Nie narzekaj i nie rycz, tylko dawaj na Barycz!
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 29 gru 2020, 08:01
- moja flota: Solar, Safari, Helios 1
- Dziękował(a):: 28 razy
- Podziekowano: 69 razy
Re: Nie narzekaj i nie rycz, tylko dawaj na Barycz!
Chciałem i musiałem zacząć z Przygodzic, bo tam dojechałem pociągiem. Wierny przyjaciel Oktol, także tam zaczynał, ale natrafił jedynie na zabłocone, całkowicie bez wody koryto. Musiał wybrać odnogę w stronę głównego stawu Trzcielin i tam walczyć z niedostatkiem wody. U mnie woda we właściwym korycie Brdy jeszcze była, ale szybko opadała, co ująłem na filmie. Dopiero 1km poniżej drogi asfaltowej od stawów Drygasowych połączone na nowo koryta Baryczy wraz z okresowym spuszczaniem wody ze stawów, dały dobre warunki do płynięcia. Rów od tego miejsca jest też lepiej utrzymany i regularnie czyszczony. Miałem 0,6m na wodowskazie w Opolanowie, a już dwa dni później jedynie 0,3m według danych IMGW. Widać, że wahania wody są bardzo duże. O tak, jazy to istne morderstwo dla rzeki. Z jednej strony zatrzymują wodę w korycie, co sprzyja nawadnianiu, ale również zarastaniu koryta. To nie są warunki dobre do pływania kajakiem. Fajnie zaczyna być w obecnym okresie. Kalosze są z pianki EVA i tylko takie dają dobrą izolację termiczną. Są wysokie, ale na cholewy naciągam obcięte rękawy z długich rękawic lateksowych. Ma to zabezpieczyć przed wpadaniem zielska i grubszego brudu do wnętrza. Woda będzie się przeciskała, ale na to mam spodnie ze skarpetami wodoszczelnie połączonymi. Na stopach mam skarpety z wełny robionej na 3 nici. Takie połączenie daje komfort termiczny na cały dzień. Jest jeszcze ring z listwy karbonowej wewnątrz cholewy do przeciwdziałania ciśnieniu i załamywaniu do wewnątrz podczas brodzenia w wodzie. Wszystko to moje rozwiązania wypracowane w ciągu dziesiątków godzin i kilometrów. Łabędzia szkoda, ale tak to natura urządziła - selekcja naturalna. Nie wierzę w jego przetrwanie do lata.
- Łysy
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Gumotex: Solar, Safari, Seawave
- Dziękował(a):: 268 razy
- Podziekowano: 163 razy
Re: Nie narzekaj i nie rycz, tylko dawaj na Barycz!
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Pytam ponieważ również posiadam takie piankowe kalosze, nawet z wkładka filcową. Niestety w moich spodniach nogawki są zbyt wąskie, aby naciągnąć je na wierzch. Dodatkowo nie mają wbudowanych skarpet, a jedynie gumowe gilzy wewnątrz nogawek. Myślałem, że znajdzie się jakieś proste rozwiązanie, aby uszczelnić cholewkę buta od góry.
- miandas
- Posty: 981
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:31
- Lokalizacja: wlkp
- moja flota: old town camden 120, gumotex solar, gumotex twist 2.1
- Dziękował(a):: 99 razy
- Podziekowano: 314 razy
- Kontakt:
Re: Nie narzekaj i nie rycz, tylko dawaj na Barycz!
O ile dobrze zrozumiałem Darka, taka rolę spełniają te gumowe mankiety rękawic. Jak znajdziesz dojście do weterynaryjnych, to w ogóle wypasŁysy pisze: Myślałem, że znajdzie się jakieś proste rozwiązanie, aby uszczelnić cholewkę buta od góry.
droga zawsze nagradza
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 29 gru 2020, 08:01
- moja flota: Solar, Safari, Helios 1
- Dziękował(a):: 28 razy
- Podziekowano: 69 razy
Re: Nie narzekaj i nie rycz, tylko dawaj na Barycz!
Konkretnie takie. Mają właściwy kolor, są długie na 60cm co determinuje średnicę na jej końcu, krótsze będą zbyt obciskać, no i mają okrągłe wzmocnienie na krawędzi. Wytrzymują zwykle 1 sezon, bo padają od UV i nie lubią kolców jeżyn itp.
- Łysy
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 gru 2020, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Gumotex: Solar, Safari, Seawave
- Dziękował(a):: 268 razy
- Podziekowano: 163 razy
Re: Nie narzekaj i nie rycz, tylko dawaj na Barycz!
I to są konkrety. Jak będę w markecie budowlanym, spróbuję się za takowymi rozglądnąć. Dwie dychy to nie majątek, a może akurat się sprawdzą.