No we wnętrzu masz pole działania ograniczone, ale jako że jesteś producentem laminatów to
może łaskawym okiem byś spojrzał na zbudowanie sobie namiotu dachowego a'la Baktrian.
Pug 206 duzy nie jest, ale może jako podstawa pod przejęcie obciążenia na
czas spania posłużyłaby wsporka na haku holowniczym?
Ten konkretny zabytek stoi chyba do wzięcia w Solcu w Gminie Krzykosy tuz obok cmentarza...
Re: Spanie w samochodzie osobowym.
: 22 gru 2020, 19:25
autor: Waho
Dzięki Hegemon, na dach ma być łódka.
Re: Spanie w samochodzie osobowym.
: 22 gru 2020, 19:34
autor: Waho
Włodek pisze: ↑22 gru 2020, 18:57
Waho - to co pokazujesz na zdjęciach jest spokojnie do zrobienia, dobrze o tym wiesz.
Wystarczy przemyśleć układ, pomierzyć, zrobić szablony z kartonu, sprawdzić czy pasują, ostatecznie wyciąć ze sklejki.
Do dzieła !
Oczywiście Włodek ze jest do zrobienia, trzeba tyko dobrze przemyśleć żeby czegoś niespie….ć.
Re: Spanie w samochodzie osobowym.
: 22 gru 2020, 20:18
autor: Hegemon
Dzięki Hegemon, na dach ma być łódka.
Ty myślisz łódka, a ja widzę ... górną część tego Baktriana.
Stała podłoga, 2 wsporniki, nad tym łódka, do tego boczne i czołowe moskitiery,
a w bagażniku materacyk i kołderka na czas transportu.
Ja cały czas wyznaję zasadę, że jak czegoś spróbujesz to możesz żałować, ale jak nie spróbujesz to
żałować będziesz na pewno...
Re: Spanie w samochodzie osobowym.
: 22 gru 2020, 20:52
autor: miandas
Waho, jeśli masz konto na fb, to jest tam taka grupa dyskusyjna "kamper z osobówki" . Mają dużo fajnych pomysłów. Ale trzeba być zaakceptowanym członkiem, bo grupa prywatna.
Re: Spanie w samochodzie osobowym.
: 22 gru 2020, 21:33
autor: Waho
miandas pisze: ↑22 gru 2020, 20:52
Waho, jeśli masz konto na fb, to jest tam taka grupa dyskusyjna "kamper z osobówki" . Mają dużo fajnych pomysłów. Ale trzeba być zaakceptowanym członkiem, bo grupa prywatna.
Dzięki mindas już jestem, oglądam.
Re: Spanie w samochodzie osobowym.
: 22 gru 2020, 22:11
autor: Waho
Kilka powodów za i filmik.
Dlaczego tak? Z kilku powodów. Oto one:
1. Oszczędność pieniędzy.
Nie płacę za hotele czy kwatery. Co najwyżej za pola namiotowe.
2. Możliwość spontanicznego wyjazdu.
Jadę, kiedy mam ochotę
3. Brak planowania z dużym wyprzedzeniem.
Jak sami wiecie, żeby wyjechać w fajne miejsce, trzeba je zaklepać dużo wcześniej. Nawet weekendowy wypad.
4. Uniezależnienie od pogody
Jest paskudna? Nie jadę. Jeśli zapłaciłem za pobyt? Albo jadę i koczuję w deszczu czy zimnie, albo nie jadę i tracę pieniądze.
5. Możesz zmienić miejsce pobytu w każdej chwili.
Nie pasuje ci łąka? Szukasz jeziora.
6. Szybkość składania zabudowy.
Tu zamykasz klapę bagażnika i ruszasz. Nie musisz składać namiotu, czyścić podłogi czy śledzi. Oczywiście na czas podróży wszystko wędruje w zamkniętym bagażniku.
Dlaczego nie?
1) Trochę ciasno sp we dwoje.
, nie trzeba było kombinować, gdzie tu się wysikać 
.