Ciepła woda w domu ze słońca

Awatar użytkownika
rawa
Posty: 892
Rejestracja: 18 gru 2020, 23:42
Dziękował(a):: 123 razy
Podziekowano: 223 razy

Ciepła woda w domu ze słońca

Post autor: rawa »

Wydaje się że kolektory dachowe z glikolem i pompką obiegową do grzania wody w domu zostały wyparte na dobre przez panele PV.
Tak wiele się nie zmieniło energia zamiast miedzianymi rurkami podróżuje teraz z dachu miedzianym przewodem :)
Kolega Ra$ zaintrygował mnie pomysłem użycia paneli do przygotowania c.w.u. bez integracji z siecią elektryczną.
Ra$ pisze: 25 kwie 2021, 10:51 Co do energetyki i paneli PV to ja na przykład planuję instalację samodzielnie, bez inwertera (falownika) w pełni na grzanie wody. Inwestycja rzędu max 3k zł, zero umów, zero certyfikatów, no może żeby zobaczył to ktoś z uprawnieniami SEP. Jak by ktoś był ciekaw szczegółów to niech pisze.
Pomysł prosty, musi działać bez formalności z elektrownią i dodatkowych opłat - sprawdzam, mam uprawnienia SEP :).

Zanim wybierzemy elementy tej instalacji, zrobię rachunek ekonomiczny tego pomysłu.
Wybieramy gotowy zestaw np.taki
zes1.jpg
Może się okazać na koniec że wybrano nie trafnie, bo za duży bojler albo za dużo osób w domu ale zobaczymy.
Zakładając że koszt instalacji na dachu z systemem mocowań i robocizną oraz przyłączenia to 500zł, mamy więc jednorazowy całkowity koszt zakupu 4100zł.
W zestawie 4 panele po 280W co daje 1120W mocy maksymalnej i raczej teoretycznej (uzyskana w warunkach idealnych).
Już mnie dziwi użycie przetwornicy ECO Solar Boost MPPT-3000 o mocy 3000 W, ale jest więcej niż za mało zostawmy to.
Zgodnie z przyjętym przy projektowaniu instalacji solarnych współczynnikiem uzysku w Polsce szacuje się że, zestaw wytworzy w ciągu roku 1243 kWh energii elektrycznej, przy założeniu kierunek paneli południe , nachylenie 42 stopnie brak zacienienia.

A więc mamy średnio rocznie i dziennie do dyspozycji 3,4 kWh energii (1243/365).
Już teraz możemy oszacować czas zwrotu inwestycji (bardzo szacunkowo) , aktualny koszt energii elektrycznej 0,65zł czyli rocznie wytworzymy energię za 0,65*1243 czyli 808zł , dzieląc wydatki przez roczny uzysk wychodzi nam 4100/808 lekko ponad 5 lat na zwrot wydatków, dobry wynik jeśli uda nam się wykorzystać cała energię z PV.

Trzeba nam wiedzieć że różnica w ciągu roku uzysku z paneli jest większa od 4, czyli w letnich miesiącach maj , czerwiec , lipiec panele wytworzą 4 razy więcej energii niż w październiku listopadzie i grudniu i co z tym ?
Jeśli zakładamy że instalacja musi być samowystarczalna również w tych najgorszych miesiącach i nagrzać wodę, to musi być przewymiarowana i nie wykorzystamy (przynajmniej do grzania wody) całej energii latem bo będzie jej x4 więcej niż potrzeba, hmmmm...... tak se.

Można założyć inaczej że, zimą będziemy się wspomagać gniazdkiem i dodatkowo tyle co bozia da to z paneli a latem to już hulaj dusza , co lepsze ?
Dylemat jest poważny, jak wiemy zimą z powodu temperatur wody na wejściu z ujęcia dogrzewać trzeba bardziej niż latem.
Założyć że panele będą grzać skutecznie wodę pół roku chyba nie można, czas zwrotu inwestycji robi się nagle x2 czyli 10 lat.
Załóżmy jednak na chwile że mieszkamy na równiku i mamy do dyspozycji te 3,4kWh każdego dnia, to na co możemy sobie pozwolić.
Muszę coś założyć że grzejemy dziennie 200l wody zwiększając jej temperaturę średnio o 28C np 12 stopni na wejściu z ujęcia to 40 stopni pod prysznicem, ile na to trzeba ?

Ciepło właściwe wody w stanie płynnym to 4187 J/kg, to 837 kJ energii dla zbiornika 200l dla podniesienia temperatury o jeden stopień (1l wody waży 1 kg), po przemnożeniu przez stopnie, daje to zapotrzebowanie średnio roczne na 6,51 kWh na dobę a mamy 3,4kWh praktycznie w idealnych warunkach
A wracając na ziemię zimą mamy x2 mniej energii średniej 3,4/2=1,7kWh latem 2 razy więcej 3,4*2=6,8kWh.

Reasumując skuteczne podgrzewanie wody odbywać się będzie tylko latem przy zapotrzebowaniu 6,51kWh i średnim jej wytworzeniu 6,8kWh.

Nie uwzględniono strat z powodu utraty ciepła przez zbiornik, utraty skuteczności paneli po każdym roku, poboru energii na biegu jałowym np. w nocy i sprawności działania przetwornicy np 97%.

Oczywiście można zmieniać parametry , może potrzeba nam 50 litrów wody, że latem możemy się nie myc nie napiszę :lol:
Gdyby ciepłą wodę przygotowywała nam pompa ciepła energii potrzebnej byłoby 4 razy mniej.


Może lepiej sprawdzi się ciemny trwały wąż podpięty do zimnej wody ułożony na dachu powiedzmy 50m bieżących, kiedyś w ogródku prawie się poparzyłem otwierając wodę.
Ja takiego pomysłu z panelami tylko do bojlera nie popieram.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2021, 09:43 przez rawa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Włodek
Posty: 1083
Rejestracja: 21 gru 2020, 01:10
Lokalizacja: Siedlce
moja flota: Canoe Wichita (prospector)
Dziękował(a):: 408 razy
Podziekowano: 436 razy

Re: Ciepła woda w domu ze słońca

Post autor: Włodek »

rawa pisze: 26 kwie 2021, 09:14 ... Może lepiej sprawdzi się ciemny trwały wąż podpięty do zimnej wody ułożony na dachu powiedzmy 50m bieżących ...
Bardzo prawdopodobne a nawet pewne.
Awatar użytkownika
rawa
Posty: 892
Rejestracja: 18 gru 2020, 23:42
Dziękował(a):: 123 razy
Podziekowano: 223 razy

Re: Ciepła woda w domu ze słońca

Post autor: rawa »

Czyli brak podłączenia do sieci energetycznej, kiedy to możemy magazynować energię latem aby potem móc ją pobrać z 20% podatkiem zimą jest największą wadą tego rozwiązania, zaskakujący wniosek ale tak jest.
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 910
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 419 razy
Podziekowano: 166 razy

Re: Ciepła woda w domu ze słońca

Post autor: Ra$ »

No zgoda co do obliczeń, ale:
Prezentowany zestaw moim zdaniem jest za mały (co wykazałeś) - za mało paneli.
Jego cena jest też trochę przesadzona.
Bardzo często jest tak, że zimą woda grzana jest w taki sposób jak kaloryfery (czyli np z pieca gazowego) i nie ma potrzeby grzać jej elektrycznie a wspomóc grzanie można.
Magazynowanie w sieci to oczywiście sytuacja idealna, ale... Jesteśmy na łasce operatora (mogą zwyczajnie się zmienić sposoby rozliczeń).
Nasza dyskusja - o węglu - :) wiesz że "odbierając swoje" z sieci praktycznie po prostu korzystasz z węgla? No chyba, że mocno wieje, a my mamy dużo energii wiatrowych czy innych tego typu.
Wąż na dachu co da? W lecie kiedy jest gorąco i chwilę nikt nie korzysta z wody można się poparzyć - zgoda - poza tym niewiele więcej.
Jeśli już faktycznie rozważać alternatywę to grzanie za pomocą paneli słonecznych z płynem. Mają wydajność lepszą ale:
W miesiącach zimowych i wiosenno jesiennych praktycznie nic nie dają, w jasny a nie słoneczny dzień - to samo, zero. Mówię bo w rodzinie jest taki układ zamontowany i obserwuję działanie.
Reasumując - nie ma nic za darmo i nie ma rozwiązań idealnych. Ale gdyby rozważać grzanie wody to moim zdaniem jest to rozwiązanie prostsze i lepsze niż tzw "solary" (panele z glikolem).
Oczywiście teraz każdy może ocenić co mu pasuje i wybrać - ale jeszcze raz - nie ten zestaw z linku bo tam paneli jest za mało, a cena jest za duża.
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 910
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 419 razy
Podziekowano: 166 razy

Re: Ciepła woda w domu ze słońca

Post autor: Ra$ »

A! Nie wspomniałem o jednym! Koszt instalacji z podłączeniem do sieci jest kilka razy większy. Obecnie to będzie pewnie 12 - 15 tys - poprawcie jeśli się mylę.
Awatar użytkownika
rawa
Posty: 892
Rejestracja: 18 gru 2020, 23:42
Dziękował(a):: 123 razy
Podziekowano: 223 razy

Re: Ciepła woda w domu ze słońca

Post autor: rawa »

Ra$ pisze: 26 kwie 2021, 11:09 No zgoda co do obliczeń, ale:
Wybrany zestaw z linka od Ciebie , fakt za duży nie jest i może za drogi.
Jeśli woda jest dogrzewana np wężownicą do pieca gazowego to oczywiście drastycznie spadnie zapotrzebowanie na energię, ale dojdzie zmyślne Sterowanie, grzanie gazem już tylko po zachodzie słońca bo nie wiadomo wcześniej na co je stać.
Widziałem kiedyś u znajomego bardzo ciekawe rozwiązanie zasobnik z ciepłą wodą podłączony był na powrocie "zimnej wody" z grzejników a ta miała 30 do 40 stopni, grzałka elektryczna naprawdę nie miała wiele do roboty zimą , za to latem to tylko jej energia grzała wodę.
To takie rozwiązanie jest chyba najlepsze dla PV bez sieci energetycznej.
Rozwiązań jest wiele z tym wężem to żart albo porównanie bardziej, przy pontonie mam spakowany prysznic turystyczny czyli czarny worek 10l.

Koszt instalacji podłączonej do sieci jest oczywiście różny, ale są dotacje i odliczenia i dobry kredyt, dostałem między innymi taką ofertę.
saw.jpg
Samo podłączenie do sieci jako takie nic nie kosztuje, tak małych instalacji 1kW nikt nie daje w sieć.
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 910
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 419 razy
Podziekowano: 166 razy

Re: Ciepła woda w domu ze słońca

Post autor: Ra$ »

No dokładnie, takie są mniej więcej ceny.
W pierwszym poście właściwie potwierdziłeś że ten "mój" pomysł działa (!) co ciekawe. Działa w lecie - w zimie praktycznie nic.
Czyli inwestycja nie jest zupełnie bez sensu, jej dodatkową zaletą jest praktycznie bezobsługowość i prostota.
Wydanie 3 - 4 tys a 20 to jednak niebagatelna różnica. Ja się wręcz upieram że 3 tys by wystarczyło - ale mniejsza o to.
Tak czy inaczej - warto rozważać takie pomysły bo są coraz bardziej ekonomicznie uzasadnione no i wydają się ekologiczne. Mówię wydają się, bo tak naprawdę nie znamy kosztów ekologicznych wytworzenia paneli PV.
Jeszcze jeden aspekt - w poprzedniej dyskusji pokazałeś, że ceny energii w Polsce są większe niż gdzie indziej. Nie wiem jakiego rynku to dotyczyło (czy odbiorców indywidualnych czy hurtowe czy jeszcze inne) ale paradoksalnie to właśnie wysokie ceny energii są bodźcem do rozwiązań ekologicznych. Niestety! Nie jest to miłe ale fakt. O ile wiem cena wytworzenia energii odnawialnej jest wciąż wyższa niż energii z węgla...
Awatar użytkownika
rawa
Posty: 892
Rejestracja: 18 gru 2020, 23:42
Dziękował(a):: 123 razy
Podziekowano: 223 razy

Re: Ciepła woda w domu ze słońca

Post autor: rawa »

Ra$ pisze: 26 kwie 2021, 11:44 No dokładnie, takie są mniej więcej ceny.
Przemyśl te centralne na powrocie z grzejników jako podstawowe grzanie wody zimą i wszystkie obliczenia biorą w łeb.
Wolę nie myśleć jakie będą podwyżki cen energii i czy buduje się jakaś Ostrołęka na 1,5 miliarda w piach, którą trzeba rozebrać za następne set milionów.
Przy panelach w sieci oczywiście nie możesz już myśleć tylko o grzaniu wody , przy kredycie 250zł/mc i rachunkach za prąd 170zł/mc sprawa też wygląda dobrze do tego dostaniesz może 5000zł dotacji (kieszonkowe jak kobieta nie wie (żart)).
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 910
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 419 razy
Podziekowano: 166 razy

Re: Ciepła woda w domu ze słońca

Post autor: Ra$ »

rawa pisze: 26 kwie 2021, 11:55 Przemyśl te centralne na powrocie z grzejników jako podstawowe grzanie wody zimą i wszystkie obliczenia biorą w łeb.
Troszkę nie rozumiem tego pomysłu. Co daje grzanie wodą powrotną z grzejników? Przecież to jest energia centralnego ogrzewania, a gdzie jest "brana" to w zasadzie obojętne.
Ja miałem inny pomysł - wstępne dogrzewanie wody za pomocą ciepłej wody pochodzącej np ze zlewozmywaka bądź wanny. Ta energia jest faktycznie tracona - a można by ją choć w części odzyskać.
Awatar użytkownika
Ra$
Posty: 910
Rejestracja: 17 gru 2020, 15:30
Lokalizacja: Kraków
moja flota: Canoe, żagle i inne pływadła
Dziękował(a):: 419 razy
Podziekowano: 166 razy

Re: Ciepła woda w domu ze słońca

Post autor: Ra$ »

A wtopę z Ostrołęką też znam. Ale TVP1 i TVPinfo o tym nie mówi - czyli jakieś 30% osób się o tym nie dowie :/
ODPOWIEDZ