Prawdziwa zima w Polsce

[rawa]

tesc.jpg (119.13 KiB) Przejrzano 607 razy

zim.jpg (81.44 KiB) Przejrzano 604 razy

[Włodek]

a na poważnie
tak niedawno wyglądały zimy :1979 "zima stulecia" duże ilości śniegu
Dzidka wtedy spędziła sylwestra w pociągu bo 2 dni jechała z Lublina do Krakowa.
https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/20 ... h-czasach/

1986/87 mrozy 25 - 30 - 35 stopni
- 35 odczuliśmy gdy z dziećmi byliśmy na kuligu Bieszczadach

[Łukasz]

3 lata temu (2017) jadąc do Iranu (przełom styczeń/luty) wyjeżdżąjąc zanotowaliśmy -40 stopni koło domu, nawet Brunon (malamut) spał w budzie a nie w śniegu , wjeżdżając na "Chyżnianke' (DK7 do przejścia w Chyżnem) wyświetliło się -42, zamarzło sprzęgło hydrauliczne w Toyocie
tak w PL potrafi być zimno , u nas zwykle są 2 tygodnie gdzie temperatura spada poniżej -20 stopni w nocy, zwykle 1 lub 2 gdzie spada poniżej -25

a z takich zim śnieżnych to pamiętam w 97 albo 98 roku, walnęło tyle śniegu że tiry na zakopiance pod Mogilany wciągało wojsko transporterami, a w najgorszym czasie ludzie utknęli na Zkopiance na 2 dni (inna sprawa że ja wtedy 2 razy jeździłem Kraków-Nowy Targ )
ale wszyscy zawsze mówią
- eee na jeden wyjazd w góry nie bede kupował zimówek i łopaty

[Strażowy]

No właśnie w temacie, jakiś patent na sprytną saperkę lub składaną łopatkę do śniegu ??

[Hegemon]

Awarujnie to nie raz juz odśnieżałem samochodowym - dywanikiem - korytkiem gumowym.
Jest pod ręką, elastyczny...

[rawa]

Ja mam patent od lat na dwa dywaniki kupione w B po 12 zł , widziałem ostatnio wzory się zmieniły

[rawa]

lasb.jpg (134.72 KiB) Przejrzano 574 razy

lasb2.jpg (58.7 KiB) Przejrzano 574 razy

lasb3.jpg (61.91 KiB) Przejrzano 574 razy

lasb4.jpg (104.72 KiB) Przejrzano 574 razy

lasb5.jpg (43.59 KiB) Przejrzano 574 razy

[Hegemon]

U mnie mam teraz codziennie na stołówce parę kosów i tuzin wróbli oraz parę sikorek,
a w domku ogrodowym dla dzieciaków, gdzie leży parę starych kocy zauważyłem obecność jakiegoś kotka.

A co do zimy to teraz jest luz.
Pamiętam jak w 2 klasie podstawówki (1978r) ferie zimowe spedzalismy klasą w Pogorzelicy, a codziennie
z pobliskiego poligonu prowiant dowoził Skot, czasem poprzedzany dla przetarcia trasy przez T54. To było wydarzenie...
Bałtyk był zamarznięty poza horyzont. Schodząc na plażę za namowa kumpli zeskoczyłem ze schodów w bok, w śnieg
i ..............zobaczyłem nad sobą krąg nieba. Długo mnie odkopywali...

[Marcel]

No właśnie w temacie, jakiś patent na sprytną saperkę lub składaną łopatkę do śniegu ??

Zwiajne trapy śniegowe. Dwie rolki gumy z wypustkami z obu stron. Te wypustki maja ze 4 cm wysokości z jednej i sa rzadko umieszczone, i ze 2cm z z drugiej ale za to gesto. Rozwijasz, wkładasz pod koła i masz pseudo gąsiennice. Jak wyjedziesz z zaspy to chowasz do bagażnika.
Znajoma przywiozła takie cuda naście lat temu z .. Turcji. Nie wiem po co im to tam, ale patent przedni.

[Hegemon]

Daj linka?