Strona 22 z 22

Re: Solarna Kontra 350

: 25 kwie 2023, 20:02
autor: Hegemon
Konterka własnie przechodzi intensywną przebudowę.
Cały stelaż paneli solarnych będzie nie montowany przy wodowaniu, a zamontowany na stałe.
Docelowo pozwoli to przygotować jednostkę do rejsu w dosłownie 2 minuty.
Tak naprawdę to pozostanie zawieszenie na stelażu sterownika solarnego, podpięcie 5 szybko łączek i wstawienie akumulatora.
Na razie skromne fotki, ale jeszcze dzień, dwa i będzie super...

Re: Solarna Kontra 350

: 25 kwie 2023, 20:29
autor: rawa
Obyś przejechał pod każdym mostem :lol:

Re: Solarna Kontra 350

: 25 kwie 2023, 22:25
autor: Ra$
A czy stały daszek nie stanie się płatem nośnym podczas transportu i nie spowoduje oderwania się od ziemi?

Re: Solarna Kontra 350

: 26 kwie 2023, 05:33
autor: Hegemon
Daszek jest na zawiasach i ma w transporcie być złozony na linii burt.

Re: Solarna Kontra 350

: 26 kwie 2023, 08:50
autor: Ra$
A to super, czyli pełen profesjonalizm. Samorozkładająca się łódź. No w sensie samo - składająca się raczej :)

Re: Solarna Kontra 350

: 07 kwie 2024, 21:35
autor: Hegemon
Może mały, ale bardzo ważny niuans.
Dotychczas panele łódki były transportowane w aucie co powodowało pewne problemy,
a mianowicie tak jak np. na jeziorze Białokosz (bardzo ładne miejsce wodowania) trzeba było zwodować łódkę,
podjechać ze 40m dalej bo stromo pod górę, odhaczyć przyczepkę, otworzyć tylną klapę i wyjąc panele, znieść je do łodzi itp.
Trwało to i było męczące bo pod haczona przyczepka uniemożliwia otwarcie bagażnika.
Teraz wjeżdżam przyczepką do akwenu, woduję łódkę, wstawiam akumulator i centralkę leżące na tylnym siedzisku
i odjeżdżam na miejsce parkowania. Z około 40 minut teraz realnie 7-8 minut do wypłynięcia.
Montaż na powrocie jakieś 2 minuty dłużej bo nie opanowałem jeszcze radosnego wrzucania wszystkiego na kupkę po wodowaniu :D
ale ogólnie pół godziny na górkę, a i na dzień dobry można od razu przygotować autko na sypialnię zlotową, a mamy przestrzeń 190x110cm
więc całkiem zacnie. Pozdrowionka :D

P.S Przy 80km/h nic nieciekawego na przyczepce się nie dzieje...