ZA i PRZECIW - niepoprawnie

[Włodek]

Dopiero dzisiaj wieczorem zorientowałem się że wczoraj był Dzień Kobiet a dzisiaj Dzień Mężczyzn.
Od dawna Dzień Kobiet jest dla mnie dziwny i z zasady niezręczny, .. nie na miejscu ?, .. niepoprawny ?.
Jakby tego było mało, dla równowagi lub źle pojętej poprawności, doklejono do niego Dzień Mężczyzn.
Zawsze byłem przeciwnikiem parytetów ale zawsze zwolennikiem równouprawnienia, z tym że prawdziwego i w 100% realnego.
Czyli równouprawnienia bez ulg i udogodnień, zależnego wyłącznie od osoby, od indywidualnych cech, od indywidualnych zachowań.
To umiejętności, przydatność, przystosowanie, .. muszą decydować o walorach człowieka a nie jego cechy płciowe.
Wyniki zespołu zachowań oraz działań powinny być decydujące w procesie oceny i ewentualnej wyceny efektów.

100% równouprawnienie powinno polegać także na :
- tej samej powierzchni handlowej dla artykułów kobiecych i artykułów męskich
- tej samej ilości modeli artykułów
- tej samej ilości wzorów
- tej samej ilości kolorów
- tej samej częstotliwości zmian
- .... .... .... itd , itp
Hmm ? - równouprawnienie czy parytet ?

[Strażowy]

...Wyniki zespołu zachowań oraz działań powinny być decydujące w procesie oceny i ewentualnej wyceny efektów...

...kurcze Włodek , to napewno Ty ...? ..............

[Włodek]

? ? ? ... że ? .. ? .. Aaa ! .. Ooo kolego .. co to, to nie.
Tamto poważne zdanie poprawiałem parę razy aż uzyskałem najkrótszą formę.

[Strażowy]

zastanowiła mnie bardziej "forma" , nie długość ...ale tak, pamiętam, rozmiar również jest bardzo istotny .... Miłego weekendu życzę

[Włodek]

zastanowiła mnie bardziej "forma" , nie długość ... Miłego weekendu życzę

Dowcip zrozumiałem - ostateczna forma to efekt "ugniatania" treści.
Dzięki za życzenia - wzajemnie.
W sobotę finalizuję tygodniową, intensywną, wyjazdową pracę.
Jej wyniki będę odczuwał przez kolejne 12 miesięcy.
W niedzielę podróż powrotna.

[Strażowy]

zatem - owocnej dla Ciebie soboty i bezpiecznego powrotu w "ostoję"

[Krzyś66]

Włodku mimo , żem wiekiem podobny ... to mam inne spojrzenie...
Oczywiście , jeśli jaki facet widzi,zauważa swą partnerkę-jej potrzeby , tylko w ten dzień to -uj (choć może lepiej że raz w roku niż wcale ... nie wiem ? ) ,ale kobieta dla facetów w związkach , to człowiek specyficzny , na trzeźwo ciężki do opisania, opowiedzenia . Każdy dzień , każda okazja , do refleksji nad tą Istotą z Wenus ( boć my po prostu z lodowatego Marsa ) jest cenny , ja uważam i Walętynki i Dzień Pań , i urodziny i imieniny iii na prawdę , co jakiś czas bez powodu są kwiaty .... nigdy nie za dużo czasu aby "nasze" kobiety uszanować i próbować (tylko próbować !!! ) je zrozumieć .
Pozdrawiam serdecznie wszystkie wodne dziewczyny to dla Was : https://www.youtube.com/watch?v=2qYcyWt39rs

[Włodek]

Ładnie opisałeś - dziękuję.
Ja na poziomie przyziemia - Ty na poziomie orbitalnym.

... mimo , żem wiekiem podobny ...

Nie wiem, nie wiem - przedwczoraj przybył mi kolejny roczek - muszę policzyć który.
Ale czy warto ? - nawet jeżeli się doliczę to niebawem i tak zapomnę.

... kobieta ... to człowiek specyficzny , na trzeźwo ciężki do opisania ...

Stwórzmy warunki sprzyjające przełknięciu specyfiku sprzyjającemu opisywaniu specyfiki.
Pretekst już jest.

[Maga]

Taki ciekawy wątek bym pominęła!!

Temat rzeka. Włodku, być może w powierzchni handlowej dla artykułów kobiecych i artykułów męskich rzeczywiście nie ma równouprawnienia (choć to mocno się zmieniło na przestrzeni kilku lat), ale gorszy jest brak równouprawnienia w procesie awansów i wynagradzania (w tym temacie na plus wychodzą panowie, choć i tu oczywiście nie ma reguły, bo zapewne wiele firm właśnie z tytułu tzw. poprawności ten stan rzeczy zmieniły).

Co do traktowania na co dzień czy od święta.
Chyba każdy mężczyzna wie, czego nigdy nie może, nie powinien, nie wolno mu robić. I chyba nie trzeba o tym pisać.
Podobnie każda kobieta chyba wie, czego nigdy nie może, nie powinna, nie wolno jej robić.
Ale jest to niezależne od płci.
Chyba każdy z nas wie, czego nigdy nie może, nie powinien, nie wolno mu robić drugiemu człowiekowi.

ja uważam i Walętynki i Dzień Pań , i urodziny i imieniny iii na prawdę , co jakiś czas bez powodu są kwiaty .... nigdy nie za dużo czasu aby "nasze" kobiety uszanować i próbować (tylko próbować !!! ) je zrozumieć .

Z wymienionych okazji nie poważam tylko święta amerykańskiego

[Włodek]

Dla przypomnienia moje poglądy:

... Zawsze byłem przeciwnikiem parytetów ale zawsze zwolennikiem równouprawnienia, z tym że prawdziwego i w 100% realnego.
Czyli równouprawnienia bez ulg i udogodnień, zależnego wyłącznie od osoby, od indywidualnych cech, od indywidualnych zachowań.
To umiejętności, przydatność, przystosowanie, .. muszą decydować o walorach człowieka a nie jego cechy płciowe.
Wyniki zespołu zachowań oraz działań powinny być decydujące w procesie oceny i ewentualnej wyceny efektów ...

O powierzchni handlowej pisałem, z przymrużeniem oka, jako o wymyślonym przykładzie oczekiwania parytetów.
Mam na myśli parytety wszędzie tam gdzie: się ich już oczekuje, gdzie się ich oczekiwać będzie, gdzie się ich już żąda.
Parytetami się manipuluje a to jednak broń obosieczna, można nimi bardziej zaszkodzić niż komuś pomóc lub coś naprawić.
Jest mnóstwo przykładów gdzie preferuje się kobiety jednak nie uważam aby mężczyźni mieli zbliżone do nich predyspozycje.

.. Chyba każdy mężczyzna wie, czego nigdy nie może, nie powinien, nie wolno mu robić.
.. każda kobieta chyba wie, czego nigdy nie może, nie powinna, nie wolno jej robić.
.. Chyba każdy z nas wie, czego ... nie wolno .. robić drugiemu człowiekowi ...

Kluczowym jest słowo "chyba".
Okazuje się że niekoniecznie każdy/każda wie i że niekoniecznie nie robi.

... gorszy jest brak równouprawnienia w procesie awansów i wynagradzania (w tym temacie na plus wychodzą panowie, choć i tu oczywiście nie ma reguły, bo zapewne wiele firm właśnie z tytułu tzw. poprawności ten stan rzeczy zmieniły) ...

Uważam że do nierównego traktowania kobiet na rynku pracy przyczynia się "przeregulowanie" tego rynku.
Ustawodawca chcąc chronić kobiety powinien przejąć koszty swoich decyzji którymi dzisiaj obciąża pracodawców.
Podobnie dzieje się w przypadku kosztów chorobowej absencji pracowników, większość obciążeń ponosi nie ZUS a pracodawcy.
W/w plus parę innych powodują że suma kosztów zatrudniania urosła do poziomu przy którym zdecydowanie szuka się alternatywy.

... Temat rzeka ...

Fakt - temat rzeka