nawodzie.fun

Osóby które miały zamiar montować solary i jeszcze tego nie zrobiły pewnie solidnie przemyslą opłacalność , już słychać głosy że "państwo" nie ułatwi tylko będzie bardziej łupiło...to znane już od dawna rozwiązanie: jak się robi coś bardziej powszechne ( sporo osób korzysta ) to czemu by nie skrobnąć obywatela na dodatkową kasiure , ehh

Strażowy pisze: ↑09 mar 2022, 09:31 ... ehh

Pisałem kiedyś (dawno) że newralgicznym jest styk z sieciami energetycznymi, że będą robić wszystko aby "nie grzebać im w sieciach".
Dzisiaj nie cieszę się i nie mam satysfakcji że przewidziałem.
Nie trzeba być bardzo mądrym, wystarczy nie zapominać o wcześniejszych "przekręconych inicjatywach".

Ja dodam, że duża ilość ogniw podłączona do sieci stanowi prawdziwy techniczny problem i to w kilku aspektach. Co oczywiście nie znaczy że nie należy ogniw wdrażać. Jeden z podstawowych to fakt że sieć jako taka nie akumuluje energii i w każdej chwili dokładnie tyle samo trzeba zużyć co wyprodukować Nie każdy to wie...

Ra$ pisze: ↑09 mar 2022, 10:09 ... Nie każdy to wie...

Nie każdy, w dodatku sieć powinna zapewniać stabilność a "pompowana" jest ze źródeł niestabilnych.

Czekanie z zakładaniem paneli PV będzie dużo mniej opłacalne , od 1 kwietnia znikają korzystne zasady dotychczasowego prosumenta.
Ten filmik wyjaśnia temat i obrazuje :
- brak instalacji
- wg starych zasad
- wg nowych od kwietnia 2022

Rawa, oczywiście masz rację. ALE
Żyjemy w Polsce, kraju, w którym nie ma przywiązania do stabilności prawa i przepisów. Zdarza się, że owe działają nawet wstecz.
Tymczasem jestem przekonany, że sama technologia musi stopniowo tanieć, w miarę, jak będzie coraz bardziej powszechna. Wtedy nie będę musiał się oglądać na dotacje / obietnice.
Oczywiście skwapliwie skorzystam z upustów ale muszę mieć pewność, że w razie czego nie dołożę zbyt dużo.

Nie chodzi o dotacje do inwestycji tylko o sposób rozliczania wyprodukowanej energii.
Instalacja musiałaby kosztować połowę tego co dziś aby uzyskać takie same finanse, a po pierwszym kwietnia a na to się też nie zanosi.
Perspektywy są takie masz nadwyżkę produkcji o godzinie 15 i odsyłasz ją do zakładu za 0,23zł za kWh a wieczorem kiedy słońce zajdzie a chce się upiec placek płacimy za to samo 0,77zł.
Żeby jeszcze było przyjemniej nikt nigdy nie zobaczy tych pieniędzy ze sprzedaży energii bo są na subkoncie dokładnie tak jak w ZUSie
Czekając na postęp techniczny za 10 lat to może każdy będzie miał w domu syntezę termojądrową w czymś co przypomina szybkowar.

rawa pisze: ↑09 mar 2022, 16:38 Czekając na postęp techniczny za 10 lat to może każdy będzie miał w domu syntezę termojądrową w czymś co przypomina szybkowar.

raczej nie, jak patrzymy na opór przy lokalizacji elektrowni jądrowych na przykład

rawa pisze: ↑09 mar 2022, 16:38 ... Żeby jeszcze było przyjemniej nikt nigdy nie zobaczy tych pieniędzy ze sprzedaży energii bo są na subkoncie dokładnie tak jak w ZUSie
..

No własnie

rawa pisze: ↑09 mar 2022, 16:38... Czekając na postęp techniczny za 10 lat to może każdy będzie miał w domu syntezę termojądrową w czymś co przypomina szybkowar.

Też na to liczę podobnie jak na napęd wodorowy.

Łukasz pisze: ↑10 mar 2022, 19:29 raczej nie, jak patrzymy na opór przy lokalizacji elektrowni jądrowych na przykład

Bo wiadomo że - "wszystko bez te atomy" ...