nawodzie.fun

Ra$ pisze: ↑31 mar 2021, 22:45 Wydaje się takie proste!

Właśnie.
Jak widać podstawą jest szablon, potem odpowiednia sklejka i wreszcie kilka praktycznych rad.
Bardzo kusi mnie spróbować.

Przyznam, że mnie też. Natomiast np. nie do końca rozumiem jaką techniką łączone są nacięcia boczne. W niektórych filmach na tzw trytki, ale nie wiem kiedy się je wyjmuje... Najwięcej szczegółów jest chyba tutaj:

różowi pisze: ↑21 lut 2021, 21:49 Technologia sklejki torturowanej:
Kopalnia wiedzy
http://flo-mo.weebly.com/
...

No i musiał bym doposażyć warsztat w niezliczoną ilość ścisków i trzymaczy Resztę mam.

wykonanie jest proste. Trytytki, drut ściagasz gdy płyty masz już sklejone żywicą, przed lakierowaniem. Sklejasz płyty ze sobą paskami tkaniny i żywicy. Gdy to zwiąże, to usuwasz wiązania i możesz dokonczyć klejenie żywicy od środka. W tym czasie uszczelniasz też powstałe otwory.

Nie wiem czy to jest interesujące, ale raportuję, że powiększam flotę. Wykańczam drewnem laminatową skorupę i sam się dziwię ile to roboty...
A przede mną jeszcze szlifowanie, malowanie i robienie ławeczki...

Ra$ pisze: ↑28 maja 2021, 22:49 Nie wiem czy to jest interesujące, ale raportuję, że powiększam flotę. Wykańczam drewnem laminatową skorupę i sam się dziwię ile to roboty...
A przede mną jeszcze szlifowanie, malowanie i robienie ławeczki...

Brawo.
Bardzo dobrze że zrobiłeś listwy "z wybraniem".
Za pierwszym razem zawsze dużo roboty, za każdym następnym mniej.
W ławeczkach świetnie sprawdzają się pasy samochodowe - szukaj na szrocie. Powodzenia.

Ps. Ławeczkę będziesz ustawiał poziomo czy nachyloną ? - ja ławeczkę sternika pochyliłem.

Nie myślałem o tym żeby pochylać, a w którą stronę i w jakim celu, bo tego niuansu nie znam?
Co do ławeczek to nie wiem w których dokładnie miejscach umieścić, miałem pomysł, żeby najpierw popływać i wypraktykować. Docelowo mają być albo pasy, albo rafia syntetyczna.

Ra$ pisze: ↑29 maja 2021, 07:10 Nie myślałem o tym żeby pochylać, a w którą stronę i w jakim celu, bo tego niuansu nie znam?
Co do ławeczek to nie wiem w których dokładnie miejscach umieścić, miałem pomysł, żeby najpierw popływać i wypraktykować. Docelowo mają być albo pasy, albo rafia syntetyczna.

Lekkie pochylenie zmniejsza efekt cofania się bioder w trakcie intensywnego wiosłowania.
Jeżeli rafia syntetyczna to ok., wtedy jednak więcej roboty z wyplataniem ale możliwy mniejszy efekt ślizgania się pośladków wioślarza ?.
Ja ostatnio trochę podniosłem ławeczki bo wiosłując czasem w klęku kucznym (zwałki itp) stopy nie mieściły się swobodnie pod nimi.
Pochylenie ławeczki do przodu oznacza niższe zawieszenie przedniej jej krawędzi.
Jeżeli po montażu ławeczki wstrzymasz się przed zaślepieniem główek zawiesi to będziesz miał możliwość znalezienia właściwej dla siebie wysokości.Powodzenia.

A rozumiem, to faktycznie może być wygodniej Śrub nie będę zaślepiał, bo planuje robić konwersję z dwójki na jedynkę i odwrotnie. Przy okazji, udało mi się pomalować pierwszy raz "cepelię" jakby określił Strażowy

Cyt.
Najprostszą metodą rozmieszczenia ławeczek jest wykorzystanie wzoru:
Waga Sternika × A = Waga Szlakowego × B,
A - odległość od przedniej krawędzi tylnej ławeczki do środka kanadyjki,
B – odległość od przedniej krawędzi przedniej ławeczki do środka kanadyjki.
Odległości te można modyfikować zgodnie z przewidywaną wagą wiosłujących i ładunku.

Do mocowania ławeczek zastosowałem nierdzewne gwintowane pręty 6mm i zaklepałem na nich odpowiednie nakrętki.
Dla łatwego i szybkiego demontażu stosuję od dołu ławeczek nakrętki motylkowe z podkładkami.
Myślę o wykonaniu trzeciej którą będę montował do pływania solo dla lepszego trymu.
Dwie pozostałe oraz yok będą wtedy odkręcane i zastępowane poprzeczkami.

To chyba głównie dla Włodka, ale może ktoś się jeszcze znajdzie również ciekaw. Otóż jak "jaskółka" do (radekkanu) Radka ma się na tle mojej dotychczasowej krypy