Ogrzewanie biwakowe

Łukasz
Posty: 262
Rejestracja: 22 gru 2020, 12:42
moja flota: canoe 14` na płaskie
Critical Mass na wyboje ;)
Dziękował(a):: 6 razy
Podziekowano: 50 razy

Re: Ogrzewanie biwakowe

Post autor: Łukasz »

tak, taka idea,
jeśli robisz to walizkowo to gdzieś wydech trzeba mieć, do tego wystawiając na zewnątrz "wyciszamy" spanie
Awatar użytkownika
Strażowy
Posty: 1000
Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
Dziękował(a):: 573 razy
Podziekowano: 169 razy

Re: Ogrzewanie biwakowe

Post autor: Strażowy »

Ra$ pisze: 18 mar 2022, 10:53 A właściwe urządzenie montuje się (znaczy kładzie) gdzieś na zewnątrz i podpina na wężu elastycznym?
W moim przypadku wybrałem dach samochodu ( platformę) gdzieś nad głową kierowcy...alu rura spiro dostarczy ciepłe i suche powietrze przez adapter w szybie do wnętrza "hotelu" ...dodatkowa zaleta takiego zapakowania "grzałki"to brak zagrożenia zaczadzeniem w przypadku jakiejś awarii układu, brak problemów z wyprowadzeniem spalin , dodatkowa cisza w kabinie, możliwość zastosowania w innym pojeździe lub pomieszczeniu które chcemy dogrzać ...no i w okresie ciepłym nie zajmuje miejsca w aucie 😉
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles

Pozdrawiam :mrgreen:
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 912
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 421 razy
Podziekowano: 166 razy

Re: Ogrzewanie biwakowe

Post autor: Ra$ »

Fajnie, powoli stajesz się posiadaczem kampera :) i to z dobrym wyposażeniem!
Awatar użytkownika
Strażowy
Posty: 1000
Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
Dziękował(a):: 573 razy
Podziekowano: 169 razy

Re: Ogrzewanie biwakowe

Post autor: Strażowy »

...hehe, pożyjemy-zobaczymy ...moje "nieszczęście" polega na tym że lubię sam coś grzebać , pomijając kwestie finansowe które ograniczam do niezbędnego minimum w takich pomysłach i wydatkach to mam finalnie takie rozwiązanie na jakim mi zależy ( wypadkowa różnych rozwiązań, pomysłów i doświadczeń różnych ludzi 😉 ) które czasem jest zwyczajnie niedostępne w sklepie. Kiepska strona medalu to czas jaki trzeba poświęcić na te wszystkie eksperymenty, nazbiera się sporo godzin .....rodzinka czasem marudzi że jestem nieobecny "duchem" 😜
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles

Pozdrawiam :mrgreen:
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 912
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 421 razy
Podziekowano: 166 razy

Re: Ogrzewanie biwakowe

Post autor: Ra$ »

Generalnie mam bardzo podobnie. Czasami już sam myślę, że za bardzo robię wszystko sam...
Awatar użytkownika
Strażowy
Posty: 1000
Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
Dziękował(a):: 573 razy
Podziekowano: 169 razy

Re: Ogrzewanie biwakowe

Post autor: Strażowy »

Ra$ pisze: 19 mar 2022, 21:23 ...Czasami już sam myślę, że za bardzo robię wszystko sam...
...hehe , no właśnie ..."taka sytuacja" 😆
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles

Pozdrawiam :mrgreen:
Awatar użytkownika
Strażowy
Posty: 1000
Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
Dziękował(a):: 573 razy
Podziekowano: 169 razy

Re: Ogrzewanie biwakowe

Post autor: Strażowy »

...nieco wody Wartą upłynęło od ostatniego wpisu technicznego w tym wątku ...ale jakoś należy podsumować tą moją "lego-grzałkę" 😜.
Finalnie, została poskładana w całość, dopasowałem okablowanie i elementy potrzebne do montażu takiego jak na foto 😉
Załączniki
IMG_20221203_095454_459~2.jpg
IMG_20221203_095505_034~2.jpg
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles

Pozdrawiam :mrgreen:
Awatar użytkownika
Strażowy
Posty: 1000
Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
Dziękował(a):: 573 razy
Podziekowano: 169 razy

Re: Ogrzewanie biwakowe

Post autor: Strażowy »

Dodam że w czasie ostatniego weekendu na dworze było późnym wieczorem ok 0st.C więc startowałem z temp.jak widać na sterowniku ( fot.)...kilka minut na max pracy pompki paliwa ( 5.7Hz) żeby komora spalania szybko się nagrzała a potem min ( 1.7Hz). Całą noc wewnątrz auta było 18st.C 😁. Spalanie przez ok 7 h to jakiś litr ON
Załączniki
IMG_20221203_014814_884~2.jpg
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles

Pozdrawiam :mrgreen:
Awatar użytkownika
Hegemon
Posty: 779
Rejestracja: 17 gru 2020, 18:05
Dziękował(a):: 93 razy
Podziekowano: 136 razy

Re: Ogrzewanie biwakowe

Post autor: Hegemon »

A ile prądu 12V to zużywa na te 7h bo już myślę o Kontrze z namiotem.
Jestem F I T ... Fajny I Tłusty :D
Awatar użytkownika
Strażowy
Posty: 1000
Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
Dziękował(a):: 573 razy
Podziekowano: 169 razy

Re: Ogrzewanie biwakowe

Post autor: Strażowy »

Wituś, nie podpinałem miernika , na potrzeby wyjazdu na szybko wrzuciłem drugie aku 60 ah naładowane 2 dni wcześniej na max. Sprawdzę w najbliższym czasie ile pokaże przy kolejnym podpięciu pod ładowarkę ale obstawiam że pobór prądu nieduży ...chwilowo pewnie do rozgrzania świecy w komorze spalania coś więcej zeźre, potem już ciut, ciut 😋

ps...faktycznie, pompka paliwa nieco stuka-puka, w nocy jest to słyszalne nawet przy najwolniejszym zakresie jej pracy , podobnie wydech ale w prosty sposób to ogarnę żeby wyciszyć te niepotrzebne dźwięki 😉
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles

Pozdrawiam :mrgreen:
ODPOWIEDZ