Porady dla tych, co pierwszy raz... na długi spływ
- Jacko
- Posty: 47
- Rejestracja: 14 mar 2021, 18:06
- Lokalizacja: Lublin
- moja flota: Skorpio-kajak
- Podziekowano: 4 razy
Porady dla tych, co pierwszy raz... na długi spływ
Wcześniej czy później zrobię taki wypad może to będzie już 03.06.2021...
Starzy wyjadacze może mi podpowiedzą co należy mieć na takie długie spływy. Bo ja jeszcze namiotu nie mam...
A to chyba podstawa.... Hehehehe
Starzy wyjadacze może mi podpowiedzą co należy mieć na takie długie spływy. Bo ja jeszcze namiotu nie mam...
A to chyba podstawa.... Hehehehe
- Włodek
- Posty: 1122
- Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
- Lokalizacja: Siedlce
- moja flota: Canoe Wichita (prospector)
- Dziękował(a):: 420 razy
- Podziekowano: 450 razy
Re: Wieprz 2021, 3-6 czerwca
- Kajak (pompka + reparaturka), wiosło, cuma
- Czapka/kapelusz, okulary przeciwsłoneczne, 2 x koszulka + spodnie, bluza (polar?), kąpielówki, obuwie wodne, ubiór przeciwdeszczowy,
- Namiot, materac/karimata, śpiwór, latarka
- Palnik turystyczny, menażka + kubek, łyżka + nóż, woda, jedzenie
- Papier toaletowy, szczoteczka + pasta zębna, antykomar, antysłońce, mikroręcznik
- coś na czym można usiąść
Daj znać jeżeli czegoś nie posiadasz, u mnie sporo się przez lata nazbierało - mogę wypożyczyć lub obdarować.
- Czapka/kapelusz, okulary przeciwsłoneczne, 2 x koszulka + spodnie, bluza (polar?), kąpielówki, obuwie wodne, ubiór przeciwdeszczowy,
- Namiot, materac/karimata, śpiwór, latarka
- Palnik turystyczny, menażka + kubek, łyżka + nóż, woda, jedzenie
- Papier toaletowy, szczoteczka + pasta zębna, antykomar, antysłońce, mikroręcznik
- coś na czym można usiąść
Daj znać jeżeli czegoś nie posiadasz, u mnie sporo się przez lata nazbierało - mogę wypożyczyć lub obdarować.
- Jacko
- Posty: 47
- Rejestracja: 14 mar 2021, 18:06
- Lokalizacja: Lublin
- moja flota: Skorpio-kajak
- Podziekowano: 4 razy
Re: Wieprz 2021, 3-6 czerwca
Najważniejsze już mam, właśnie wróciłem z Dekatlon namiot, mata samopompująca..
Coś tam sprzętu mam z wypraw motocyklowo-rowerowych więc damy radę
Raz już mnie wspomogłes przy kabinie... Hehehehehe
Coś tam sprzętu mam z wypraw motocyklowo-rowerowych więc damy radę
Raz już mnie wspomogłes przy kabinie... Hehehehehe
- Strażowy
- Posty: 1000
- Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
- moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
- Dziękował(a):: 573 razy
- Podziekowano: 169 razy
Re: Porady dla tych, co pierwszy raz... na długi spływ
...jeśli kilka dni a teren powiedzmy z dala od osad ludzkich to filtr do wody się przydaje ...no chyba że wolisz taskać na łapach zapas petów
Dobrze mieć pod ręką piłę składaną do drewna lub saperkę wyposażoną w brzeszczot .
Dobrze mieć pod ręką piłę składaną do drewna lub saperkę wyposażoną w brzeszczot .
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Porady dla tych, co pierwszy raz... na długi spływ
Rzeczy niezbędne zostały wymienione w komplecie, warto skorzystać z takiej podpowiedzi.
Jeśli kajak nie posiada sprawdzonej grodzi wodoszczelnej w luku bagażowym to moim zdaniem należy się zastanowić nad workiem wodoodpornym.
Water Bag o pojemności 10-15l zmieści wszystko co trzeba dla jednej osoby, można chronić elektronikę i da się włożyć nawet butelkę wody
Nieplanowana eskimoska może się zdarzyć niespodziewanie co widać również na tym forum.
Brak suchej bielizny i odzieży na zmianę przy niepogodzie po takim zdarzeniu jest torturą dla ciała lub odwrotem z wycieczki w przypadkowym miejscu.
Oprócz wywrotek zdarzają się nagłe ulewy i póki się jej nie zobaczy to się w nią nie wierzy, skutki niewiele się różnią wtedy od zamoczenia.
Jeśli naprawdę brakuje miejsca to worek powinien być zamiennikiem dla jakiejś torby czy nawet plecaka, jeśli jest odzież na zmianę to luzem jej nikt nie transportuję, tak więc argument braku miejsca został obalony.
Jeśli kajak nie posiada sprawdzonej grodzi wodoszczelnej w luku bagażowym to moim zdaniem należy się zastanowić nad workiem wodoodpornym.
Water Bag o pojemności 10-15l zmieści wszystko co trzeba dla jednej osoby, można chronić elektronikę i da się włożyć nawet butelkę wody
Nieplanowana eskimoska może się zdarzyć niespodziewanie co widać również na tym forum.
Brak suchej bielizny i odzieży na zmianę przy niepogodzie po takim zdarzeniu jest torturą dla ciała lub odwrotem z wycieczki w przypadkowym miejscu.
Oprócz wywrotek zdarzają się nagłe ulewy i póki się jej nie zobaczy to się w nią nie wierzy, skutki niewiele się różnią wtedy od zamoczenia.
Jeśli naprawdę brakuje miejsca to worek powinien być zamiennikiem dla jakiejś torby czy nawet plecaka, jeśli jest odzież na zmianę to luzem jej nikt nie transportuję, tak więc argument braku miejsca został obalony.
- Maga
- Posty: 291
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:38
- Lokalizacja: Lublin
- moja flota: Helios 2 (Gumotex)
Dagger Katana 10.4 - Dziękował(a):: 182 razy
- Podziekowano: 216 razy
- Kontakt:
Re: Porady dla tych, co pierwszy raz... na długi spływ
Zawsze mam obuwie na zmianę, inne do kajaka, inne na biwak. Nie lubię mieć mokrych nóg. Nawet latem brak suchych butów może okazać się problemem, gdy po ulewie gwałtownie spadnie temperatura.
Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
- Włodek
- Posty: 1122
- Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
- Lokalizacja: Siedlce
- moja flota: Canoe Wichita (prospector)
- Dziękował(a):: 420 razy
- Podziekowano: 450 razy
Re: Porady dla tych, co pierwszy raz... na długi spływ
Chłonna gąbka to często rzecz niedoceniana lub zapominana.
Należy przewidzieć zabezpieczenie telefonu/foto/elektroniki przed wodą.
(Ostatnio celowo zabrałem i zastosowałem prezerwatywę na telefon)
Niektóre wyposażenia zależne są od rodzaju pływadła.
Na początku najczęściej zabiera się zbyt dużo rzeczy.
W wypadach grupowych nie dublować części sprzętów.
Należy przewidzieć zabezpieczenie telefonu/foto/elektroniki przed wodą.
(Ostatnio celowo zabrałem i zastosowałem prezerwatywę na telefon)
Niektóre wyposażenia zależne są od rodzaju pływadła.
Na początku najczęściej zabiera się zbyt dużo rzeczy.
W wypadach grupowych nie dublować części sprzętów.
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 22 gru 2020, 12:42
- moja flota: canoe 14` na płaskie
Critical Mass na wyboje ;) - Dziękował(a):: 6 razy
- Podziekowano: 50 razy
Re: Porady dla tych, co pierwszy raz... na długi spływ
ogólnie może i racja względem siekiery piły i tym podobnej garmażerii
ale pływając kanadą, bierzesz po prostu wszytko co Ci do głowy przyjdzie i jeszcze miejsca zostaje, problem tylko przy przenoskach
- Strażowy
- Posty: 1000
- Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
- moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
- Dziękował(a):: 573 razy
- Podziekowano: 169 razy
Re: Porady dla tych, co pierwszy raz... na długi spływ
rozumiem że to ciepła agitacja kolegi do zanabycia kanadoli ??....z tego co pisze , na tą chwilę śmiga kajakiem więc ....
ps ...kiedy kumplu zmoczysz nieco swoją kanadę ?
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles
Pozdrawiam
Pozdrawiam