Lubrzanka - Czarna Nida 5.09.2020
- Łysy
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Gumotex: Solar, Safari, Seawave
- Dziękował(a):: 268 razy
- Podziekowano: 163 razy
Lubrzanka - Czarna Nida 5.09.2020
Świąteczna nuda skłoniła mnie do posklejania na szybko filmiku z wrześniowego wypadu z Peterką na Lubrzankę i Czarną Nidę.
- Strażowy
- Posty: 1000
- Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
- moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
- Dziękował(a):: 573 razy
- Podziekowano: 169 razy
Re: Lubrzanka - Czarna Nida 5.09.2020
Przyjemne chwile na łonie natury , fajna muza
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Strażowy
- Posty: 1000
- Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
- moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
- Dziękował(a):: 573 razy
- Podziekowano: 169 razy
Re: Lubrzanka - Czarna Nida 5.09.2020
może łatwiej łykniesz temat jak rozdzielisz i będzie 2 kwestie: 1. wytrzymałość dmuchanych i 2. wiara
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Łysy
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Gumotex: Solar, Safari, Seawave
- Dziękował(a):: 268 razy
- Podziekowano: 163 razy
Re: Lubrzanka - Czarna Nida 5.09.2020
@Ra$ Tak, widział. Podobno nawet mu się spodobało.
@Hegemon Nie jesteś pierwszy, ani z pewnością ostatni Te kajaki faktycznie są pancerne.
@Hegemon Nie jesteś pierwszy, ani z pewnością ostatni Te kajaki faktycznie są pancerne.
- Łysy
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Gumotex: Solar, Safari, Seawave
- Dziękował(a):: 268 razy
- Podziekowano: 163 razy
Re: Lubrzanka - Czarna Nida 5.09.2020
Oby do wiosny... Jak będzie cieplej można powtórzyć spływ, może dołączysz?
Co do nart, jakoś nie jestem wielkim fanatykiem, ale z braku innych zajęć w zimie lubiłem czasami wyskoczyć na stok. W tym sezonie może być z tym problem. Ostatnio nawet chciałem sprawdzić jak wygląda sytuacja na Słowacji. Już na dzień dobry oberwałem kubłem zimnej wody. Okazało się, że samo przekroczenie granicy stanowi nie lada wyzwanie
Co do nart, jakoś nie jestem wielkim fanatykiem, ale z braku innych zajęć w zimie lubiłem czasami wyskoczyć na stok. W tym sezonie może być z tym problem. Ostatnio nawet chciałem sprawdzić jak wygląda sytuacja na Słowacji. Już na dzień dobry oberwałem kubłem zimnej wody. Okazało się, że samo przekroczenie granicy stanowi nie lada wyzwanie
- miandas
- Posty: 981
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:31
- Lokalizacja: wlkp
- moja flota: old town camden 120, gumotex solar, gumotex twist 2.1
- Dziękował(a):: 99 razy
- Podziekowano: 314 razy
- Kontakt:
Re: Lubrzanka - Czarna Nida 5.09.2020
Obejrzałem z przyjemnością. Rzeka trochę przypomina mi Prosnę.
Jakim programem edytujesz filmy?
Zauważyłem na filmie taki sam, jej na moich: na początku każdego ujęcia jest gorsza rozdzielczość, która jakby się"wczytuje" po chwili.
U mnie to występuje przy różnych prędkościach netu i na różnej jakości ekranach. Za boga nie mogę dojść do tego, co jest za to odpowiedzialne.
Jakim programem edytujesz filmy?
Zauważyłem na filmie taki sam, jej na moich: na początku każdego ujęcia jest gorsza rozdzielczość, która jakby się"wczytuje" po chwili.
U mnie to występuje przy różnych prędkościach netu i na różnej jakości ekranach. Za boga nie mogę dojść do tego, co jest za to odpowiedzialne.
droga zawsze nagradza
- Włodek
- Posty: 1121
- Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
- Lokalizacja: Siedlce
- moja flota: Canoe Wichita (prospector)
- Dziękował(a):: 416 razy
- Podziekowano: 450 razy