Komputery komputery
Znikające dane z dysku zewnętrznego - ratunek
Potrzebowałem odkurzyć stare dane z jednego z dysków zewnętrznych USB, niemałe było zdziwienie jak zobaczyłem plików zero , pojemność zero i na dodatek jeszcze niedostępny.
W takich momentach robi się ciepło jak jesteś świadom co tam miałeś cennego, a więc wojna.
Nie mam na stałe zainstalowanego oprogramowania do odzyskiwania danych, zdałem się na opinie w sieci i to był błąd.
Pierwszy poszedł w użycie darmowy program Recuva , faktycznie niezła kurwa , już po 14 godzinach analizy uszkodzonego dysku zostałem poinformowany że maksymalny pakiet odzyskanych danych za free to 1GB a 522GB w moim przypadku.
A ile mi pytań zadał jak zacząłem szybko wycofywać się z jego usług - nie zliczyłem, a może jednak , a są rabaty i takie tam.
Unikać szerokim łukiem jeśli zajmujesz się odzyskiwaniem danych od przypadku do przypadku. Następny zawodnik to program to TestDisk & PhotoRec , po wnikliwej analizie opisu czy oby na pewno darmowy i bez ograniczeń znowu straciłem (no prawie) całą noc na analizę twardego.
Unikać szerokim łukiem jeśli zajmujesz się odzyskiwaniem danych od przypadku do przypadku. Mocno poirytowany zainstalowałem 3 program ...... i bajka inny śwoat , wszystko proste miłe i przyjemne żyć się chce.
Nie była potrzebna instrukcja obsługi, program poza odzyskiwaniem danych ma sporo innych możliwości, wersja polska.
Zrobił wszystko co chciałem bez uwag i szemrania.
W nagrodę może zostać na mojej maszynie na stałe
Polecam gorąco !!!
Lazesoft Recovery Suite i wszystko jasne
W takich momentach robi się ciepło jak jesteś świadom co tam miałeś cennego, a więc wojna.
Nie mam na stałe zainstalowanego oprogramowania do odzyskiwania danych, zdałem się na opinie w sieci i to był błąd.
Pierwszy poszedł w użycie darmowy program Recuva , faktycznie niezła kurwa , już po 14 godzinach analizy uszkodzonego dysku zostałem poinformowany że maksymalny pakiet odzyskanych danych za free to 1GB a 522GB w moim przypadku.
A ile mi pytań zadał jak zacząłem szybko wycofywać się z jego usług - nie zliczyłem, a może jednak , a są rabaty i takie tam.
Unikać szerokim łukiem jeśli zajmujesz się odzyskiwaniem danych od przypadku do przypadku. Następny zawodnik to program to TestDisk & PhotoRec , po wnikliwej analizie opisu czy oby na pewno darmowy i bez ograniczeń znowu straciłem (no prawie) całą noc na analizę twardego.
Unikać szerokim łukiem jeśli zajmujesz się odzyskiwaniem danych od przypadku do przypadku. Mocno poirytowany zainstalowałem 3 program ...... i bajka inny śwoat , wszystko proste miłe i przyjemne żyć się chce.
Nie była potrzebna instrukcja obsługi, program poza odzyskiwaniem danych ma sporo innych możliwości, wersja polska.
Zrobił wszystko co chciałem bez uwag i szemrania.
W nagrodę może zostać na mojej maszynie na stałe
Polecam gorąco !!!
Lazesoft Recovery Suite i wszystko jasne
- Strażowy
- Posty: 1000
- Rejestracja: 17 gru 2020, 16:30
- moja flota: Gumotex x 2 : "Solar" & " Safari " 😁 💪
- Dziękował(a):: 573 razy
- Podziekowano: 169 razy
Re: Komputery komputery
dzięki rawa, czasem warto się wspomóc, pewien czas temu uszkodziliśmy dysk przenośny, było tam sporo pamiątkowych, rodzinnych fot....gościu odzyskał większość choć nie wszystkie ale skasował solidnie - Ty
" Przygoda warta jest każdego trudu ..." - Arystoteles
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Ra$
- Posty: 916
- Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
- Lokalizacja: Kraków
- moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
- Dziękował(a):: 430 razy
- Podziekowano: 170 razy
Re: Komputery komputery
Więc moje ogólne odczucia z instalowania programów "z internetu" są podobne. Jest ogromna masa chłamu który na siłę usiłuje nam wcisnąć różne rzeczy (reklamy, strony startowe, inne programiki) albo usiłuje dowiedzieć się o nas jak najwięcej (i tu Rawa dzięki za rekomendację). Między innymi dlatego wolę Linuksa gdzie jest pod tym względem dużo lepiej, a programów jest też dużo. Swoją drogą do odzyskiwania danych nie szukałem
Aplikacja mobilna Stellarium Mobile Free – Mapa Gwiazd
Tym razem dotyczy to smartfona, ale może to nawet lepiej bo prawie zawsze jest pod ręką.
Od dawna interesuję się astronomią, mam trochę sprzętu i sporo obserwacji (zarwanych nocek) więc jestem w temacie.
Stellarium Mobile Free – Mapa Gwiazd darmowa aplikacja po polsku zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie.
Jeśli choć trochę interesuje ciebie nocne niebo warto ją mieć choćby na chwilę.
Nie będę tu niczego opisywał zrobione to jest z rozmachem, szokuje wręcz dokładność mapy nieba i fantastyczna funkcjonalność.
. . . .
Od dawna interesuję się astronomią, mam trochę sprzętu i sporo obserwacji (zarwanych nocek) więc jestem w temacie.
Stellarium Mobile Free – Mapa Gwiazd darmowa aplikacja po polsku zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie.
Jeśli choć trochę interesuje ciebie nocne niebo warto ją mieć choćby na chwilę.
Nie będę tu niczego opisywał zrobione to jest z rozmachem, szokuje wręcz dokładność mapy nieba i fantastyczna funkcjonalność.
. . . .
Windows 11 na pokładzie
Przy okazji zakupu nowego laptopa, dokonałem przesiadki na Win11.
Stary ASUS z 2013 roku po wielu modyfikacjach nadal stoi i pracuje obok i nie mam sumienia wynieść go nawet na strych. Nowy win oczywiście przechodzi swoje epizody wieku niemowlęcego ale nie napotkałem oporu materii, system ma nowe ciekawe rozwiązania i mi się podoba.
I jeśli będzie normą za kilka lub kilkanaście miesięcy wolę być na bieżąco już teraz.
Stary ASUS z 2013 roku po wielu modyfikacjach nadal stoi i pracuje obok i nie mam sumienia wynieść go nawet na strych. Nowy win oczywiście przechodzi swoje epizody wieku niemowlęcego ale nie napotkałem oporu materii, system ma nowe ciekawe rozwiązania i mi się podoba.
I jeśli będzie normą za kilka lub kilkanaście miesięcy wolę być na bieżąco już teraz.
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 22 gru 2020, 12:42
- moja flota: canoe 14` na płaskie
Critical Mass na wyboje ;) - Dziękował(a):: 6 razy
- Podziekowano: 50 razy
Re: Komputery komputery
wiele osób nie przesiądzie się na win 11 z prostego powodu, większość zasobów kompa zjada system operacyjny, co jest bez sensu
w porównaniu do 10 wymagania są z kosmosu
zrobiłem sobie chwilowy upgrade i okazało się że prędkość procesów znacząco spadła, gry pogubiły po kilkanaście/kilkadziesiąt klatek
nie mam słabego sprzętu, powiedział bym że nawet całkiem mocny (jak na domową stacje do zabawy )
wróciłem do 10, szkoda mi się denerwować
a co do rozwiązań nowego win11, widać to, że deweloperzy od 10 to są ludzie którzy rozwijali linuxy (bądź bardzo mocno są zainspirowani ) masa rozwiązań jest prawie kserówką z rozwiązań niektórych dystrybucji, czy to źle? uważam że nie
linuxy dawno już nie są straszne i nie trzeba się bardzo męczyć, ostatnio kuzyn który pożyczył się laptopa dopiero po 2 tygodniach zorientował się że nie lata na windowsie
w porównaniu do 10 wymagania są z kosmosu
zrobiłem sobie chwilowy upgrade i okazało się że prędkość procesów znacząco spadła, gry pogubiły po kilkanaście/kilkadziesiąt klatek
nie mam słabego sprzętu, powiedział bym że nawet całkiem mocny (jak na domową stacje do zabawy )
wróciłem do 10, szkoda mi się denerwować
a co do rozwiązań nowego win11, widać to, że deweloperzy od 10 to są ludzie którzy rozwijali linuxy (bądź bardzo mocno są zainspirowani ) masa rozwiązań jest prawie kserówką z rozwiązań niektórych dystrybucji, czy to źle? uważam że nie
linuxy dawno już nie są straszne i nie trzeba się bardzo męczyć, ostatnio kuzyn który pożyczył się laptopa dopiero po 2 tygodniach zorientował się że nie lata na windowsie
Re: Komputery komputery
Jeszcze nie widziałem aby procesory zwalniały po instalacji innego systemu, pewno chodziło o średnią jego zajętość przez system.
Nowy system nigdy nie ma niższych wymagań od poprzednika.
Tak wyglądają zużyte zasoby u mnie, więc to trochę coś innego niż wyżej napisane. Wymiany systemu nie robi się na czuja, no i niestety trzeba się trochę nauczyć, ale można też ponarzekać.
Mój drugi laptop firmy ASUS z 2013 ma Win10 i teoretycznie nie nadaje się sprzętowo pod 11.
Oczywiście można go już też instalować Win11 na starszym sprzęcie, ale może to jest właśnie powód mniejszych osiągów.
Nigdy nie byłem entuzjastą Windowsa i Microsoftu i nigdy też nie miałem wątpliwości że ten system rządzi na rynku.
To koledzy zwiastują wycofanie Win11 z rynku ?
Moim zdaniem z każdym dniem nowe okna będą zyskiwały na nowych sterowniach do sprzętu do gier, na nowych funkcjach i aktualizacjach.
Nowy system nigdy nie ma niższych wymagań od poprzednika.
Tak wyglądają zużyte zasoby u mnie, więc to trochę coś innego niż wyżej napisane. Wymiany systemu nie robi się na czuja, no i niestety trzeba się trochę nauczyć, ale można też ponarzekać.
Mój drugi laptop firmy ASUS z 2013 ma Win10 i teoretycznie nie nadaje się sprzętowo pod 11.
Oczywiście można go już też instalować Win11 na starszym sprzęcie, ale może to jest właśnie powód mniejszych osiągów.
Nigdy nie byłem entuzjastą Windowsa i Microsoftu i nigdy też nie miałem wątpliwości że ten system rządzi na rynku.
To koledzy zwiastują wycofanie Win11 z rynku ?
Moim zdaniem z każdym dniem nowe okna będą zyskiwały na nowych sterowniach do sprzętu do gier, na nowych funkcjach i aktualizacjach.
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 22 gru 2020, 12:42
- moja flota: canoe 14` na płaskie
Critical Mass na wyboje ;) - Dziękował(a):: 6 razy
- Podziekowano: 50 razy
Re: Komputery komputery
masz racje chodzi o zajętość przez system, zbytni skrót myślowy użyłem, przepraszam
dla średnioprzeciętnego zjadacza chleba nie jest to wielki problem, natomiast jeśli to co robisz jest definiowane przez wolne zasoby obliczeniowe to zaczyna być siara, i to duża
zdarzyło mi się że win 11 wyciął mi 4 rdzenie z 16 "dla siebie" co dla mnie jest wydłużeniem pracy o 5-15 minut, niby niewiele, tylko pomnóż to razy 10 w ciągu dnia
możliwe że za jakiś czas kiedy ten system będzie lepiej przystosowany, zarówno programy będą lepiej przystosowane do pracy z nim to nie będzie problemem,
powiem tak nie od parady większość specjalistycznych sprzętów działa dalej na XP i tak XP dalej ma wsparcie (pomimo zaprzeczeń micro)
dla średnioprzeciętnego zjadacza chleba nie jest to wielki problem, natomiast jeśli to co robisz jest definiowane przez wolne zasoby obliczeniowe to zaczyna być siara, i to duża
zdarzyło mi się że win 11 wyciął mi 4 rdzenie z 16 "dla siebie" co dla mnie jest wydłużeniem pracy o 5-15 minut, niby niewiele, tylko pomnóż to razy 10 w ciągu dnia
możliwe że za jakiś czas kiedy ten system będzie lepiej przystosowany, zarówno programy będą lepiej przystosowane do pracy z nim to nie będzie problemem,
powiem tak nie od parady większość specjalistycznych sprzętów działa dalej na XP i tak XP dalej ma wsparcie (pomimo zaprzeczeń micro)
Re: Komputery komputery
Jakiś tydzień temu oddałem po konfiguracji wystawowego nowego laptopa , czyściutki nowiutki Win10.
https://allegro.pl/oferta/laptop-fujits ... M2RmZmI%3D
I 2 dni później telefon i lament córki znajomego nie działa internet, że wszystko tnie itp itd.
Poprosiłem aby znajomy sam odpalił laptopa (bez córki) i stwierdził, że wszystko jest w normie.
Wieczorem tego samego dnia wyczytałem o awarii Firefoxa, a wiec nie zawsze sprzęt jest winien. .
Myślę, że większe dylematy odnośnie wydajności okienek mogły być między przesiadką z Win7/8 na Win10 niż obecnie.
https://allegro.pl/oferta/laptop-fujits ... M2RmZmI%3D
I 2 dni później telefon i lament córki znajomego nie działa internet, że wszystko tnie itp itd.
Poprosiłem aby znajomy sam odpalił laptopa (bez córki) i stwierdził, że wszystko jest w normie.
Wieczorem tego samego dnia wyczytałem o awarii Firefoxa, a wiec nie zawsze sprzęt jest winien. .
Myślę, że większe dylematy odnośnie wydajności okienek mogły być między przesiadką z Win7/8 na Win10 niż obecnie.