Biwaki w lasach na legalu ...

[philozoph]

1. Doklejam drugi materiał, bardziej zwarty.

2. Nie gadałem z leśnikiem tylko ze strażakiem. Miejsce na ognisko jest wyznaczone z uwzględnieniem otoczenia. Począwszy od podłoża poprzez odpowiednią odległość od drzew, runa i innych zasobów mogących łatwo przenieść ogień. Ma to zapewnić optymalne bezpieczeństwo przeciwpożarowe. Kuchenki gazowe w przekonaniu większości użytkowników nie niosą zagrożenia pożarowego, a upadająca czy nieszczelna kuchenka gazowa (pamiętajmy że znaczna część to chińszczyzna z ledwo co atestami) jest idealnym sposobem na zaprószenie ognia na suchej ściółce. Być może na bazie doświadczeń z programu pilotażowego wysunięto podobne wnioski.

[McArthur]

WNioski nie wyciągnięto na bazie doświadczeń - bo takich nie ma.
Ludzie od dawno użytkują takie kuchenki, olewając nawet terminy i miejsca - i jeśli nie liczyć epizodycznych wypadków z kuchenkami - nie ma potwierdzonego pożaru lasu wywołanego tą sytuacją. Tym bardziej nie byli w stanie dojść do takich wniosków podczas programu pilotażowego.

Domniemywać należy że zakazy te oparte są wyłacznie na wyobrażeniu i braku odwagi przyznania ze ogien w lesie nie jest takim zagrożeniem jak malują. A nie mogą przyznać, bo ludzie jeśli wiedzą ze nie można - to jeszcze się starają...

Ale kuchenki gazowwe, benzynowe i spirytusowe - nie są niczemu winne. A tak naprawdę są super bezpieczne. bezpieczniejsze od tego papierosa co pali strażnik leśny, gdy wypisuje Ci mandat za wjazd do lasu.

Ogniska - tu troszkę inna sytuacja, bo to poważniejsza użytkowanie ognia z realnymi następstwami. Aczkolwiek od dawna ludzie palą ognie w lesie, w tym także ZULe dawniej i zdarzenia które powstawały to w przypadku dużego zbiegu okoliczności i niefrasobliwości. Np zostawienie niedogaszonego ognia, co wywołuje pożary na równi z podpalaczami.

[Łukasz]

LP wyszło z założenia że po prostu, oprócz normalnych użyszkodników, będą też idioci którzy nie wiedzą jak się z niektórymi rzeczami obchodzić, i jak w każdym wypadku jest to dmuchanie na zimne, żeby potem w razie W powiedzieć "przecież w regulaminie pisze, że nie wolno"

[rawa]

Skoro nie może być maszynki gazowej i ogniska to są jeszcze termosy ......
To są żarty ktoś wyznaczył miejsce w lesie do biwakowania i wiedział że będzie mi się tam podobało .
To że muszę się tam doczłapać z buta i nie mogę skorzystać z bezpiecznego ognia to jest indolencja decydentów, w LP panuje do dzisiaj komuna.
Wcale bym się nie zdziwił gdyby regulamin zawierał zakaz użycia kuchenek elektrycznych w tym indukcyjnych.
Zrobili "na legalu" aby nie odstawać od świata, ale cała sprawa jest nie wiem dla kogo, świat nawet nie zrozumiałby takiego regulaminu.
Wpadła mi kiedyś w ręce ulotka jak podróżować turystycznie po Norwegii i to był początek tego wieku ... wiec ręce opadają na takie bzdury jakie są w naszym pięknym kraju.
Z jakiego powodu miałbym jechać w inny niż najbliższy punkt biwakowania , inne drzewa tam rosną czy jest lepsze nasłonecznienie
Jedziesz gdziekolwiek nad wodę, w góry , coś pozwiedzać, gdzie chcesz jeśli nie ma pola namiotowego to zawsze można to załatwić z gospodarzem.
A tak ktoś jebnięty proponuje nam sprawdzić jak to jest nie myć się , być bez wody, ognia ale powietrze jest i powinno być dobre.
Oki zgoda i na to są chętni więc nikt nie zabrania.
Jak to jest być bez zasięgu i bez jakiejkolwiek pomocy gdyby się coś stało.
Hard core dla młodzieży zamiast dopalaczy i protestów na ulicach, może lekcje przyrody można tak zorganizować w lesie w czasach pandemii.

[philozoph]

Co by nie gadać o kuchenkach. Czy ma to sens czy nie ma sensu mnie tam ten program pasuje.

Źródło

Dla przykładu okolice Inśkiego Parku Krajobrazowego gdzie jest tylko jedno pole namiotowe. Teraz bez hecy mogę się tam wybrać popływać i zanocować (gotować mogę w kanadyjce). To otwiera nowe, słabo zagospodarowane tereny w tym Pojezierze Pomorskie, Myśliborskie, Kujawskie itd. Olbrzymie pole do eksploracji.

[Ra$]

Ja też jestem umiarkowanie, ale jednak pozytywnie nastawiony

[philozoph]

Ot taka ciekawostka. Akurat "błądziłem" po mapie. Samica Kierska, teraz na legalu w żółtym polu