nawodzie.fun

Jeśli można spanie zrobić w tak małym samochodzie to i w moim też ta się da zrobić,
muszę tylko sprawdzić co robię źle.

To jest tester klaustrofobii , niesamowite jak się chce to można prawie wszystko

Włodek pisze: ↑21 gru 2020, 20:09 Hmm ?.
Zrozumiem jeżeli jest to przyczepa lub kamper, obowiązkowo z ogrzewaniem.
Czy jednak jest sens adaptować niedużą osobówkę ?.
Nie lepiej wozić w aucie i rozbijać duży wysoki namiot ?.
Moim zdaniem wygoda nieporównywalna.
Taki namiot jest na tyle obszerny i wysoki że można w nim stać w pozycji wyprostowanej,
często posiada werandę lub zadaszenie które łatwo się adaptuje,
mieszka się jak w domku campingowym.

Poznajesz? Mam zaplecze.

Temat mi bardzo bliski . Na forum karawaningowym też dyskutowali o spaniu w osobówce. Wnioski były takie, że samochód co najmniej typu fiat doblo, renault Kangoo, Peugeot Partner, ale to tak skromnie dla 1-2 osób, a od busa typu wolkswagen transporter, ford transit, ranault trafic, Opel vivaro, fiat Ducato już jest większy komfort. Wiele ludzi myśli o czymś takim i ma takie myslenie: żeby mieć samochod osobowy, który czasami można przekształcić na Mikro kampera. Zaletą taka, że mamy 1 samochód do dwóch zadań.
Drugi samochód to już wydatek i ryzyko, że trzeba będzie do niego dokładać ( chyba, że nowszy model, ale wtedy nas skrobnie po kieszeni). Najtańszym rozwiązaniem takim, żeby to miało ręce i nogi to jest zakup małej przyczepki kempingowej. Nie psuje się to, może spełniać rolę domku letniskowego jak nie jeździmy i ma kuchenkę, zlew, czasami ogrzewanie, łóżko. Używaną przyczepkę można kupić już za parę tysiaków.

Całkowicie się z tobą zgadzam, że spanie w małej osobówce jest niepraktyczne,
niewygodne i ma wiele wad, nawet mała przyczepka kempingowa jest 1000 razy
lepsza od sypialni w małym samochodzie,
ba nawet namiot jest lepszym rozwiązaniem.

Są jednak sytuacje kiedy takie rozwiązanie może być dobre, np.:
kiedy jest to wypad na jeden dzień, lub tylko jedną noc, gdzie nie ma miejsca na
rozbicie namiotu a tym bardziej postawienia przyczepy kempingowej, to spanie
w samochodzie osobowym może się sprawdzić.

Waho pisze: ↑21 gru 2020, 21:20 Można i tak jak piszecie, jest tylko parę ale:
• Ale o tym później.
• Ja myślę o czymś dla jednej osoby, coś w stylu jak na zdjęciu.
• Namioty mam, chyba nawet 3, najnowsze nie są, ale jeszcze posłużą.
• Oczywiście w moim Peugeocie 206 i nie chciałbym demontować siedzeń.

Waho, myślę, że to jest chyba najlepsze rozwiązanie jak dla 1 osoby. Przynajmniej jest trochę miejsca nad głową

Znalazłem problem, wszystkie zdjęcia ze spaniem w Peugeocie dotyczą Peugeota 207,
ja mam 2006, w zasadzie te modele się dużo nieróżniącą, ale nie są identyczne.

Mam za to podpowiedź jak powinny być rozłożone siedzenia, sprawdzę to po świętach.

Jeszcze jedno zdjęcie, możliwe że na na forum są jakieś ograniczenia w ilości zdjęć,
w poprzednim poście mogłem wstawić tylko 3.

Waho pisze: ↑22 gru 2020, 11:12 Poznajesz? Mam zaplecze.

Poznaję nawet otoczenie, nie o to jednak mi chodziło.
Raczej o coś takiego : Wejść do na miotu nie schylając się to wielka wygoda
Jeszcze w 2006 r woziłem w kanadyjce podobny do ostatniego.

Waho - to co pokazujesz na zdjęciach jest spokojnie do zrobienia, dobrze o tym wiesz.
Wystarczy przemyśleć układ, pomierzyć, zrobić szablony z kartonu, sprawdzić czy pasują, ostatecznie wyciąć ze sklejki.
Do dzieła !