nawodzie.fun

miandas pisze: ↑10 sty 2022, 21:42 Tylko że to Rosja

Kraj bez znaczenia jak zawsze chodzi o uczciwość sprzedawcy. Kwota nieduża więc ja bym zaryzykował, gdyby na temacie
mi zależało.
Był moment, że rozważałem zakup packrafta z Rosji, kontaktowałem się w wersji polskiej oraz przez google traslate.
Patrząc na twój rocznik pewnie umiejętność czytania Rosyjskiego ci pozostała, ja tak mam, choć ostatnia styczność
była w podstawówce.

Przesyłka paczki o wadze 8kg i sporych gabarytach ( na terytorium samej Rosji miała pokonać 6000tys. km) miała mnie kosztować
4200 rubli (231pln).

Wiem, że niektórzy omijają C.O ale wtedy paczka jest nieubezpieczona.
Gość jest producentem. Na pewno widziałem więcej tego typu rozwiązań, ale jestem prawie pewien, że dotyczyły Rosji.

Dzięki!

Niestety nie sprzedają do Polski

Strażowy pisze: ↑10 sty 2022, 22:26

miandas pisze: ↑10 sty 2022, 21:42 ...Tylko że to Rosja

...no i ? ...piszesz zapytanie na stronce o dostępność lub możliwość zamówienia i sposób finalizacji zakupu, podejrzewam że nie mają problemu z j.polskim ( albo wrzucisz tłumaczenie ) i czekasz co odpiszą ...kurs rubla jest ogólnie dostępny , wysokość cła też pewnie znają na swoje towary

Diabel tkwi w szczególach na ktore malo osob zwraca uwage.

Transport. Rosja to stan umyslu. To ze kurier deklaruje 2-3-4 tygodnie, to znaczy że deklaruje. Opoznienia bywaja nie przez zlosliwosc tylko przez infrastrukture.

Płatności. Polska przyzwyczaiła nas do komfortu. Przy wysyalniu pieniedzy do Rosji lepiej korzystac z paysend. Czyli przelew karta-karta a nie konto-konto. Placilem zelgerowi 16 euro za akcesoria do kayaka. Przez paysend wychodzilo 4.5Euro kosztow obsługi - czyli 25% kwoty. Z kolei jak bym to robil przez swoj bank to koszty wynosiły by 170 PLN - czyli lekko liczac 3x wiecej niż sama transakcja. Tyle że trzeba miec taka opcje wlaczoną w swoim banku, bo paysend sobie sam z banku pobiera.

Cła. Nadziei nie gaście. Wszystko powyzej 20E musi przejść przez szykany. VAT, clo (kajaki dmuchane maja specjalna stawke celna), oplata za oclenie, oplata dla agencji celnej i jeszcze jakies tam pierdoly - przez co do ceny sprzetu trzeba dorzucic 30%.

Najlpeiej to zamowic na Ukraine i zeby ktos przywiozł albo kurcze nie wiem. Wycieczka umyślnego do Obwodu Kaliningradzkiego? Przy okazji można pozwiedzać Pionierskoje

Więc właśnie. Wiedziałem, że są ograniczenia. Dzięki za uściślenia. Tymczasem, tak jak napisałem wyżej, i tak nie sprzedają do Polski. Może nie lubią nas, jak Dostojewski?

Chyba się poddam z tymi d-ringami. Nie dam rady tego tak przycisnąć, żeby krążki chwyciły w całości. Z jednej strony docisnę + puszcza z drugiej. Docisk czymś ciężkim i płaskim odpada, powierzchnia klejenia nie jest płaska: to burta kajaka (bez powietrza ofkors). Musiałbym mieć jakiś klej, który szybko łapie ale nie za szybko. Może ten naprawczy z gumotexa? Oni mają ten 15g w tubce ale jest jeszcze jakiś w dużym opakowaniu z pędzelkiem. Ma ktoś doświadczenia?

Uno momento

Czy ty próbujesz kleić PCV do nitrilonu?

Hmmm. Tak może być. Z Twojego pytania wnoszę, że się wygłupiłem?

miandas pisze: ↑23 sty 2022, 22:40 Hmmm. Tak może być. Z Twojego pytania wnoszę, że się wygłupiłem?

Nie, nie, to jest do zrobienia. Tylko klej trzeba dobrac. Ten ktory jest w zestawie naprawczym do Solara, nie lapie do PCV.
Z kolei wiekszosc klejow PCV nie lapie do gumy.

Z ciekawosci testowalem klej od gumotexa i od zelgera i nie udalo mi sie skleic pcv i gumy. To znaczy na chwile lapalo, a potem pod obciazeniem schodzilo.

Obstawialbym klej dwuskladnikowy poliuretanowy z podgrzewaniem oplararką w trakcie klejenia.

Duzo tych d-ringow chcesz przykleic?

Dużo. 8. Chyba te komuś oddam (grosze, kupiłem z Ali) i kupię w prokajaku właściwe
Gdzieś wyczytałem, że klej dr shoe się sprawdza (to chyba coś podobne do butaprenu) ale nie. Nie sprawdza się. Ale dobrze schodzi jak się z niego czyści powłokę (zbryla się w kulki )