moze i ja coś zamieszczę z "chodzenia"... Fajnie poczytać o motywacji i upodobaniach innych w tej dziedzinie
- Strażowy
- Posty: 1000
- Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
- moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
- Dziękował(a):: 573 razy
- Podziekowano: 169 razy
Re: Prusim 12.12.2020
znamy te tereny ...i również lubimy
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- miandas
- Posty: 981
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:31
- Lokalizacja: wlkp
- moja flota: old town camden 120, gumotex solar, gumotex twist 2.1
- Dziękował(a):: 99 razy
- Podziekowano: 314 razy
- Kontakt:
Re: Prusim 12.12.2020
Zwracam uwagę na napis, który mnie kompletnie rozczulił - na przedostatnim zdjęciu
droga zawsze nagradza